Słuchacze Trójki przeciw „obniżaniu standardów publicystyki”. Lisicki: za „odpieprzcie się” odpowiada Czarnecki

Na facebookowym fanpage’u zrzeszającym słuchaczy Trójki niezadowolonych z ostatnich zmian w stacji ogłoszono akcję wysyłania mail z protestem przeciw „obniżaniu standardów publicystyki” i wyrażeniu „odpieprzcie się” w czwartkowej rozmowie Pawła Lisickiego z Ryszardem Czarneckim. - Czarnecki jest wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego i przede wszystkim dorosłym mężczyzną, który ponosi odpowiedzialność za swoje słowa. Nie mam do siebie żadnych zastrzeżeń - komentuje Lisicki.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

W czwartkowym wydaniu „Salonu politycznego Trójki” Paweł Lisicki rozmawiał z europosłem PiS Ryszardem Czarneckim m.in. o zapowiedzi kolejnych działań Komisji Europejskiej w sprawie impasu wokół polskiego Trybunału Konstytucyjnego.

- Rząd zareaguje, otrzyma oficjalne stanowisko, to wtedy odpowie, choć pewne przeciętny Polak wzruszy ramionami. I myślę, że coraz więcej jest takich reakcji - że przeciętny Kowalski, patrząc na to, co Komisja Europejska powie: „A w końcu odpieprzcie się od Polski!”, bo rzeczywiście dosyć tego pouczania - powiedział polityk PiS. W dalszej części wypowiedzi jeszcze raz przytoczył to stwierdzenie przypisywane przeciętnemu Polakowi. - A czy w związku z tą formułą „odpieprzcie się od Polski”, cytując tego przeciętnego Kowalskiego, rząd polski zaskarży działania Komisji? - zapytał europosła Paweł Lisicki (w poniższym wideo ta wymiana zdań zaczyna się ok. 7:50).

W piątek wieczorem na fanpage’u „Ratujmy Trójkę”, skupiającym słuchaczy niezadowolonych z ostatnich zmian w rozgłośni, ogłoszono akcję wysyłania maili do dyrektora stacji i zarządu Polskiego Radia z protestem dotyczącym m.in. rozmowy Lisickiego z Czarneckim.

- Jej celem jest wyrażenie naszej dezaprobaty dla nieustannego obniżania poziomu publicystyki w Trójce, którego najbardziej wyrazistym dowodem są wczorajsze wypowiedzi zarówno prowadzącego, jak i gościa „Salonu politycznego Trójki”, które komentowaliśmy w poprzednim wpisie - poinformował administrator. - Wulgarny zwrot, użyty zarówno przez gościa, jak i przez gospodarza audycji, uwłacza standardom wypracowanym przez dziennikarzy Trójki na przestrzeni kilkudziesięciu lat istnienia Programu Trzeciego. Rolą prowadzącego rozmowę jest moderowanie dyskusji i - w razie konieczności - reagowanie na niestosowne zachowanie gości. Brak reakcji ze strony p. Pawła Lisickiego na wulgarną wypowiedź p. Ryszarda Czarneckiego, a także posłużenie się przez samego prowadzącego przytoczonym zwrotem, jest zaprzeczeniem kulturotwórczej misji Polskiego Radia oraz wyrazem braku szacunku wobec słuchaczy - napisano w proponowanej treści maila.

Paweł Lisicki prowadzi część porannych rozmów w Trójce od lutego br. Po rozpoczęciu z nim współpracy Marcin Zaborski został przesunięty do pasma popołudniowego, a na początku lipca odszedł z Polskiego Radia. W maju do prowadzących „Klub Trójki” dołączył Grzegorz Górny, a na początku czerwca - Piotr Semka. W proteście m.in. przeciw zaangażowaniu Górnego ze swojej audycji w rozgłośni zrezygnował Jerzy Owsiak (od początku lipca prowadzi program „Zaraz będzie ciemno” w Antyradiu). Natomiast części słuchaczy nie spodobało się to, że na antenie stacji fragmenty swojej autobiografii czytał Bronisław Wildstein.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/adam-hlebowicz-nie-widze-w-trojce-wiekszego-upolitycznienia-niz-w-latach-poprzednich ##

Co o tych zastrzeżeniach do rozmowy z Ryszardem Czarneckim sądzi Paweł Lisicki? - Ryszard Czarnecki jest wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego i przede wszystkim dorosłym mężczyzną, który ponosi odpowiedzialność za swoje słowa. Uważał, że działalność Komisji Europejskiej jest tak oburzająca, że zasługuje na nadzwyczajne potępienie i odwołanie się określenia na granicy dobrego tonu. Chciał najwidoczniej poruszyć opinię publiczną i sądząc po reakcji niektórych słuchaczy udało mu się to - odpowiedział dziennikarz na pytania Wirtualnemedia.pl. -  Ukrył się jednak za słowami przeciętnego „Kowalskiego”, co powtarzając jego słowa mu wytknąłem - dodał. - Jeśli ktoś chce protestować, bo czuje się zgorszony słowami „odpieprzcie się od Polski” to cóż, jego prawo - odniósł się Lisicki do akcji na fanpage’u „Ratujmy Trójkę”.

Przypomnijmy, że dwa miesiące temu na fanpage’u ogłoszono pikietę pod siedzibą stacji, która odbyła się w połowie czerwca, wzięło w niej udział kilkaset osób. Wcześniej dzięki akcji na fanpage’u doprowadzono piosenkę „Kocham wolność” Chłopców z Placu Broni na pierwsze miejsce „Polskiego Topu Wszech Czasów” oraz zebrano ponad 40 tys. podpisów pod petycją przeciw zmianom w Trójce.

W programach publicystycznych co jakiś czas padają bardzo potoczne stwierdzenia - zarówno z ust polityków, jak i dziennikarzy. W grudniu 2014 roku Tomasz Lis w swoim programie w TVN24 powiedział o książce „Resortowe dzieci”, że jest pełna „kłamstw, manipulacji i gówna”, a jeden z widzów w skardze do KRRiT zarzucił dziennikarzowi stronniczość. Natomiast Katarzyna Kolenda-Zaleska niedawno w „Faktach po faktach” TVN24 oceniła jako świństwo to, że na wystawie podczas szczytu NATO w Warszawie zabrakło zdjęć kilku ważnych polskich polityków.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/masza-makarowa-odeszla-z-polskiego-radia-nieprofesjonalizm-lamanie-zasad-dziennikarstwa-i-przyzwoitosci ##

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"