30 mln nieoficjalnych użytkowników Netfliksa

Ponad 30 mln użytkowników serwisu Netflix pochodzi z krajów, gdzie serwis nie został oficjalnie udostępniony. - Nie będziemy odcinać dostępu nieoficjalnym użytkownikom platformy - zapewnia Neil Hunt z Netfliksa.

ps
ps
Udostępnij artykuł:
30 mln nieoficjalnych użytkowników Netfliksa

Dane dotyczące liczby użytkowników serwisu Netflix pochodzących z krajów, w których platforma nie została udostępniona podał GlobalWebIndex - firma zajmująca się analizami rynku internetowego. Według jej szacunków obecnie na całym świecie ponad 30 mln osób korzysta z serwisu poza jego oficjalną dystrybucją.

Użytkownicy z krajów, do których nie dotarła jeszcze oferta Netfliksa wykorzystują do założenia konta i oglądania filmów sieć VPN. Pozwala ona na zmylenie systemu Netfliksa i udawanie, że konkretny użytkownik pochodzi np. z USA. Osoby używające VPN, tak jak inni użytkownicy serwisu, płacą za dostęp do platformy w formie abonamentu lub opłaty za konkretne filmy bądź odcinki seriali.

Według oficjalnych danych obecnie z serwisu Netflix korzysta ponad 50 mln odbiorców. Tymczasem wyliczenia GlobalWebIndex wskazują, że tylko w Chinach z Netfliksem za pomocą VPN łączy się z górą 20 mln użytkowników. Dane świadczą też o tym, że część posiadaczy oficjalnych kont w serwisie udostępnia swojej rodzinie lub przyjaciołom dane konieczne do logowania i oglądania filmów. - Współdzielenie kont w Netfliksie jest dosyć rozpowszechnioną praktyką - mówi dziennikowi „The Guardian” Jason Mander, szef ds. badań w GlobalWebIndex. - To może oznaczać, że użytkowników serwisu jest w rzeczywistości o wiele więcej niż wynosi ich oficjalna liczba. Oczywiście nie trzeba dodawać, że taki wzrost liczby odbiorców nie przynosi Netfliksowi pieniędzy.

Mander podkreśla, że w tych warunkach zablokowanie przez Netflix dostępu do usług nieoficjalnym użytkownikom korzystającym z VPN byłoby przysłowiowym strzałem w stopę. Podczas ostatnich targów elektroniki użytkowej CES w Las Vegas Neil Hunt, szef ds. produktu Netfliksa oświadczył, że wbrew wcześniejszym pogłoskom pojawiającym się w mediach serwis nie zamierza zaostrzać swojej polityki wobec użytkowników VPN i odcinać ich od platformy. - Doniesienia na temat blokowania przez nas VPN-ów są fałszywe - podkreślił Hunt. - Użytkownicy spoza oficjalnej listy krajów z dostępem do serwisu z pewnością nie spotkają się z sytuacją, w której nie będą mogli korzystać z Netfliksa.

Jason Mander zaznacza, że Netflix nie może zbyt otwarcie zapraszać do korzystania z serwisu użytkowników z krajów, w których nie występuje oficjalnie. Chodzi o skomplikowane problemy prawne związane z umowami z producentami oraz dystrybutorami filmów i seriali. Podkreśla jednak, że liczba nieoficjalnych odbiorców serwisu będzie rosła. Jako przykład podaje RPA i Australię, w których liczba takich użytkowników szybko się zwiększa, i dzisiaj około 5 proc. wszystkich internautów w tych krajach posiada dostęp do Netfliksa za pośrednictwem sieci VPN.

ps
Autor artykułu:
ps
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Republika usunęła reportaż z zarzutami wobec ojca 4-latki. "Otrzymaliśmy nieznane wcześniej dokumenty"

Republika usunęła reportaż z zarzutami wobec ojca 4-latki. "Otrzymaliśmy nieznane wcześniej dokumenty"

Gigantowi prasowemu grozi dożywotnie więzienie. Za krytykę chińskich władz

Gigantowi prasowemu grozi dożywotnie więzienie. Za krytykę chińskich władz

Startują zgłoszenia do kolejnej edycji Wirtuali – naszej nagrody dla najlepszych mediów i ludzi mediów

Startują zgłoszenia do kolejnej edycji Wirtuali – naszej nagrody dla najlepszych mediów i ludzi mediów

Duża zmiana w RASP. Komputer Świat ma trafić do struktury Business Insidera

Duża zmiana w RASP. Komputer Świat ma trafić do struktury Business Insidera

Ile trwa mecz piłki nożnej i kiedy sędzia dolicza czas?
Materiał reklamowy

Ile trwa mecz piłki nożnej i kiedy sędzia dolicza czas?

Koniec "Pogromców chaosu". Nie będzie kolejnej serii w TVN

Koniec "Pogromców chaosu". Nie będzie kolejnej serii w TVN