SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Artur Rumianek odszedł z Gremi Media

Artur Rumianek po siedmiu latach pracy pożegnał się z Grupą Gremi, w której w ostatnich latach pełnił funkcję dyrektora ds. nowych mediów w Gremi Media (wcześniej działającej jako Presspublica).

Artur RumianekArtur Rumianek

Jako dyrektor ds. nowych mediów w Gremi Media Artur Rumianek odpowiadał za IT i cyfryzację wszystkich zasobów grupy, obejmującej m.in. wydawców „Rzeczpospolitej”, „Parkietu”, „Sukcesu” i „Uważam Rze” (niedawno zapowiedziano połączenie Gremi Business Communication i Uważam Rze).

Wcześniej Rumianek od marca 2010 roku do stycznia 2012 był związany z Wydawnictwem Przekrój, wydającym wtedy tygodnik „Przekrój” i miesięcznik „Sukces”. Pełnił tam kolejno funkcje członka zarządu i dyrektora odpowiadającego za nowe media, był też przez pewien okres redaktorem naczelnym „Przekroju” i „Sukcesu”. „Przekrój” zniknął z rynku jesienią 2013 roku (prawa do niego kupił Tomasz Niewiadomski, przy czym do tej pory nie wznowił wydawania), natomiast wydawanie „Sukcesu” przejęła Presspublica (obecnie Gremi Media).

Odejście Rumianka jest związane ze zmianami w Gremi Media. Menedżer nie ma sprecyzowanych planów zawodowych.

Od połowy 2006 do początku 2010 roku Artur Rumianek był zastępcą redaktora naczelnego „Dziennika” i szefem serwisu Dziennik.pl. Wcześniej przez prawie osiem lat pracował w Telewizji Polskiej, gdzie prowadził programy publicystyczne (m.in. „Kwadrans po ósmej”), był reporterem „Teleexpressu” i „Wiadomości” oraz wydawcą serwisu internetowego wiadomosci.tvp.pl.

W pierwszej połowie br. grupa Gremi Media zanotowała 56,2 mln zł wpływów ze sprzedaży i 842 tys. zł zysku netto.

Dołącz do dyskusji: Artur Rumianek odszedł z Gremi Media

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
freelancer
Zapraszamy na śmieciówki za honorarium kasjerki z Tesco. Kilka gazet czeka na inteligentne teksty, bo stażyści dziennikarstwa za darmochę się wykruszyli, a Rumianek ma z pewnością trochę oszczędności, więc jakoś za takie stawki przeżyje. Powodzenia!
odpowiedź
User
mi
I tak tam nic nie robił. No chyba, że dzieci. Bo to akurat mu wychodzi!
odpowiedź