Jacek Kurski: wiele wskazuje na to, że anglojęzyczny kanał informacyjny TVP utworzymy wspólnie z Węgrami

Anglojęzyczny kanał informacyjny TVP prawdopodobnie zostanie utworzony wspólnie przez publiczne telewizje z Polski i Węgier. - Pewne porozumienia obu rządów w tej sprawie już są, lecz zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach - informuje prezes TVP Jacek Kurski.

jk
jk
Udostępnij artykuł:
Jacek Kurski: wiele wskazuje na to, że anglojęzyczny kanał informacyjny TVP utworzymy wspólnie z Węgrami
Jacek Kurski, fot. akpa

O kanale informacyjnym telewizji publicznej, nadawanym w języku angielskim, zrobiło się ponownie głośno na początku września br., gdy prezes Kurski ogłosił, że Marzena Paczuska - odsunięta od szefowania redakcji „Wiadomości” TVP1 - została doradcą prezesa do spraw informacji i publicystyki. Jej pierwszym zadaniem ma być właśnie praca nad anglojęzycznym kanałem informacyjnym.

Jednak już rok temu Jacek Kurski zapowiadał otwarcie wspólnego kanału dla Grupy Wyszehradzkiej, z udziałem Polski, Węgier Czech i Słowacji. - Na razie czekamy na zgody telewizji czeskiej i słowackiej. Euforycznie na nasz pomysł zareagował nadawca publiczny z Węgier. Prace koordynuje dyrektor Marcin Stefaniak, pełnomocnik zarządu TVP ds. utworzenia telewizji wyszehradzkiej. Chcemy, żeby kanał wystartował na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, czyli 11 listopada 2018 roku. Mamy jeszcze czas - mówił nam wówczas Kurski.

Chęć utworzenia wspólnego kanału podtrzymuje na dziś tylko Polska i Węgry. - Na pewno kanał nie będzie nazywał się Poland Today, to zupełnie wykluczone. Natomiast mogę powiedzieć, że sprawa z anglojęzycznym kanałem informacyjnym jest skomplikowana. Podtrzymuję, że musi on pojawić się w stulecie odzyskania niepodległości, czyli za rok, w listopadzie. Nazwa zależy od tego, czy istotnie będzie w konwencji wyszehradzkiej, jak się z początku mówiło, czy tylko polsko-węgierskiej. Prace w tej chwili przeprowadzane są na poziomie międzynarodowego porozumienia rządów Polski i Węgier, pewne ustalenia, porozumienia już są, ale nie mogę o nich mówić. Ostateczny ruch będzie leżał po stronie polityków - mówi nam Jacek Kurski, zaznaczając, że jeśli nie wyjdzie ani koncepcja wyszehradzka, ani polsko-węgierska, to „są badane także inne koncepcje”.

Marzena Paczuska nie odpowiedziała nam na pytania dotyczące szczegółów utworzenia nowego kanału.

W listopadzie 2016 roku rząd Węgier - w postanowieniu opatrzonym podpisem premiera Viktora Orbana napisał, iż "jest zdecydowany i zgadza się, by w ramach współpracy Grupy Wyszehradzkiej powołać wspólny kanał telewizyjny". Głównym celem kanału miało być jednak wówczas eksponowanie wspólnych interesów krajów niegdyś zależnych od ZSRR, a dziś członków NATO i Unii Europejskiej. Stacja miałaby także promować kulturę i przyrodę krajów V4. Pieniądze na uruchomienie i działanie telewizji miałyby pochodzić z Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego. Podobną deklarację złożyła wówczas premier Beata Szydło. Kanał miał się nazywać TV V4.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

Płatna telewizja wraca do łask? Pierwszy wzrost liczby abonentów od ośmiu lat

Płatna telewizja wraca do łask? Pierwszy wzrost liczby abonentów od ośmiu lat

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Influencerom spadają zasięgi. To skutek nowego prawa

Influencerom spadają zasięgi. To skutek nowego prawa