W ostatnich tygodniach politycy Platformy Obywatelskiej sugerowali, że mogą zacząć bojkotować programy informacyjne i publicystyczne Telewizji Polskiej. Dwa razy wielu posłów tej partii nie przyjęło zaproszenia do „Gościa Wiadomości”, a kiedy Michał Szczerba przyszedł do programu, mocno skrytykował TVP i prowadzącego Krzysztofa Ziemca. Posłowie PO strofowali też reportera sejmowego TVP Info Filipa Styczyńskiego, który zadawał im prowokacyjne pytania. Sławomir Nitras określił jego zachowanie mianem gównarzerii, a Tomasz Siemoniak i Jan Grabiec sugerowali mu, że jest działaczem PiS-u.
Rzecznik PO Jan Grabiec stwierdził w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że nie jest to początek bojkotu publicznej telewizji, ale politycy partii mogą coraz częściej odmawiać zaproszeń do Telewizji Polskiej. Jednak sporo dziennikarzy zapowiedź rezygnacji utożsamiło z bojkotem i potem gdy w programach TVP pojawiali się politycy PO, żartowano na Twitterze, że to mocno iluzoryczny bojkot.

Prezes TVP Jacek Kurski z wywiadzie we „W Sieci” ocenił, że taki bojkot nigdy nie dojdzie do skutku, ponieważ kanały publicznego nadawcy są zbyt ważną formą dotarcia do wyborców. - Spotkania przypadkiem na gruncie prywatnym politycy PO opowiadali mi, że gdy wystąpią w którejś ze stacji komercyjnych, to jakiś ram szmerek odzewu jest. Ale kiedy pokażą się w TVP, odzew jest zawsze dużo większy - stwierdził.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jacek-kurski-o-tvp-jesli-dziennikarze-bronia-pis-to-rownowaza-proopozycyjny-przechyl-wiekszosci-mediow ##
Kurski skrytykował też zarzuty wobec Telewizji Polskiej, które politycy PO podwali jako przyczyny bojkotu. W marcu br. Michałowi Szczerbie cofnięto zaproszenia do dwóch programów TVP Info i audycji radiowej Jedynki. Wydawca „Minęła dwudziesta” wyjaśnił Szczerbie, że przyczyną jest to, że nie chcą z nim dyskutować na wizji politycy PiS. Natomiast Małgorzata Kidawa-Błońska w „Kwadransie politycznym” od prowadzącego Marka Pyzy usłyszała sugestię, że Ewa Kopacz nie powinna uczestniczyć w pokazowym zasadzeniu drzew przez polityków tej partii, bo kojarzy się to z jej nieprawdziwą wypowiedzią, jakoby na miejscu katastrofy smoleńskiej śledczy przekopali ziemię na głębokość metra. Kidawa-Błońska wyraziła oburzenie takim stwierdzeniem zapowiedziała, że nie będzie już przyjmować zaproszeń do programów Telewizji Polskiej i złożyła skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Natomiast w maju w „Woronicza 17” pokazano wulgarny wpis twitterowy dotyczący Hanny Gronkiewicz-Waltz.

- To nie są reakcje na jakiś wymyślony monopol w TVP, tylko na przełamanie monopolu tych, którzy do tej pory rządzili w mediach niepodzielnie, których zaprzyjaźnione stacje wyłącznie głaskały - skomentował Jacek Kurski. - Byłem kiedyś politykiem opozycji i gdybyśmy wtedy byli traktowani przez TVP jak dzisiejsza opozycja, nie mielibyśmy powodów do narzekań. Było dużo gorzej. Dziś każdy ma prawo głosu, pokazujemy pełen obraz wydarzeń - zapewnił.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/gosc-wiadomosci-jacek-kurski-tlumaczy-przewage-rzadzacych-to-oni-inicjuja-najwazniejsze-wydarzenia ##
Dwa tygodnie temu prezes TVP ujawnił, że nadawca nawiązał współpracę, w ramach której otrzymuje dane o oglądalności jego programów na podstawie tego, co ogląda ok. 500 klientów usługi telewizyjnej Netii. - Wyniki są szokująco inne. Ten pomiar jest nieprawdopodobnie bardziej dokładny. Bardzo dużo mówi, jak bardzo dotychczasowy pomiar Nielsena nie odpowiadał rzeczywistości - przekonywał Kurski.

W rozmowie z „W Sieci” zaznaczył, że podobnie te dane wyglądają dla TVP Info. - To antena o ogromnej sile, potężnie w tych oficjalnych danych niedoszacowana. W rzeczywistości w szczytowym momencie ogląda ten kanał jednocześnie 1,3-1,5 mln widzów
Według danych Nielsen Audience Measurement w maju br. średnia oglądalność minutowa TVP Info wynosiła 199,7 tys. widzów, a udział stacji w rynku oglądalności - 3,38 proc.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/eksperci-o-umowie-tvp-netia-swiadome-mijanie-sie-z-prawda-jacka-kurskiego ##











