SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Meta znów nie będzie płacić wydawcom w Australii. Koniec Facebook News

Firma Meta, właściciel Facebooka, ogłosiła w piątek, że nie będzie już płacić australijskim wydawcom mediów za wiadomości i likwiduje na tym rynku zakładkę News. Z powodu braku płatności za korzystanie z treści wydawców, gigant technologiczny kilka lat temu popadł w konflikt z władzami i mediami z Antypodów. 

fot. materiały prasowe fot. materiały prasowe

Jak poinformowała Meta w komunikacie, zakłada Facebook News zniknie z początkiem kwietnia w USA i Australii. Sekcja stanowi wybór najważniejszych informacji od lokalnych, wiarygodnych mediów, które dostawały za to wynagrodzenia.

W zeszłym roku Facebook News wycofano w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech.

Kiedy sekcja Facebook News debiutowała w 2019 roku, Meta deklarowała: „Mamy nadzieję, że ta współpraca pomoże w utrzymaniu świetnego dziennikarstwa i wzmocni demokrację". Obecnie zaś twierdzi, że "wiadomości stanowią mniej niż 3 procent tego, co ludzie na całym świecie widzą w swoim feedzie na Facebooku”.

Meta zachęca jednocześnie wydawców do publikowania swoich artykułów w Reelsach i kupowania reklam, aby kierować ludzi do własnych witryn, a także prowadzić swoje profile. Użytkownikom Facebooka nadal będą wyświetlać się linki do artykułów informacyjnych.

W Stanach Zjednoczonych umowa za udostępnianie informacji w Facebook News dawała „Wall Street Journal” 10 milionów dolarów rocznie , „New York Times” 20 milionów dolarów. 3 miliony dolarów dostawało za newsy CNN. Z tego typu umów gigant technologiczny zrezygnował w USA jednak już dwa lata temu.

Zobacz: Facebook nie chce płacić wydawcom w kolejnym kraju, sugeruje blokadę newsów

Australia walczy o pieniądze dla lokalnych mediów

Inaczej rzecz wyglądała w Australii. Tam po ostrym konflikcie i tymczasowej blokadzie krajowych newsów na Facebooku, co skończyło się interwencją władz centralnych, Meta podpisała trzyletnie umowy na korzystanie z zasobów lokalnych wydawców.

Dzięki temu do australijskich mediów trafiało 70 milionów dolarów rocznie, które otrzymywały m.in. Sky News Australia, News Corp, Seven, Nine i The Guardian.

Ustawa, w związku z którą Facebook zablokował treści informacyjne w Australii, nakazywała internetowym koncernom takim jak Meta i Google podpisywać umowy licencyjne z wydawcami na korzystanie z ich treści w swoich platformach. Po poprawkach Facebookowi i wydawcom dano dodatkowe dwa miesiące na negocjacje w sprawie warunków, później rozstrzygał je rządowy arbiter.

Wiceprezes Facebooka Campbell Brown komentowała to wtedy: „Doszliśmy do porozumienia, które pozwoli nam wspierać wydawców, których wybierzemy, w tym małych i lokalnych wydawców. (...) Zachowamy możliwość decyzji, czy newsy będą pojawiać się na Facebooku, tak by nie być automatycznie poddanym wymuszonym negocjacjom”.

Zobacz: 20 lat Facebooka. „To już nie jest medium społecznościowe, ale informacyjno-reklamowe”

Australia oburzona decyzją Mety

Australijski rząd zapowiada obecnie. że będzie walczyć o uczciwe wynagradzanie lokalnych wydawców przez Metę. Decyzję koncernu minister cyfryzacji i komunikacji Michelle Rowland nazwała „zaniedbaniem zaangażowania w zrównoważony rozwój australijskich mediów informacyjnych".

"Decyzja ta pozbawia australijskie media informacyjne znaczącego źródła przychodów. Australijscy wydawcy wiadomości zasługują na uczciwą rekompensatę za dostarczane treści".

Rowland powiedziała że rząd "przeanalizuje wszystkie dostępne opcje", aby rozwiązać tę kwestię, w porozumieniu z krajowym regulatorem internetu.

Australijski rząd zdaniem Rowland jest "zaangażowany w promowanie silnego, zrównoważonego i zróżnicowanego sektora mediów, biorąc pod uwagę jego kluczowe znaczenie dla naszej demokracji i spójności społecznej".

Media, Entertainment & Arts Alliance, jeden z największych australijskich związków zawodowych dziennikarzy, napisał na X: "Czy @Meta w ogóle dba o dziennikarstwo?".

Rosną przychody Mety

Kwartalne przychody Meta Platforms zwiększyły się rok do roku o 25 proc. do 40,11 mld dolarów.

Meta Platforms zarabia głównie na reklamach, których średnie ceny były w zeszłym kwartale o 2 proc. większa niż przed rokiem, a łączna liczba ich emisji obejrzanych przez użytkowników poszła w górę o 21 proc. 

Zobacz: Social media coraz ważniejszym źródłem informacji

Średnie wpływy z użytkownika Facebooka zwiększyły się rok do roku z 10,86 do 13,12 dolarów. Zdecydowanie najcenniejsi dla platformy są internauci z USA i Kanady, gdzie ten wskaźnik wzrósł z 58,77 do 68,44 dolarów. W Azji i regionie Pacyfiku wynosi zaś 5,52 dol

Łączne przychody Meta Platforms w USA i Kanadzie poszły w górę z 15,64 do 18,58 mld dolarów, a w Azji i regionie Pacyfiku z 6,05 do 7,51 mld.

Z samego Facebooka na całym świecie korzysta 2,11 mld osób. Ze wszystkich serwisów Mety na koniec grudnia ub.r. codziennie korzystało 3,19 mld osób (8 proc. więcej niż przed rokiem), a przynajmniej raz w miesiącu - 3,98 mld (po wzroście o 6 proc.).

Dołącz do dyskusji: Meta znów nie będzie płacić wydawcom w Australii. Koniec Facebook News

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Hossa
To piękne obserwować jak wydawcy sami się wpędzają do wielkiej otchłani niebytu :)
8 1
odpowiedź
User
relis
Niech sobie wydawcy założą własnego fesja i kasują siebie za linkowanie do swoich stron.
17 0
odpowiedź