SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Małe kablówki: możemy zrezygnować z kanałów TVP, wskutek nowelizacji abonamentu tracimy klientów

Zarząd związku Mediakom, zrzeszającego głównie małe i średnie sieci kablowe, poinformował, że zlecił analizę prawną dotyczącą możliwości wyłączenia stacji Telewizji Polskiej z ofert dostawców, w związku z nowelizacją przepisów o abonamencie RTV. - Nasi abonenci są przeświadczeni, że ustawa już weszła i za chwilę przekażemy ich dane osobowe Poczcie Polskiej, a w ich domach pojawią się kontrolerzy - mówi Krzysztof Kacprowicz, prezes Mediakomu.

Związek Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacji Mediakom poinformował, że wielu klientów sieci kablowych zrzeszonych w tej organizacji zwraca się z formalnymi wnioskami o wyłączenie kanałów Telewizji Polskiej z pakietów, z których korzystają. Dlaczego Mediakom zlecił analizę prawną w tej sprawie.

- Na pytanie zdefiniowane następująco: „Czy możliwe jest wypowiedzenie umów na reemisję programów TVP, a w dalszej konsekwencji wyłączenie programów tego nadawcy z ofert operatorów telewizji płatnej?” - otrzymaliśmy odpowiedź twierdzącą z zastrzeżeniem, że w stosunku do programów: TVP HD, TVP Info, TVP Historia, TVP Kultura, TVP Sport, TVP ABC, TVP Rozrywka, TVP Seriale należy zachować tryb wypowiedzenia umów określony w umowach zawieranych pomiędzy TVP SA a operatorami - opisał Mediakom w komunikacie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl.

Klienci płatnej tv mają powszechnie płacić abonament

Wnioski od klientów kablówek są związane z rządowym projektem nowelizacji ustawy abonamentowe, który właśnie trafił do Sejmu.

Zgodnie z nowymi przepisami sieci kablowe i platformy cyfrowe mają przekazywać Poczcie Polskiej - która odpowiada za pobór abonamentu radiowo-telewizyjnego - podstawowe dane swoich klientów (imię i nazwisko, adres zamieszkania i korzystania z usługi, PESEL lub inny numer potwierdzający tożsamość, data zawarcia umowy) oraz informować ich o obowiązku rejestrowania telewizorów i udostępniać stosowne formularze.

Zaraz po wejściu w życie nowelizacji dostawcy mają przekazać Poczcie Polskiej pełne bazy swoich klientów, a potem informacje o nowych umowach. Dzięki temu Poczta będzie mogła weryfikować, którzy użytkownicy płatnej telewizji zarejestrowali odbiorniki i płacą abonament.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oczekuje, że dzięki nowelizacji tę daninę zacznie regulować ok. 80 proc. klientów kablówek i platform cyfrowych, co da rocznie dodatkowe 700-800 mln zł. Jednocześnie mają zostać umorzone zaległości osobom, które w ciągu trzech miesięcy po wejściu w życie nowych przepisów opłacą abonament za minimum pół roku z góry.

Dostawcy będą wynagradzani, ale też grożą im kary

Operatorzy za prace wynikające z nowelizacji mają otrzymywać zwrot kosztów plus 6-10 proc. jako zysk. Ostateczną wysokość wynagrodzenia ustali Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.

Z drugiej strony jeśli dostawca nie przekaże Poczcie Polskiej pełnej bazy swoich klientów, KRRiT może nałożyć na niego karę wynoszącą maksymalnie 5 proc. jego wpływów z poprzedniego roku (lub maksymalnie 500 tys. zł, jeśli firma nie działała przez cały rok). Jeżeli natomiast nie przekaże informacji o nowym kliencie lub jego zgłoszenia o posiadaniu telewizora, każdorazowo zapłaci 500 zł kary.

Kablówki: możemy wypowiedzieć umowy na pozostałe stacje TVP

Dlaczego Mediakom zlecił analizę prawną dotyczącą wyłączenia stacji Telewizji Polskiej z ofert dostawców, skoro abonament RTV jest pobierany nie za korzystanie z tych kanałów, tylko posiadanie odbiorników telewizyjnych i radiowych? Więc rezygnacja z kanałów TVP nie zwalnia z obowiązku płacenia tej daniny. Ponadto trzy stacje publicznego nadawcy (TVP1, TVP2, TVP3) są objęte zasadą must carry / must offer, więc muszą je dostarczać wszyscy operatorzy telewizyjni.

- Nasi abonenci są przeświadczeni, że ustawa już weszła i za chwilę przekażemy ich dane osobowe Poczcie Polskiej, a w ich domach pojawią się kontrolerzy. A także że wystarczy zrezygnować z kanałów Telewizji Polskiej, wypowiedzieć umowę na dostarczanie ich, żeby dane nie zostały przekazane Poczcie - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Krzysztof Kacprowicz, prezes Mediakomu.

Dodaje, że klienci kablówek z powody zapowiedzi nowelizacji niechętnie przedłużają obecnie umowy. - Mówią: „Wstrzymam się, poczekam, bo nie chcę, żeby moje dane trafiły gdzieś poza firmę”. Jest olbrzymie zamieszanie i niepokój o abonentów. Potwierdzają to wszystkie nasze firmy członkowskie - relacjonuje Kacprowicz.

- Przypominamy w komunikacie, że stacje TVP z wyjątkiem tych objętych zasadą must carry / must offer dostarczamy w ramach normalnych umów komercyjnych, które można wypowiedzieć. Oczywiście każdy operator będzie podejmował taką decyzję indywidualnie, bo wtedy trzeba między innymi powiadomić abonentów o zmianie w pakietach - stwierdza prezes Mediakomu.

Przedstawiciele Telewizji Polskiej, na czele z prezesem Jackiem Kurskim, od wielu miesięcy apelowali o uszczelnienie poboru abonamentu i pozytywnie ocenili procedowaną obecnie nowelizację. Co więcej, w konsultacjach społecznych zasugerowali, żeby ograniczyć umorzenie dotychczasowych zaległości abonamentowych do osób, które zaczną teraz płacić abonament (MKiDN przychyliło się do tego, wprowadzając odpowiednie zmian w projekcie nowelizacji). Ponadto TVP, podobnie jak Radio Katowice, zgłosiła pomysł pobierania abonamentu za odbiorniki radiowe od posiadaczy samochodów.

Czy komunikat Mediakomu o możliwości wyłączenia z ofert stacji TVP nie jest formą presji na publicznego nadawcę? - Nie chciałbym sprawiać wrażenia, że idziemy na wojnę, ale nasi członkowie oczekują od nas takiego postawienia sprawy - tłumaczy nam Krzysztof Kacprowicz. - To bardziej presja na polityków, bo odnosimy wrażenie, że ci, którzy chcą doprowadzić do uchwalenia nowelizacji w obecnej postaci, kompletnie nie rozumieją sedna problemu. Problemem nie jest wytypowanie kolejnej bazy posiadaczy odbiorników telewizyjnych i radiowych, bo takich baz nasze państwo posiada co najmniej kilka. Problemem jest egzekucja abonamentu, która jest totalnie nieskuteczna. To, że przekażemy kolejną bazę danych organom państwowym, w niczym nie poprawi ściągalności abonamentu. Natomiast może niesamowicie zdestabilizować rynek - prognozuje.

Operatorzy apelują do władz Sejmu i piszą do Komisji Europejskiej

Projekt nowelizacji ustawy abonamentowej w czasie konsultacji społecznych został negatywnie oceniony przez wiele sieci kablowych i platform cyfrowych. Zarzucono przepisom przede wszystkim, że naruszają konstytucyjną zasadę równości wobec prawa (bo dotyczą tylko klientów płatnej telewizji) oraz ustawę o ochronie danych osobowych i tajemnicy handlowej.

W kwietniu siedem organizacji zrzeszających firmy z branży telekomunikacyjnej skierowało wspólne pismo do Komisji Europejskiej, w którym oceniły, że przepisy proponowane w nowelizacji naruszają prawo unijne w zakresie pomocy publicznej. Operatorzy liczą, że Komisja Europejska zażąda notyfikacji tych przepisów, co mocno opóźni ich wprowadzenie w życie.

W połowie maja Polska Izba Komunikacji Elektronicznej zaapelowała do Komitetu Stałego Rady Ministrów o wstrzymanie prac nad nowelizacją ustawy o opłatach abonamentowych. - Ministerstwo kultury działa wbrew obywatelom, którzy nie popierają przekazywania danych klientów płatnych telewizji - stwierdził Jerzy Straszewski, prezes organizacji.

W zeszłym tygodniu PIKE, nc+ i Cyfrowy Polsat skierowały podobny apel do marszałków Sejmu i szefów klubów parlamentarnych.

Dołącz do dyskusji: Małe kablówki: możemy zrezygnować z kanałów TVP, wskutek nowelizacji abonamentu tracimy klientów

94 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rozbawiony socjalistami z piSSu
Gdyby udało się wydzielić taki pakiet pisowskiej tv, to byłby realny wykładnik kto to ogląda.
Nie tylko w kablówkach ale i tv sat.
Widać anachronizm myślenia normodawcy, który chce kasy za propagandę wycięrając twarz misją.
odpowiedź
User
prawnik
No ciekaw jestem.
To by było mocne.

Faktyczny gest przecięcia Polski na dwa odrębne ludy we wspólnych granicach.
odpowiedź
User
michalr90
Przypomnę, że abonament płaci się za posiadanie odbiornika, a nie za dostęp do kanałów TVP/PR. Abonenci kablówek będą płacić abonament RTV bez dostępu do części kanałów za które i tak płacą? Świetny pomysł ;)
odpowiedź