SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Robert Lewandowski ambasadorem T-Mobile. "Polski powód do dumy"

Po kilku latach przerwy w kampanii T-Mobile pojawi się najlepszy polski piłkarz Robert Lewandowski. Zdaniem ekspertów z rynku reklamowego, to świetny ruch, bo nazwisko polskiego napastnika budzi wyłącznie pozytywne skojarzenia i pobudza wyobraźnię masowego klienta.

Wczoraj ruszyła pierwsza kampania T-Mobile - w ramach nowej umowy - z udziałem Roberta Lewandowskiego. Piłkarz w ramach współpracy z telekomem będzie reklamował działania strategiczne marki oraz kluczowe usługi z jego portfolio.

- Robert Lewandowski jest niezwykle utalentowanym i pracowitym zawodnikiem. Wierzę, że razem zbudujemy solidną drużynę i wzmocnimy markę, którą Polacy pokochają nie tylko za jakość, lecz także za pozytywne emocje - powiedział podczas prezentacji ambasadora Andreas Maierhofer, prezes zarządu T-Mobile Polska.

Czytaj także: T-Mobile Polska uruchamia sieć 5G, w zasięgu 6 mln osób

W spocie T-Mobile Polska Robert Lewandowski na stadionie zarośniętym wysoką trawą jednego z pracowników obiektu, który prosi piłkarza o drobną przysługę - przywitanie się z synem mężczyzny poprzez internetowy wideoczat. Transmisja szybko się jednak urywa, pracownik nie może znaleźć na stadionie odpowiedniego zasięgu, więc Lewandowski daje mu smartfon z internetem od T-Mobile.

Spot, utrzymany w konwencji „Bez nonsensów” obowiązującej w komunikacji marketingowej T-Mobile Polska od wiosny ub.r., kończy się informacją, że firma jest sponsorem piłkarskiej reprezentacji Polski. Umowa, zawarta w kwietniu br., będzie obowiązywała do końca 2022 roku.

5G w T-Mobile od czerwca

Reklama podkreśla, że T-Mobile Polska oferuje największą sieć w standardzie 5G (pod względem liczby stacji bazowych obsługujących ten standard). Telekom uruchomił sieć 5G na początku czerwca, usługa jest dostępna m.in. dla użytkowników z Warszawy i okolic, Łodzi, Krakowa, Poznania, Wrocławia, Płocka, Opola, Częstochowy, Rzeszowa, Bielsko-Białej, Kielc oraz Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Obecnie może z niej korzystać 6 mln użytkowników.

Podpisanie kontraktu reklamowego z Robertem Lewandowskim T-Mobile ogłosił w zeszłym tygodniu.

 

Nowa akcja reklamowa obejmuje telewizję (spot 30- i 45-sekundowy), internet (spot 60-sekundowy, aktywności w social media) i nośniki stacjonarne.

Kampanię przygotował departament zarządzania marką T-Mobile Polska wraz z agencją DDB Warszawa, za realizację działań w internecie odpowiada agencja VMLY&R, materiały BTL opracowała firma ARC Worldwide Polska. Planowaniem i zakupem mediów zajął się dom mediowy Mindshare Polska.

Magia nazwiska Lewandowskiego

Rafał Baran, CEO FCBridge2Fun, w rozmowie z Wirtualnemedia.pl przypomina pierwszą reklamę T-Mobile, w której wystąpił Lewandowski w ramach platformy komunikacyjnej "Hit od T-Mobile". - To ciągle niepobity rekord reklamowy T-Mobile - określa Baran, autor tamtego konceptu.

Zdaniem eksperta, ponowny angaż Lewandowskiego był "naturalny", w sytuacji kiedy telekom jest sponsorem piłkarskiej reprezentacji Polski oraz Bayernu Monachium, w którym na co dzień gra polski snajper.

- On jest naszym powodem do narodowej dumy, bo na skale globalna daje możliwość identyfikacji Polakom tak jak Boniek, Wałęsa, Jan Pawel Drugi oraz Wyborowa - ocenia Baran.

Rafał Baran zwraca także uwagę, że nazwisko Lewandowskiego wciąż silnie oddziałuje na masowego klienta, mimo że piłkarz reklamuje kilka marek. - Celebryci nadal działają - dodaje.  

- Myślę, że wiele osób dyskredytuje to narzędzie lub próbuje je ominąć, bo to mało oryginalne, ale to fakt, taki sam jak to, że wybory wygrywa się nie w Warszawie. Również wybory i preferencje marek z rynku masowego. A rynek telecom to rynek masowy. Jeśli T-Mobile chce mieć preferencje marki na masową skalę, sięga po narzędzia, które zawsze działają. Bo sponsoring reprezentacji Polski plus Lewandowski to decyzja na strzał atomowy, a nie z procy. Teraz jak zwykle kwestia jak to zrobić żeby wykorzystać te narzędzia i wyróżnić się spośród innych sponsorów reprezentacji i Lewandowskiego. W 2016 roku Lewandowski wystąpił równocześnie w bodajże 9 kampaniach równocześnie, ale wszyscy pamiętają te reklamę jak śpiewa z Kotem - podsumowuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Rafał Baran.

Lewandowski w szczytowej formie

- Bardzo jestem ciekaw konceptu kreatywnego z udziałem Lewandowskiego. Szczególnie, że spot, w którym wystąpił wspólnie z Tomaszem Kotem odebrałem bardzo dobrze. W moim odczuciu poprzeczka wisi bardzo wysoko - mówi nam z kolei Daniel Przygoda, creative growth director z agencji Feeders.  

W ocenie eksperta, na korzyść wyboru Lewandowskiego przemawia to, że piłkarz jest u szczytu formy. - To jest rok Roberta Lewandowskiego. Prasa co i rusz entuzjazmuje się jego kolejnymi rekordami w lidze niemieckiej  - twierdzi Przygoda.

- Przez media przetoczyła się też fala komentarzy na temat odwołania tegorocznej Gali Złotej Piłki, w której był on faworytem. Bez wątpienia o Robercie Lewandowskim się mówi i mówić będzie, bo jest to jeden z naszych najlepszych produktów eksportowych i realny powód do domy. W tym sensie pomysł na zaangażowanie go w kolejnej odsłonie działań T-Mobile to pomysł trafiony. Postawili na mistrza. To zawsze dobry ruch - twierdzi Daniel Przygoda.

T-Mobile sponsorem Bayernu Monachium

T-Mobile jest głównym sponsorem Bayernu Monachium, w którym od sześciu lat gra Lewandowski. Logo telekomu jest widoczne na przedniej części koszulek zawodników.

Robert Lewandowski reklamował już T-Mobile w Polsce kilka lat temu. W 2014 roku wystąpił wspólnie z żoną Anną w kampanii nawiązującej do jego transferu z Borussii Dortmund do Bayernu, a w 2016 roku, przy okazji Euro 2020, reklamował telekom razem z aktorem Tomaszem Kotem.

Robert Lewandowski z kilkoma kontraktami reklamowymi

Od kilku lat Robert Lewandowski jest międzynarodowym ambasadorem chińskiego Huawei. Piłkarz promuje flagowe smartfony tej marki. W tym roku promował  także sklep z aplikacjami Huawei AppGallery.

Pod koniec ub.r. Lewandowski pojawił się w dwóch kampaniach Huawei: wizerunkowej pod hasłem „To, co ważne, nie zawsze przychodzi łatwo” (razem z Kubą Wojewódzkim i Marcinem Tyszką) oraz bożonarodzeniowej (wspólnie z Anną Lewandowską). Ponadto został ambasadorem akcji społecznej „Bądź kumplem, nie dokuczaj!”.

W sierpniu po dwóch latach piłkarz ponownie pojawił się w kampanii reklamowej maszynek do golenia Gillette (produkowanych przez Procter&Gamble). Lewandowski od wielu lat promuje też inną marką tego koncernu - szampon do włosów head&shoulders. Wiosną ub.r. zaczęto emitować spot, w którym piłkarz trenuje młodego zawodnika i piłkarkę.

Ponadto Lewandowski jest ambasadorem marketingowym Oshee, a także rozwija też własne brandy. Na początku tego roku w sklepach pojawiła się kawa RL9.

W pierwszych dniach sierpnia wydawca gier komputerowych Movie Games podpisał z Lewandowskim umowę inwestycyjną, na mocy której spółka rozpocznie wydawanie gier o tematyce sportowej. - Współpraca z Movie Games to dodatkowo możliwość pokazania piłki nożnej od kuchni i będziemy to robić jako pierwsi - skomentował to Robert Lewandowski.

Czytaj także: T-Mobile najlepszym dostawą internetu mobilnego w pierwszym półroczu br.

W drugim kwartale tego roku T-Mobile Polska osiągnął całkowite przychody w wysokości 1,6 mld zł, co oznacza wzrost o 3,4 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 r.

Dołącz do dyskusji: Robert Lewandowski ambasadorem T-Mobile. "Polski powód do dumy"

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Toiwa Mincerbaum
Aj waj, ciekawe ile przytulił szekli za tą reklamę, oj ciekawe !
odpowiedź
User
Małgorzata
On ok, ale jego żona ma źle wymyślony wizerunek. Za bardzo zapatrzona w siebie.
odpowiedź
User
Loxo
Nieprawda. 🙌🏻
odpowiedź