SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rok 2009 pod lupą branży telekomunikacyjnej

Jaki był mijający rok dla branży telekomunikacyjnej? Specjalnie dla Wirtualnemedia.pl oceniają m.in.: Maciej Witucki (prezes Grupy TP), Robert Banasiak (wiceprezes Telefonii DIALOG).

Portal Wirtualnemedia.pl kontynuuje serię podsumowań mijającego roku w mediach i reklamie. Dzisiaj na temat kończącego się roku wypowiadają się przedstawiciele branży telekomunikacyjnej.
 




Maciej Witucki, prezes Grupy TP

Najważniejsze wydarzenie w branży w 2009 roku
Najważniejszym wydarzeniem bez wątpienia było podpisanie przez Telekomunikację Polską porozumienia z UKE. Ranga tego wydarzenia daleko wykracza poza kwestie dotyczące zaniechania przez urząd planów ewentualnego podziału TP. Porozumienie, w którym uczestniczą także operatorzy alternatywni, wnosi nową jakość na rynek, który otrzyma gigantyczny zastrzyk środków przeznaczonych na inwestycje w infrastrukturę telekomunikacyjną. Wybudujemy nowe, lub zmodernizujemy starsze linie – łącznie  1,2 mln. Stabilizacja warunków prowadzenia biznesu umożliwi i nam i operatorom alternatywnym wprowadzenie długofalowych planów rozwoju. Na rynek trafi około 3 mld zł, które przeznaczymy na inwestycje do 2012 roku, co z pewnością ożywi branżę. Przełoży się także na rozwój firm specjalizujących się w budowie infrastruktury telekomunikacyjnej i na powstawanie nowych miejsc pracy.

Największy sukces i największa porażka w branży
Ponownie odwołam się do porozumienia między TP i UKE, ponieważ korzyści z niego płynące dotyczą wszystkich uczestników rynku. Tutaj nie ma przegranych. TP dostała od regulatora zapewnienie o zamrożeniu na dzisiejszym poziomie stawek hurtowych, czyli ceny, po jakiej odsprzedajemy nasze linie konkurentom. Dzięki temu możemy zainwestować w infrastrukturę mając pewność, że jeśli będą z niej korzystać operatorzy alternatywni, to odbędzie się to po cenach rynkowych. W zamian wprowadzamy szereg rozwiązań korzystnych dla operatorów alternatywnych, którzy będą traktowani tak samo jak nasza część detaliczna. Zmianie ulega także sposób ustalania stawki za sprzedaż BSA (hurtowy dostęp do Internetu), która pozwoli nam na konkurencyjne kształtowanie ceny neostrady, co oznacza obniżki i czystą korzyść dla klientów. Na porozumieniu wygraliśmy więc my wszyscy, ale zwłaszcza klienci, którzy dzięki inwestycjom mają szansę stać się prawdziwym społeczeństwem informacyjnym.

Jeśli chodzi o porażkę, to uznałbym za nią sytuację z modernizacją usług telewizyjnych – z jednej strony są to olbrzymie opóźnienia w cyfryzacji telewizji, a z drugiej proces przetarg na uruchomienie telewizji mobilnej DVB-H i jego rynkowe efekty. Mam nadzieję, że rok 2010 przyniesie w tych tematach polepszenie.

W jakim stopniu kryzys wpłynął na rynek i jakie były jego skutki?
W moim przekonaniu mijający rok był dla branży telekomunikacyjnej stosunkowo trudny, choć i tak poradziła sobie ona z kryzysem lepiej, niż inne sektory gospodarki. Firmy telekomunikacyjne odczuły spadek przychodów, jednak przyczyny tego są bardzo złożone. Duże znaczenie miała obniżka stawek MTR, co będzie główną przyczyną spadku wartości całego rynku w 2009 roku. Do tego doszło osłabienie złotego, więc wzrosły wydatki na zakup sprzętu – zarówno aparatów komórkowych, jak i potrzebnego do rozbudowy infrastruktury. Segment telefonii komórkowej nie rozwija się już tak szybko, ale bardziej z racji nasycenia rynku, niż kryzysu ekonomicznego. Natomiast usługi dostępu do sieci, zarówno stacjonarnego i mobilnego cały czas rozwijają się bardzo dobrze. Z drugiej strony kryzys uczy nas oszczędności w pozytywnym sensie. Na przykład w Grupie TP oszacowaliśmy, że dzięki wyłączaniu komputerów na noc przez wszystkich pracowników zaoszczędzamy ponad 350 tys zł rocznie.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy wpływ na rynek?
Oczywiście prezes UKE Anna Streżyńska – z jednej strony docenić i podkreślić trzeba jej olbrzymi wkład w podpisanie porozumienia TP-UKE, z drugiej strony to także ona była architektem obniżek MTR-ów, które mocno odbiły się na finansach operatorów.

Najważniejsze wydarzenia i sukcesy w Państwa firmie w 2009 roku
Najważniejsze wydarzenie to oczywiście porozumienie z UKE, które pozwoliło nam zamknąć trudny okres naszej koegzystencji, uspokoiło nastroje i niepokoje dotyczące podziału spółki i otworzyło perspektywy rozwoju. To duży sukces, bo rozmowy były trudne, ale ostatecznie udało się nam przekonać rynek, że proponowane przez nas rozwiązania są najbardziej korzystne dla wszystkich.

Sukcesem były także nowe usługi – dostęp do Internetu w technologii CDMA i poprzez satelitę. Dzięki nim, jako pierwsza firma w Polsce, zapewniliśmy szerokopasmowy dostęp do sieci w całej Polsce. To ważny krok ku rozwiązaniu problemu „wykluczenia cyfrowego” – nie tylko w dużych miastach, ale przede wszystkim na wsi.

Sukcesem zakończył się też pierwszy etap programu oszczędnościowego, prowadzonego w Grupie, który przyniósł realne oszczędności. To z jednej strony przykład pozytywnego angażowania pracowników w proces zmian, a z drugiej dowód, że czas ekonomicznego kryzysu można wykorzystać bardzo konstruktywnie.

Co wydarzy się w branży w 2010 roku? Jakie zmiany nas czekają i jakie trendy będą panowały?
Jak już wspomniałem rynek w Polsce powoli staje się dojrzały. W telefonii komórkowej mamy już penetrację zbliżoną do krajów Europy Zachodniej, w konsekwencji działania operatorów koncentrować się będą zapewne głównie na utrzymaniu dotychczasowych klientów, a pozyskiwanie nowych będzie się odbywać głównie kosztem konkurentów. W związku z tym operatorzy będą coraz częściej stawiać na nowe usługi. Przykładem jest choćby wprowadzana przez nas oferty telewizji satelitarnej.  

Kluczowymi słowami będą mobilność i usługi pakietowe. Mobilny dostęp do sieci już teraz jest najlepiej rozwijającą się usługą, do tego dojdą także mobilne płatności. Z drugiej strony ważny będzie dalszy rozwój ofert pakietowych, łączących w sobie jak najwięcej usług w różnych kombinacjach telefonii, telewizji i dostępu do Internetu. Rynek generalnie się ożywi, także w dużej mierze dzięki wprowadzeniu w życie postanowień naszego porozumienia z UKE. Telekomunikacja będzie także jedną z pierwszych branż, które skorzystają na ogólnym ożywieniu gospodarczym jakie będzie miało miejsce w 2010 roku.

Dla branży ważną sprawą będzie z pewnością istotna będzie reakcja UKE na uwagi Komisji Europejskiej, kwestionującej asymetrię stawek MTR między P4 a pozostałymi operatorami. KE nie widzi powodów dla tak mocnego uprzywilejowania dla operatora sieci Play (asymetria wynosi aż 141%, podczas gdy w pozostałych krajach Unii wynosi ona 0-59%). Odpowiedź UKE i podejmowane w tym zakresie działania będą ważne dla rozwoju branży.

Jakie mają Państwo plany na 2010 rok
W tej chwili nie chcę zdradzać szczegółów naszych planów. Na pewno skupimy się na umacnianiu naszej oferty dla klientów, przede wszystkim w zakresie telefonii mobilnej i broadbandu. Ważne są dla nas także usługi telewizyjne, które będziemy rozwijali. No i oczywiście transformacja Grupy TP, która pozwoli przekształcić ją w nowoczesne, sprawnie działające przedsiębiorstwo.




Robert Banasiak, wiceprezes Telefonii DIALOG

Najważniejsze wydarzenie w branży w 2009 roku
2009 rok należy według mnie uznać za początek popularyzacji w Polsce szybkich łączy światłowodowych. Popyt goni podaż, operatorzy prześcigają się w cenowych obniżkach i coraz wyższych przepływnościach (tu jednak oferty są często mocno ograniczone terytorialnie ze względów technicznych). Również klient stał się bardzo wymagający - i świadomy tego co potrzebuje. Według najświeższego raportu Point Topic Polska po III kwartale br. plasuje się na 8. miejscu w Europie pod względem liczby szerokopasmowych linii. Wiele jest jednak do zrobienia - i to przede wszystkim w obszarze inwestycji, a nie kolejnych korekt produktowych. Staramy się odpowiadać na te wyzwania: DIALOG uruchomił największy w Polsce projekt budowy światłowodowej sieci w technologii PON (tzw. "światłowód do domu") i wdrożenia nowoczesnych, zaawansowanych usług typu wideomonitoring czy transmisje obrazów HD. Inwestycje rozpoczną się na początku 2010 roku, realizacja projektu zakończy w 2012, a nowoczesna sieć obejmie swoim zasięgiem 70 tysięcy mieszkań m.in. we Wrocławiu, Zielonej Górze i Łodzi. DIALOG otrzymał na projekt wdrożenia usług w oparciu o sieć PON unijne dofinansowanie z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka - umowę podpisano w listopadzie 2009.

Wśród najważniejszych wydarzeń 2009 roku wskazać również trzeba porozumienie z października 2009 między UKE i TP S.A., które m.in. zawiesza postępowanie w/s separacji funkcjonalnej TP S.A., zobowiązując jednocześnie operatora narodowego do skutecznego wprowadzenia zapisów tzw. "Karty Równoważności" (transparentność i niedyskryminacja w stosunku do operatorów alternatywnych). W ramach porozumienia UKE zobowiązuje się ponadto do zamrożenia stawek hurtowych WLR, BSA i LLU do 2012 roku, a TP S.A. - do inwestycji w 1,2 mln łączy szerokopasmowych.

Wśród innych ważnych wydarzeń wspomnieć należy obniżkę stawek MTR i kolejną wojnę cenową w segmencie pre-paid w telefonii komórkowej, która w efekcie przyniesie w 2009 roku spadek wartości segmentu telefonii mobilnej w Polsce po raz pierwszy w jego historii.

Największy sukces i największa porażka w branży w 2009 r.
To oczywiście zawsze subiektywne ceny, ale moim zdaniem największym sukcesem branży było porozumienie między UKE, TP S.A. i operatorami alternatywnymi - choć pewnie ostateczną ocenę będzie można wystawić dopiero po jakimś czasie, gdy zapisy przełożą się na praktykę i codzienną współpracę. Jeśli zaś chodzi o porażkę - to moim zdaniem wciąż zbyt mało dynamiczny wzrost penetracji łączy szerokopasmowych. Liczymy, że najnowsza inwestycja DIALOGu w sieć PON zmieni te statystyki na nieco lepsze.

W jakim stopniu kryzys wpłynął na rynek i jakie były jego skutki?
Spowolnienie, bo według mnie kryzys to za mocne słowo, wpłynął przede wszystkim na wdrożenie przez operatorów programów optymalizacji kosztów, restrukturyzacji, programów oszczędnościowych i nastawionych na poprawę efektywności. Spadła wartość inwestycji oraz liczba i wartość transakcji fuzji i przejęć w sektorze.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy wpływ na rynek
Niezmiennie prezes UKE Anna Streżyńska - za konsekwencję w dążeniu do liberalizacji i demonopolizacji rynku przypieczętowaną październikowym porozumieniem z TP S.A.

Najważniejsze wydarzenia i sukcesy w Państwa firmie w 2009 roku
Za najważniejsze sukcesy DIALOGu w mijającym roku uznaję uzyskanie unijnego finansowania na wdrożenie zaawansowanych usług i rozwój sieci w technologii PON - podkreślam, że to największy obecnie tego typu projekt w Polsce. Poza tym cieszy mnie rozwój usług telewizji cyfrowej w technologii IPTV (pakiet DIALOGmedia) potwierdzony niezwykłą dynamikę przyrostu klientów, którzy doceniają zarówno kształt oferty jak i nowatorskie usługi dodane (np. multiroom - 2TV). Nie bez znaczenia jest również poprawa wyników finansowych Spółki na poziomie EBITDA i wyniku finansowego netto.

Co wydarzy się w branży w 2010 roku? Jakie zmiany nas czekają i jakie trendy będą panowały?
Rok 2010 może okazać się przełomowy dla branży telekomunikacyjnej - szczególnie w obszarze fuzji i przejęć. Konsolidacja sektora jest nieunikniona - i stanie się to raczej wcześniej niż później. Poza tym operatorzy, po uporządkowaniu swoich biznesów w 2009 roku,  śmielej będą inwestować.  Prawdopodobnie zwolni widoczny od kilku lat trend spadku cen. Dostawcy usług - stacjonarnych, komórkowych, internetowych - coraz częściej przyznają, że nie można walczyć o klienta tylko i wyłącznie coraz tańszą ofertą, i że powoli dzisiejsza oferta dochodzi do granicy opłacalności. Ceny pozostaną zatem na w miarę stabilnym poziomie, ale klient w ramach tej samej kwoty dostanie więcej: minut, bajtów, usług itd.
Najszybciej rozwijającymi się segmentami usług będą szybki internet stacjonarny, internet mobilny i telewizja cyfrowa.

Jakie mają Państwo plany na 2010 rok?
DIALOG w 2010 roku będzie stawiał przede wszystkim na inwestycje oraz na konwergencję. Pierwsi klienci prawdziwie konwergentnych usług stacjonarno - mobilnych (w modelu MVNO) pojawią się na początki I kwartału, zaś pierwsi użytkownicy innowacyjnych usług w oparciu o światłowody, które doprowadzimy do ich domów w ramach projektu sieci PON, skorzystają z nich już na początku IV kwartału.
 




Małgorzata Matusiewicz, Marketing Manager Mobile Devices, Central and Northern Europe Motorola Polska

Mijający rok poświęciliśmy na rozbudowę oferty telefonów luksusowych, skierowanych do wymagających użytkowników, ceniących sobie nie tylko funkcjonalność, ale również wygląd. Po sukcesie standardowej edycji modelu AURA™,  w lipcu do naszego portfolio dołączyła limitowana wersja telefonu - AURA™ Celestial, wprowadzona na rynek z okazji 40. rocznicy lądowania człowieka na Księżycu, a następnie we wrześniu - model AURA™ Diamond Edition. Jesteśmy niezwykle dumni, że oryginalny wygląd i precyzja wykonania aparatu zostały docenione -
w październiku AURA™ zdobyła nagrodę Machina Design Awards.

Niewątpliwie drugim ważnym wydarzeniem było wprowadzenie na wybrane rynki Motoroli DEXT™, znanego również pod nazwą Cliq. To pierwszy smartfon w naszej ofercie z Androidem, wyposażony w aplikację MOTOBLUR™, służącą do synchronizowania m.in. kontaktów, e-maili, czy zdjęć z serwisów społecznościowych oraz automatycznego wyświetlania ich na ekranie urządzenia.

Jeśli chodzi o rynek nie ukrywamy, że globalny kryzys wpłynął również na zainteresowanie telefonami komórkowymi. W efekcie rynek znacznie się skurczył.  

Mamy bogate plany na 2010 rok. Zdecydowaliśmy się rozszerzyć portfolio telefonów pracujących pod kontrolą systemu operacyjnego Android. Obecnie rozmawiamy z operatorami sieci komórkowych, aby wprowadzili nasze urządzenia do swojej oferty wraz z korzystnym pakietem dostępu do zasobów Internetu. Przewidujemy, że w nadchodzącym czasie pojawią się kolejne modele multimedialnych telefonów oferujących nowe funkcjonalności - zwłaszcza zależy nam na rozbudowie pakietu aplikacji ułatwiających dostęp do Internetu. Obecnie klienci cenią sobie wielozadaniowość. Telefon dawno przestał służyć tylko do rozmawiania, dlatego staramy się zaspokoić potrzebę uruchamiania wielu aplikacji w tym samym czasie. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, jak duże znaczenie ma forma. Dlatego nie rezygnujemy z pracy nad połączeniem zaawansowanej technologii z eleganckim wzornictwem. Wierzymy, że dzięki temu uda nam się zdobyć znaczący udział w rynku smartfonów.

Dołącz do dyskusji: Rok 2009 pod lupą branży telekomunikacyjnej

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl