SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wielki powrót "Playboya". Zamiast zdjęć króliczków - promowanie młodych twórców

Po trzech latach nieobecności na rynku wraca kultowy magazyn dla mężczyzn "Playboy". Tym razem jednak dostępny będzie nie w wersji papierowej, a cyfrowej i ma promować młodych twórców. Informację tej treści podał "The New York Post".

"Playboy" zniknął z rynku w USA w marcu 2020 roku, a wpływ na to miała m.in. pandemia koronawirusa. - Byliśmy zmuszeni do przyspieszenia prowadzonych wewnętrznie rozmów: jak przekształcić nasz drukowany produkt w USA, żeby lepiej odpowiadał temu, czego konsumenci dzisiaj chcą, i tak wykorzystać nasze możliwości tworzenia treści, tak żeby angażować się w dyskusje kulturowe codziennie, a nie jedynie co trzy miesiące - uzasadniał wówczas szef Playboy Enterprises, Ben Kohn.

Czasopismo wraca teraz na rynek, ale już - jak przystało na XXI wiek - nie w drukowanej wersji, a w formie publikacji cyfrowej. Jak podaje "New York Post", czytelnicy dostaną pierwszy numer odnowionego magazynu jeszcze w tym roku. Jednak magazyn pojawi się w zupełnie odmienionej wersji: zamiast przedstawiać legendarne króliczki Playboya, będzie promować młodych twórców. Mają oni publikować nie tylko treści dla dorosłych, oferując jednocześnie "alternatywę premium dla dla OnlyFans".

 

 

Pierwsza okładka magazynu w nowej wersji przedstawia Amandę Cerny (tworzy ona content do "Playboya") w dość odważnej i wyzywającej pozie, która - jak podkreśla "The New York Post" - "nie odzwierciedla wartości i idei ruchu MeToo".

W 2021 roku  Playboy  uruchomił „Centerfold”, aby promować „wolność twórczą, ekspresję artystyczną i seksualność”.

W XX wieku  Playboy był jednym z najlepiej zaprojektowanych magazynów drukowanych w branży, w którym można było znaleźć m.in. wywiady z twórcami, teksty podróżnicze, lifestyle'owe, motoryzacyjne - ale i (z czego słynął) rozkładówki ze zdjęciami nagich modelek. Publikowali w nim także światowej klasy autorzy, jak Vladimir Nabokov, Joseph Heller czy Kurt Vonnegut.  

Dołącz do dyskusji: Wielki powrót "Playboya". Zamiast zdjęć króliczków - promowanie młodych twórców

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
bles
Już się nie mogę doczekać lewacko feministyczny Playboy. Zamiast króliczków pictoral z ubrana niebieskowłoską Julką. Zamiast arta o stekach agitka o wydalaniu CO 2 przez krowy, zamiast info o samochodach rowery cargo czekam
odpowiedź
User
Fifa
„…w dość odważnej i wyzywającej pozie, która nie odzwierciedla wartości ruchu MeToo”
Nie odzwierciedla też wartości czystego ruchu marksistowskiego. Albo turboliberalnego. Albo brudnego ruchu męskich szowinistów.
To takie przykłady uzupełniające ową demokratyczną informację.
odpowiedź
User
Edek
To po co używają marki i tytuły ? Bo nikt nie kupiłby bez tego ?
odpowiedź