Zarzut prokuratorski dla pracowniczki agencji, która zamieściła zdjęcie ofiary stanu wojennego na fanpage’u Żytniej Extra

Marta S., pracowniczka toruńskiej agencji reklamowej Project, która w sierpniu br. opublikowała na facebookowym fanpage’u wódki Żytnia Extra fotografię śmiertelnej ofiary demonstracji w stanie wojennym, usłyszała od prokuratorów w Legnicy zarzut pomówienia.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Zarzut prokuratorski dla pracowniczki agencji, która zamieściła zdjęcie ofiary stanu wojennego na fanpage’u Żytniej Extra
Feralny mem na fanpage'a Żytniej Extra ze zdjęciem z Wydarzeń Lubińskich

Zdjęcie śmiertelnie rannego uczestnika demonstracji „Solidarności” z sierpnia 1982 roku w Lubinie, niesionego przez czterech innych demonstrantów, wraz z podpisem i komentarzem sugerującymi, że to scena z wieczoru kawalerskiego, w sierpniu br. pojawiło się na fanpage’u Żytniej Extra zaledwie na kilka godzin, zdążyło jednak wywołać duże oburzenie w internecie, o sprawie informowały też inne media. Marka natychmiast przeprosiła za tę publikację, a produkujący Żytnią Polmos Bielsko-Biała oprócz zamieszczenia przeprosin zerwał natychmiast umowę z agencją Project.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/duze-zaniedbania-i-marne-perspektywy-agencji-winnej-bledu-na-fanpage-u-zytniej-komentarze ##

Postępowanie z urzędu w tej sprawie wszczęła prokuratura z Legnicy, podejrzewając, że zamieszczenie zdjęcia w takiej formie na ogólnodostępnym fanpage’u Żytniej Extra może zniesławiać obecne na nim osoby. Zgodnie z prawem taki zarzut można postawić, jeśli zniesławiona została żyjąca osoba. Śledczym udało się ustalić tożsamość trzech mężczyzn z fotografii, z których jeden żyje.

Na tej podstawie postawiono zarzut pomówienia 28-letniej pracowniczce agencji Project, Marcie S., która przygotowała do publikacji i zamieściła zdjęcie dramatycznych wydarzeń. W zeznaniach wyjaśniła, że fotografię znalazła w wyszukiwarce Google i pobrała ze strony Instytutu Pamięci Narodowej, dodała podpis i komentarz oraz opublikowała na fanpage’u. Tłumaczyła, że wykorzystywanie zdjęć z okresu PRL jest zgodne ze strategią komunikacji marki Żytnia. Zadeklarowała, że chociaż posiada wykształcenie historyczne, nie ma większej wiedzy o stanie wojennym, w tym tragicznej demonstracji w Lubinie.

Marcie S. za pomówienie grozi grzywna, ograniczenie wolności albo do roku więzienia.

Prokuratura umorzyła natomiast postępowanie dotyczące bezprawnego wykorzystania zdjęcia tragicznych wydarzeń, wykonanego przez Krzysztofa Raczkowiaka. Zgodnie z prawem autorskim ochronie podlegają fotografie reporterskie zrobione od 1994 roku, natomiast te wcześniejsze można wykorzystywać w dowolny sposób w ramach prawa (o ile nie ma nich wyraźnego zastrzeżenia praw autorskich).

Raczkowiak nie porozumiał się co do ugody z agencją Project, dlatego przygotowuje pozew cywilny przeciw niej (co zapowiadał już w sierpniu, tak samo jak NSZZ „Solidarność” Zagłębia Miedziowego). Będzie domagał się przeprosin i zadośćuczynienia finansowego (nie informuje, jak dużego).

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów