„Discopoland” i „Głodne kawałki” w TVP2

Robienie programów z muzyką disco polo gdy istnieje kanał ogólnodostępny z tą muzyką jest pozbawione sensu i jest skazane na porażkę.

Mam płacic obowiązkowy haracz za muzyke która jest ucieleśnieniem raka?
Dzięki pis i kurski! na pewno na was zagłosuje za 2 lata

Nie dziwne że Kurski promuje discopolo. Ta muzyka nie niesie niczego w warstwie tekstowej. O to właśnie chodzi, żeby wykonawcy nie mieszali w głowach odbiorcom jakimiś publicystycznymi, zmuszającymi do myślenia, często niewygodnymi dla władzy tekstami. Tak było za komuny - Santor, Jarocka, Wodecki, Sośnicka, Giżowska, Majewska, Eleni, Krawczyk, Krajewski, Kazimierz Kowalski, Jurksztowicz itd. - ich głównie można było usłyszeć w radiu i telewizji. Nie mam nic do ich muzykalności, ale ich piosenki tekstowo były zupełnie nieszkodliwe dla władzy.