26 proc. Polaków kupuje w internecie przez smartfony i tablety

Coraz więcej Polaków robi zakupy w sieci przez smartfony i tablety. W najbliższym czasie ten segment klientów ma szansę stać się siłą napędową rynku e-commerce. Mimo że poziom bezpieczeństwa jest coraz wyższy, to i tak większość odbiorców wybiera opcję zapłaty gotówką przy odbiorze zamówienia.

newseria / pr
newseria / pr
Udostępnij artykuł:

– Już 26 proc. Polaków robi zakupy online przez swoje smartfony. Naszym zdaniem ten segment będzie siłą napędową handlu elektronicznego w Polsce. Potrzebna jest więc wysokiej jakości obsługa transakcji, która dodatkowo spełni oczekiwania klientów mobilnych – zauważa Damien Perillat, dyrektor zarządzający serwisu płatności cyfrowych PayPal w Europie Środkowo-Wschodniej.

Mimo dynamicznego rozwoju rynku e-commerce w Polsce wciąż barierą jest obawa e-klientów o bezpieczeństwo.

– Jednym z najważniejszych aspektów e-commerce jest zaufanie i bezpieczeństwo, jeśli tego nie ma, to nie ma też handlu – tłumaczy Perillat. – W Polsce i innych rynkach Europy Środkowo-Wschodniej widać, że wielu e-klientów płaci gotówką przy odbiorze. W ten sposób zabezpieczają się na wypadek, jeśli przesyłka nie dojdzie lub dostaną coś niezgodnego z zamówieniem. Jest to jedna z większych barier rozwoju handlu elektronicznego.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Marka Streboxar w gronie klientów BeDigital

Marka Streboxar w gronie klientów BeDigital

VZK Laboratory z pierwszą kampanią na polskim rynku

VZK Laboratory z pierwszą kampanią na polskim rynku

Kampania mBanku "Jedna/Trzecia" edukuje Polaków o przyszłości finansowej

Kampania mBanku "Jedna/Trzecia" edukuje Polaków o przyszłości finansowej

HBO Max pokazało spot z zapowiedziami na 2026. To premierowe materiały

HBO Max pokazało spot z zapowiedziami na 2026. To premierowe materiały

Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku rozstrzygnięty!
Materiał reklamowy

Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku rozstrzygnięty!

Google i Apple wdrażają awaryjne zabezpieczenia po atakach zero-day

Google i Apple wdrażają awaryjne zabezpieczenia po atakach zero-day