Jak tłumaczą inicjatorzy kampanii,projekt „Kościół wolny od polityki” jest odpowiedzią na problem zakulisowych koneksji urzędników państwowych i kościelnych w Polsce, które są sprzeczne z obowiązującym w niej prawem. Punktem wyjścia było przygotowanie solidnie przemyślanego „Raportu o stanie relacji Państwo — Kościół w Polsce”.
Od tamtego czasu, główny problem omawiany w tym dokumencie, czyli negatywny wpływ na życie publiczne w Polsce zakulisowych powiązań między państwem i Kościołem, nie osłabł na sile. Dlatego organizatorzy akcji, za pośrednictwem powszechnie dostępnych środków przekazu, postanowili przeprowadzić kampanię społeczną „Kościół wolny od polityki”.
- Jesteśmy gotowi współpracować z każdym, kogo podobnie jak nas mobilizuje troska o dobro wspólne, którym w tym wypadku jest potrzeba uporządkowania w Polsce relacji państwo — Kościół — polityka. Wierzymy, że w ten sposób przyspieszymy proces zmian społecznych, które pod tym względem nie tylko my uważamy za konieczne. Nasze działania zamierzamy realizować od połowy czerwca do połowy października 2023 roku — z nadzieją na ich ciąg dalszy w kolejnych miesiącach i latach - zaznaczają organizatorzy akcji.
Seria spotów i podcastów
W ciągu pierwszych 20 tygodni prezentowana przede wszystkim seria spotów i podcastów zatytułowanych „20 kroków”. Zaproszeni przez goście opowiedzą pro publico bono (dla dobra publicznego) o fundamentach zdrowych relacji państwo — Kościół. Będzie to podstawą szeregu innych działań, które potoczą się równolegle w każdej przestrzeni medialnej.
Mimo że kampania porusza tematy dotyczące państwa i Kościoła, projekt ma charakter ogólnospołeczny. Inicjatorzy akcji podkreślają stanowczo, że nie będą w jego ramach agitować politycznie, partyjnie lub religijnie.
- Działamy na rzecz rozwoju społeczeństwa obywatelskiego w Polsce, dbając o praworządność, przejrzystość i równość w naszym życiu publicznym. Nie prowadzimy działalności politycznej w podstawowym znaczeniu tego słowa, czyli nie podejmujemy aktywności, mającej na celu zdobycie i utrzymanie władzy państwowej. Dla nas ważne jest respektowanie fundamentalnych zasad, na których powinno opierać się całe życie społeczne, więc także polityka i życie religijne. Chcemy dotrzeć do wyobraźni obywatelek i obywateli w takim stopniu, aby uwierzyli, że państwo i Kościół mogą i powinny współpracować ze sobą inaczej, niż czynią to obecnie - zapewniają.
Kampania skierowana będzie w dużej mierze do odbiorców lokalnych, ale w kręgu zainteresowania autorów kampanii są też małe i duże społeczności: wspólnoty sielskie i miejskie, szkoły podstawowe, średnie i wyższe, media regionalne i ogólnopolskie, grupy skupione wokół tradycji i poszukujące nowych rozwiązań, parafie na wsi i w mieście.
Zmienić przyzwyczajenia, skojarzenia, sposób myślenia
Kampania obejmować będzie spotkania live, wywiady, artykuły, rozmowy, spoty i podcasty. - Będziemy zabiegać o zmianę tych przyzwyczajeń, skojarzeń, sposobów myślenia i działania, które są sprzeczne z obowiązującym prawem, a dotyczą stosunków między państwem i Kościołem w Polsce - zapowiadają organizatorzy.
W ramach kampanii powstało 20 epizodów, które mają dokonać przebudzenia społecznej mocy. Każdy z nich dotyka innej, niewygodnej dla polityków i duchownych kwestii. - Muszą one wybrzmieć, aby nowa nadzieja na konieczne zmiany nie była daremna. Szara strefa powiązań między państwem i Kościołem rzutuje w sposób negatywny na jakość życia publicznego, a co za tym idzie – na komfort codziennego funkcjonowania każdego z nas. Kwitowanie tego problemu przez kościelnych hierarchów wymówką, że żaden kłopot nie istnieje, ponieważ zawsze, wszędzie i wszystko reguluje w Polsce Konkordat, jest niczym mroczne widmo, błąkające się po pustoszejących kościołach. Tak samo traktujemy deklaracje polityków o zerwaniu konkordatu, co promują jako cudowną receptę na uzdrowienie obecnego stan rzeczy w relacjach państwo — Kościół. Czy naprawdę nie czują się współwinni tego, jak źle sprawy się mają? - zastanawiają się inicjatorzy projektu. - W Polsce większość dorosłych i nastolatków uważa, że politykowanie na kościelnej ambonie jest czymś nagannym zarówno w przypadku księży, jak i polityków. Wielu z nas wciąż zdumiewa się, gdy spotyka duchownego, urzędnika państwowego lub partyjnego działacza, który z tego właśnie miejsca wygłasza polityczne przemówienie. Zadajemy sobie pytanie, dlaczego oni nic sobie nie robią z tego, że krytycy ich postępowania są w przewadze? Z jakiego powodu wciąż mydlą nam oczy, zamazując różnicę między amboną i mównicą partyjną albo utożsamiają polityczne poglądy z prawdami wiary? My mamy sposób i odwagę, aby stanąć w poprzek tej fali cynizmu i braku przyzwoitości.
Autorzy kampanii "Kościół wolny od polityki" zachęcają do robienia zdjęcia z plakatami projektu - ma to być wyrazem poparcia dla jego przesłania i celów. Namawiają też do nagrywania krótkich wideo z opiniami dotyczącymi tematu kampanii - będą one emitowane w mediach społecznościowych akcji: na Facebooku, Twitterze, Instagramie i TikToku.Dodatkowo zaplanowano spotkania online z ekspertami.
W projekt zaangażowali się m.in. prof. Andrzej Zoll, o. Paweł Gużyński i Anna Maria Rizzo.
