."Któremu z polskich polityków należy się miano polityka roku 2009? Chodzi o człowieka, który najlepiej działał, zrobił najwięcej w interesie kraju, społeczeństwa, ludzi takich jak Pan(i)” - brzmiało pytanie zadane respondentom przez CBOS.
Aż trzy piąte Polaków (59%) nie zgłosiło żadnego polityka jako swego kandydata do tego tytułu. Większość z tej grupy (34% ogółu badanych) to osoby, które nie potrafiły udzielić odpowiedzi na to pytanie, ponieważ "nie interesują się polityką”, "nie znają polityków” itp. Co czwarty respondent (25% ogółu) nie wytypował żadnej kandydatury, dlatego że - jego zdaniem - w tym roku nikt spośród przedstawicieli sceny politycznej nie zasłużył na taki tytuł.
Pozostali ankietowani (41%) wymienili łącznie 53 osoby, z których tylko dziesięć uzyskało po co najmniej 1% wskazań.
Chociaż Donald Tusk zdobył miano polityka roku po raz trzeci z rzędu, to jednak coraz mniejszą liczbą głosów. Zdaniem Polaków najbardziej zasłużył na ten tytuł w roku zwycięskich wyborów parlamentarnych (2007) - wtedy wymieniła go prawie jedna trzecia (29%). W dwóch kolejnych latach coraz mniej badanych wybierało go na "polityka roku".
Z kolei Radosław Sikorski - drugi z polityków rządzącej koalicji znajdujących się w czołówce tego rankingu - uzyskał w tym roku gorszy wynik niż przed 12 miesiącami. Natomiast prezydent Lech Kaczyński ma niedużą, ale stabilną liczbę zwolenników.
Kolejne miejsca z niewielką już liczbą wskazań, zajęli: wybrany w tym roku na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, marszałek Sejmu obecnej kadencji Bronisław Komorowski oraz były minister sprawiedliwości w rządzie PiS, a obecnie europoseł Zbigniew Ziobro (po 2%).
Po 1% badanych wymieniło jeszcze byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego, byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, a także wicepremiera i szefa resortu gospodarki Waldemara Pawlaka oraz ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Polityk roku na świecie Spośród najważniejszych liderów polityki międzynarodowej na tytuł polityka roku 2009 najbardziej zasłużyło, zdaniem Polaków, dwoje przywódców: prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama (13%) oraz kanclerz Niemiec Angela Merkel (11%).
Pozostali światowi liderzy wymieniani byli dużo rzadziej – 3% ankietowanych uważa, że na tytuł polityka roku 2009 zasługuje prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Niemal tyle samo (2%) jest zdania, że politykiem ligi światowej stał się wybrany w tym roku na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek i właśnie on najbardziej zasłużył na ten tytuł.
Wśród polityków wymienianych przez ankietowanych pojawiały się także nazwiska José Manuela Barroso, Silvia Berlusconiego oraz Władimira Putina (po 1%).
Ponad połowa badanych (54%) nie potrafiła wymienić żadnego polityka światowego, któremu należy się miano polityka roku, a co ósmy (12%) uważa, że żaden z zagranicznych przywódców nie wyróżnił się na tyle, by zasłużyć na ten tytuł.
Badania przeprowadzono w dniach 2–9 grudnia 2009 roku na liczącej 1046 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.
