Dodał, że jeśli Polska w przyszłości zdemonopolizowałaby rynek gier liczbowych opanowany obecnie przez państwowy Totalizator Sportowy, firma rozważyłaby oferowanie klasycznych loterii.
"W lipcu złożyliśmy wniosek o licencję na oferowanie zakładów online. Wszystko jest w gestii ministerstwa, ale wydaje się, że październik to realny termin. W optymistycznym wariancie, jeśli otrzymalibyśmy licencję jeszcze w sierpniu, to start usług mógłby nastąpić jeszcze we wrześniu. Operacyjnie jesteśmy gotowi" - powiedział ISB Stefanek.
Dodał, że koszty rozpoczęcia usług powinny być pokryte w ciągu miesiąca działalności. Obecnie spółka posiada ok. 100 tys. aktywnych klientów zarejestrowanych na stronie internetowej Fortuny.
"Liczymy, że przyciągniemy również nowych graczy, którzy dotychczas korzystali z usług nielegalnych bukmacherów internetowych. Szacuje się, że nielegalne zakłady są trzykrotnie większe niż rynek legalny" - powiedział też Stefanek.
Spółka ocenia, że miała "stabilne" przychody w I połowie 2011 roku w ujęciu r/r. Pełne wyniki za ten okres grupa poda 25 sierpnia.
"Nie mogę podawać wyników przed publikacją rezultatów grupy, ale rezultaty w ujęciu r/r są stabilne, co jest dobrym wynikiem biorąc pod uwagę, że obecnie nie ma dużych imprez sportowych, a w ubiegłym roku odbywały się piłkarskie mistrzostwa świata. Na koniec roku spodziewamy się osiągnięcia zysku, co nas wyróżnia na tle polskiej branży mającej kłopoty z rentownością" – zaznaczył Stefanek.
Dodał, że przyszły rok powinien być „rekordowy dla spółki. „Dwa duże wydarzenia sportowe, w tym Euro 2012 w Polsce, powinny przełożyć się na wysoką, nawet dwucyfrową dynamikę przychodów w przyszłym roku. Tym bardziej, że już na pewno będziemy oferować zakłady online" - ocenia szef polskiej Fortuny.
W 2010 roku suma zakładów przyjętych przez polską Fortunę wyniosła około 220 mln zł. Obecnie w polskiej sieci Fortuny działa ok. 385 punktów, w tym 10 franszyzowych. Według słów Stefanka, sieć ma być rozszerzana przez zwiększanie punktów franszyzowych, w tym m.in. barów sportowych.
Firma nawiązała również współpracę z Ticketportal.pl, aby zwiększyć ofertę o sprzedaż biletów. Stefanek wskazuje, że jest to sposób na nowe źródło przychodów, które sprawdziło się już w Czechach i Słowacji.
"W kolejnych latach, w ramach rozszerzania usług, mogliśmy chociażby starać się o wprowadzenie loterii fantowej, na co Totalizator Sportowy nie ma monopolu. Jeśli władze w przyszłości poszłyby drogą demonopolizacji rynku gier liczbowych, rozważylibyśmy oferowanie klasycznych loterii, jak w Czechach" - dodał Stefanek.
Fortuna Entertainment Group uruchomiła w lipcu w Czechach loterię gier liczbowych Loto. Fortuna chce być liderem rynku loterii gier liczbowych na tym rynku i osiągnąć co najmniej 12% udziału w rynku do końca 2012 roku.
W I kw. 2011 r. wynik EBITDA Fortuny wzrósł o 43,9% r/r do 8,4 mln euro. Grupa przyjęła w tym okresie łączne zakłady (amounts staked) na kwotę 114,16 mln euro, o 16,5% więcej w porównaniu do tego samego okresu roku poprzedniego.
