„Gala” zmienia makietę i zawartość. Liczy na 100 tys. egz. sprzedaży

- Naszym celem jest odświeżenie i unowocześnienie „Gali”. Nie zamierzamy zmieniać jej koncepcji, bo koncepcja tego międzynarodowego tytułu jest bardzo dobra - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia Anna Zejdler-Ibisz, która od czerwca br. jest redaktor naczelną i content directorem „Gali”.

Odświeżona “Gala” będzie miała nową strukturę. W każdym numerze nadal publikowanych będzie kilka wywiadów z gwiazdami i z ciekawymi osobowościami. Nie będą one jednak już tak długie jak w przeszłości. - Dzięki temu w magazynie znajdzie się więcej różnorodnych materiałów - mówi Zejdler-Ibisz. - Wszystkie wypowiedzi gwiazd nadal będą przez nie autoryzowane - zapewnia.

„Gala” będzie publikowała też więcej materiałów o gwiazdach zagranicznych. Nowością będą wywiady ze znanymi osobami, które na wyłączność przeprowadziła francuska czy niemiecka edycja “Gali”, z którą polska redakcja będzie teraz silniej współpracować. Pojawią się też inne materiały z zagranicy, np. relacje z festiwalu w Cannes, którego partnerem jest od lat francuska „Gala”.

Zmiany w “Gali” dotyczyć będą każdej części pisma. Tytuł zrezygnuje z pojedynczych stron będących otwarciami poszczególnych działów. Inaczej wyglądać będą strony o modzie i urodzie, które zostaną poszerzone i wzbogacone o nowe kolumny.

Nowością w dziale Kultura będą krótkie wywiady. Odświeżone zostaną strony dotyczące fitnessu, zdrowia, kuchni i podróży. „Galaktyka” prezentująca relacje z imprez stała się już autorską rubryką Marcina Cejrowskiego, który odpowiada również za rubrykę “Koniec z plotkami” znajdującą się na ostatniej stronie magazynu.

Poza zmianą zawartości “Gala” odświeża też makietę. - Layout pisma będzie bardziej nowoczesny, pojawią się nowe czcionki - mówi redaktor naczelna “Gali”. Odmienioną szatę graficzną przygotował nowy dyrektor artystyczny dwutygodnika Michał Piekarski, w przeszłości autor makiety „Twojego Stylu” oraz współautor makiety „Elle”.

Wprowadzane właśnie w “Gali” zmiany to efekt prac prowadzonych przez redakcję i dział wydawniczy w ostatnich miesiącach. W tym czasie dokonano wymiany sporej części redakcji pisma.

Jak już informowaliśmy, nowymi sekretarzami redakcji zostali Piotr Dunaj i Joanna Łazarz, do zespołu dołączyli też Marcin Cejrowski i Michał Piekarski (więcej na ten temat). Poza tym do działu krajowego “Gali” z “InStyle” przeszła Katarzyna Dolińska. Współpracę z tytułem zaczęła też mieszkająca na Wyspach Brytyjskich Zuzanna O'Brien, która wiele lat temu pracowała jako szefowa działu zagranicznego „Gali”. Ostatnio do zespołu dołączył Wojciech Grzybała, do niedawna związany z pismem „Grazia”. W „Gali” będzie odpowiedzialny za dział Mody. Pracująca w nim dotąd Magda Jagnicka, przeszła do wydawanego również przez Burdę miesięcznika “Glamour”.

Odświeżona „Gala” ukaże się w poniedziałek 20 października br. W objętości zwiększonej do 116 stron (ostatnio wynosiła ona 100 stron) i w nakładzie 350 tys. egz. Będzie mieć cenę promocyjną wynoszącą 0,99 zł. Podstawowa cena magazynu pozostanie jednak na poziomie 4,99 zł, podczas gdy konkurencyjna “Viva!” kosztuje 3,29 zł, a “Grazia” - 2,99 zł.

- Nadal będziemy stosować promocje cenowe, ale rzadziej niż w zeszłym roku. Będą mieć one miejsce tylko wtedy, gdy będziemy chcieli zakomunikować jakieś zmiany szerokiej grupie ludzi. To jest marketingowe działanie. Nie planujemy obniżenia ceny “Gali” na stałe, bo chcemy by była tytułem w segmencie premium. „Gala“ zmieni także papier i format w najbliższych wydaniach. Mamy grupę stałych czytelniczek, które co dwa tygodnie regularnie kupują magazyn - mówi Helman. Liczy on, że “Gala” po relaunchu sprzedawać się będzie na poziomie 100 tys. egz. Z danych ZKDP wynika, że w I półroczu br. jej średnia sprzedaż ogółem wyniosła 94 581 egz. (dowiedz się więcej).

Najnowsze wydanie pisma będzie też dostępne z płytą DVD z filmem „Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął“ w cenie 29,99 zł. Numer będzie promowany w prasie, w internecie (Gala.pl, Elle.pl, Kobieta.pl, Glamour.pl), na ekranach na dworcach (Platform Channel) oraz w punktach sprzedaży prasy. Działania reklamowe przygotował wydawca.

>>> Zobacz Jedynki gazet i magazynów w naszym nowym serwisie

Dyrektor wydawniczy „Gali” podkreśla, że grono odbiorców magazynu chce poszerzać przez wydania specjalne, których w przyszłym roku będzie kilka. - Będą one miały luksusowy charakter i będą znacząco różnić się od dotychczasowych wydań specjalnych. Każdy z numerów pozostanie w sprzedaży przez dwa miesiące - mówi Michał Helman. Najbliższe wydanie specjalne, adresowana do mężczyzn „Gala Men”, w nowej formule ukaże się pod koniec listopada br.

Spore zmiany czekają też serwis internetowy Gala.pl. Zyska on zupełnie nowy charakter. - Właśnie zaczynamy nad nim prace. Postawimy też na rozwiązania mobilne - zapowiada Helman. Szczegółów jednak nie ujawnia.