O tym, że Grupa Weszło kończy współpracę z nim, Jan Ciosek poinformował w czwartek wieczorem na Twitterze. - To były fajne trzy lata. Jeszcze trochę nie rozumiem tej akcji ze zwolnieniem przez Messengera jednym zdaniem, ale pewnie zaraz się wyjaśni, że tak się to robi w dobie kwarantanny - stwierdził.
- Nie będę tego roztrząsał publicznie, tak będzie dla ciebie lepiej. Pozdrawiam - odpowiedział mu Krzysztof Stanowski, założyciel i szef Grupy Weszło. - Pozwoliłem bumelować i olewać wszystko dwa lata za długo. Gdyby nie cięcia, może dalej patrzyłbym na pewne sprawy przez palce, bo nie lubię pozbywać się ludzi i mam dobre serce - dodał w kolejnych komentarzach.
Jan Ciosek zajmował się głównie tematyką sportów walki, w radiu Weszło FM prowadził audycję o boksie „Ciosek na wątrobę” i program o Formule 1. Wcześniej Ciosek pracował m.in. jako dziennikarz w „Super Expressie” (w latach 2002-2012), jako senior manager w FightKlubie (2012-2014) oraz redaktor naczelny Pokernews (2014-2016).
W tym tygodniu z Weszło FM żegna się też muzyk hip-hopowy Leszek Kaźmierczak, lepiej znany jako Eldo. W stacji miał w piątki autorską audycję muzyczną, ponadto współprowadził poranne i wieczorne pasma oraz występował w cyklu wideo „Kierunek Tokio” dotyczącym różnych dyscyplin olimpijskich.
- Jedno co jest pewne, to to, że radio potrzebuje Was w tym okresie. To naprawdę najlepsze radio sportowe pełne pasjonatów. Zostańcie z #weszlofm - stwierdził Kaźmierczak w miniony piątek na Twitterze.
Stanowski: przygotowujemy się na duży kryzys na rynku sportowym
Do Grupy Weszło należą serwis Weszlo.com (z osobnymi sekcjami m.in. o e-sporcie i futbolu dziecięcym), emitowane od lutego 2018 roku radio internetowe Weszło FM, działający od prawie dwóch lat klub piłkarski KTS Weszło i uruchomione jesienią ub.r. biuro podróży Weszło Travel organizujące wyjazdy na mecze zagraniczne.
KTS Weszło i Weszło Travel obecnie nie działają, bo w związku z epidemią koronawirusa w połowie marca wstrzymano wszystkie ważne rozgrywki sportowe i ruch turystyczny. Natomiast Weszlo.com i Weszło FM, tak samo jak inne media sportowe, mają dużo mniej bieżących tematów do opisywania (w ramówce stacji jest kilka osobnych audycji o klubach piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy i czołowych ligach zagranicznych, które wznowią grę najwcześniej pod koniec kwietnia).
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/bukmacherzy-przez-koronawirus-traca-kilkadziesiat-proc-wplywow-bez-euro-nizsze-budzety-reklamowe,7170730765940353a ##
- Jeśli chodzi o Weszło, przygotowujemy się na duży kryzys na rynku sportowym i rynkach pokrewnych. Nie wiadomo, ile potrwa pat. Dlatego musimy się zrestrukturyzować - zapowiedział Krzysztof Stanowski w zeszły piątek na Twitterze. - Mamy 59 osób na liście płac, pewnie zejdziemy do 55 i odpowiedzialnie ograniczymy koszty. Niczego nie zamykamy - zaznaczył.
Spytany przez jednego z internautów, czy redakcji nie pomogło przejście na zdalny tryb pracy, odpowiedział: „Zajebiście nam pomogło, jedynie 3-4 bańki przepadły”.
Z powodu zawieszenia rozgrywek sportowych wolniej niż planowano rozkręca się youtube’owy Kanał Sportowy, w którym Krzysztof Stanowski poprzez spółkę zależną ma 25 proc. udziałów (pozostałymi właścicielami są Michał Pol, Mateusz Borek i Tomasz Smokowski). Na razie nie wystartowała większość programów zapowiedzianych na początku marca, w ostatnich dniach emitowano głównie wieczorne wideoczaty z cyklu „Hejt Park”. W najbliższy weekend zadebiutują „Boxing Talk” z Edwardem Durdą i Januszem Pinderą oraz nowy program piłkarski.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/szef-prasy-w-rasp-nie-ma-decyzji-by-przeglad-sportowy-ukazywal-sie-rzadziej-liczymy-na-sportowe-lato,7170729057314945a ##
W 2018 roku wydająca Weszlo.com spółka WeszloCom zanotowała 3,55 mln zł wpływów sprzedażowych i 56 tys. zł straty netto, a siostrzana firma Weszlo Group Stanowski od października 2017 do końca ub.r. miała 4,94 mln zł przychodów i 4,9 tys. zł straty netto. Krzysztof Stanowski ma z żoną 100 proc. udziałów w obu firmach.
