Ren Zhengfei, CEO i założyciel Huawei w wywiadzie dla francuskiej prasy przyznał, że jego firma nie będzie już skupiać swojej uwagi na rynku amerykańskim. Ma to związek z oskarżeniami, jakie pojawiły się w stosunku do niej oraz innego producenta z Państwa Środka - ZTE. Zdaniem władz USA oba koncerny w swoich urządzeniach umieszczają ukryte luki (backdoory), które pozwalają chińskiemu rządowi na uzyskiwanie dostępu do treści przesyłanych przez użytkowników.
Oskarżenia te zapoczątkował raport amerykańskiego kongresu z 2012 roku. Tym samym zniechęcono przedsiębiorstwa do korzystania z rozwiązań dostarczanych przez Huawei i ZTE. Stanowi to duży problem dla obu koncernów, jako że poza rynkiem konsumenckim - na który dostarczają sprzęt sieciowy, smartfony oraz tablety - prowadzą one również intensywne działania w segmencie korporacyjnym, z czego czerpią największe zyski.
Huawei nie ma zamiaru całkowicie wycofywać się z USA, choć rynek ten przestanie już być dla firmy priorytetem. Zamiast tego większość środków ma być ulokowana w innych regionach świata, w tym m.in. Europie. Łącznie Huawei dysponuje oddziałami w 18 krajach na całym świecie.
