Z końcem maja 2020 r. zakończyła się kadencja prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej Maciej Cichego, która została skrócona w ramach przepisów tzw. trzeciej tarczy antykryzysowej związanych z pandemią koronawirusa.
Z początkiem czerwca br. poinformowano, że wcześniejszy wiceprezes UKE Krzysztof Dyl będzie pełnił obowiązki prezesa urzędu. Dyl ma być p.o. prezesa UKE do czasu powołania nowego szefa instytucji przez Sejm.
Jacek Oko na prezesa UKE
W branży telekomunikacyjnej spodziewano się, że Krzysztof Dyl zostanie automatycznie mianowany przez Sejm nowym prezesem UKE, jednak obecny p.o. zrezygnował z kandydowania na to stanowisko z przyczyn osobistych.
W tej sytuacji powstała konieczność poszukiwania innej kandydatury na szefa urzędu. Teraz okazuje się, że prezesem UKE zostanie najprawdopodobniej dr inż. Jacek Oko. Premier Mateusz Morawiecki skierował w tej sprawie odpowiedni wniosek do Sejmu.
Jacek Oko jest obecnie pracownikiem naukowym i nauczyciele akademickim Wydziału Elektroniki Politechniki Wrocławskiej i dyrektorem Wrocławskiego Centrum Sieciowo-Superkomputerowego.
Wcześniej Jacek Oko w swojej karierze zawodowej pracował m.in. na stanowiskach menedżerskich dla Telefonii Dialog, Televideomedia oraz Avista Media.
W ostatnich latach Oko realizował kilka projektów, m.in. „Specjalizowana Polska Infrastruktura na rzecz Laboratoriów Badawczych”, „Cloud Computing – nowe technologie w ofercie dydaktycznej Politechniki Wrocławskiej” oraz „Strategia Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego województwa dolnośląskiego do roku 2020″.
Wnioskowaną przez premiera Morawieckiego kandydaturę Jacka Oko na nowego prezesa UKE musi przegłosować Sejm, przy obecnym układzie sił w parlamencie można się spodziewać, że zostanie ona zaakceptowana. Natomiast zgodnie z przepisami wprowadzonymi w ramach tarczy antykryzysowej przegłosowanej kandydatury nie będzie już akceptował Senat RP.
