W komunikacie Związku Banków Polskich poinformowano, że na okres do trzech miesięcy zostanie zawieszona spłata rat kapitałowo-odsetkowych lub rat kapitałowych. Jednocześnie nastąpi automatyczne wydłużenie o ten sam okres łącznego okresu spłaty kredytu pod warunkiem przedłużenia okresu obowiązywania zabezpieczenia spłaty kredytu.
- Ułatwienia mają dotyczyć kredytów mieszkaniowych, konsumpcyjnych dla klientów indywidualnych, kredytów dla przedsiębiorców i będą polegać m.in. na szybkim rozpatrywaniu wniosków tych klientów, którzy uzasadnią konieczność odroczenia (zawieszenia) spłaty kredytu ich sytuacją finansową spowodowaną pandemią koronawirusa COVID-19 - wyliczono.
Zapowiedziano szereg uproszczeń w tej procedurze. - Banki nie będą pobierać opłat lub prowizji za przyjęcie i rozpatrzenie wniosków dotyczących zawieszenia spłat rat kapitałowo-odsetkowych lub rat kapitałowych. Banki umożliwią składanie tych wniosków w sposób odformalizowany, tj. bez konieczności składania dodatkowych dokumentów i zaświadczeń potwierdzających w sposób szczegółowy aktualną sytuację finansowo-gospodarczą danego kredytobiorcy. Banki zapewnią możliwość składania ww. wniosków również w formie zdalnej, tj. za pośrednictwem poczty elektronicznej, bankowości elektronicznej lub telefonicznie stosownie do form komunikacji przewidzianych w danej umowie z bankiem. Banki dopuszczą możliwość składania ww. wniosków w formie zdalnej nawet w sytuacji, jeśli nie zostało to zapisane w umowie z bankiem, pod warunkiem możliwości dokonania identyfikacji klienta - opisano.
mBank odroczy raty o 6 miesięcy
mBank poinformował, że pozwoli zawiesić spłatę kredytów aż na sześć miesięcy. Taka opcja będzie dostępna od poniedziałku od godz. 16 dla klientów indywidualnych oraz małych i średnich firm, dotyczy wszystkich typów kredytów, m. in. gotówkowych, hipotecznych czy firmowych.
- Klienci bankowości detalicznej zarówno indywidualni, jak i firmowi, którzy zamierzają skorzystać z odroczenia spłaty powinni zalogować się do serwisu transakcyjnego mBanku. Następnie wejść w zakładkę „moje finanse”, kliknąć w „kredyty” i wybrać kredyt, którego spłatę chcą odroczyć. Należy wybrać opcję „złóż wniosek”, zaznaczyć „odroczenie spłaty kapitału” i wpisać liczbę miesięcy (maksymalnie 6). Po kliknięciu „wyślij wniosek” spłata kapitału kredytu zostaje automatycznie zawieszona. Cały proces jest przeprowadzany on-line, bez wychodzenia z domu - opisał mBank.
- Klienci z segmentu MSP obsługiwani przez bankowość korporacyjną będą mogli w najbliższych dniach złożyć wniosek przez serwis mBank CompanyNet - dodał bank.
Banki pomogą przedsiębiorcom ws. kredytów i leasingu
Związek Banków Polskich zapowiedział, że jego banki członkowskie pomogą przedsiębiorcom, którzy na koniec ub.r. mieli zdolność kredytową, a obecnie zostali dotknięci skutkami koronawirusa, natomiast w najbliższych miesiącach upływa im termin odnowienia istniejącego finansowania. Tacy przedsiębiorcy po złożeniu wniosku dostaną odnowienie finansowania na okres do 6 miesięcy.
- Banki, które posiadają firmę leasingową w swojej grupie kapitałowej, podejmą działania w celu zastosowania odroczenia spłat rat leasingowych należnych od leasingobiorców na zasadach analogicznych do stosowanego przez bank w odniesieniu do odroczenia spłaty kredytów. Banki, które posiadają firmę faktoringową w swojej grupie kapitałowej, podejmą działania w celu zastosowania odroczenia spłat należnych od klientów na zasadach analogicznych do stosowanego przez bank w odniesieniu do odroczenia spłaty kredytów - poinformował Związek Banków Polskich.
Ponadto banki są gotowe ułatwić swoim klientom firmowym, którzy odczuwają skutki epidemii koronawirusa, dostęp do krótkoterminowego kredytu służącego ustabilizowaniu sytuacji finansowej.
- Banki czekają na szybkie zakończenie prac zainicjowanych w ostatnich dniach przez władze państwowe i agendy rządowe, które umożliwią zaoferowanie takiej pomocy. W następnym komunikacie zostaną przedstawione szczegóły dotyczące zasad ułatwienia dostępu do kredytu krótkoterminowego - zaznaczono.
Więcej terminali, płatności bez PIN do 100 zł
Żeby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa przy płatnościach w punktach sprzedaży, banki we współpracy z Fundacją Polska Bezgotówkowa podejmą działania, aby zainstalować dodatkowych kilkadziesiąt tysięcy urządzeń POS.
Ponadto zaangażują się w prace, które pozwolą w krótkim czasie podnieść maksymalną kwotę płatności zbliżeniowych do 100 zł.
Placówki bankowe otwarte, zachęty do e-bankowości
Od czwartku zamknięte są w całym kraju placówki oświatowe i kulturalne (m.in. kina), a od soboty także sklepy (z wyjątkiem spożywczych, drogerii i aptek), galerie handlowe, restauracje i kasyna.
Ten zakaz nie dotyczy placówek bankowych. Przy czym w ostatnich dniach wiele banków w internecie zachęcało klientów, żeby nie przychodzili do oddziałów, tylko załatwiali sprawy online.
- Wspólnie zadbajmy o bezpieczeństwo! Zachęcamy Was do korzystania z iPKO oraz #IKO. A jeżeli macie zablokowany dostęp, to możecie go odzyskać również zdalnie, bez wychodzenia z domu! - napisano na twitterowym profilu PKO BP, największego banku w Polsce. - Zadbaj o zdrowie swoje i innych! Zostań w domu, a bankowość ogarnij zdalnie. Santander Internet i Santander mobile są do Twojej dyspozycji! - podkreślił Santader Bank Polska.
List do klientów z podobną zachętą skierował Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium. W najbliższym czasie, w trosce o nasze wspólne bezpieczeństwo pamiętajmy więc o kilku podstawowych zasadach, które można streścić w zdaniu BANKUJMY BEZPIECZNIE BEZ WYCHODZENIA Z DOMU. Pozwolą nam one racjonalnie zadbać o nasze zdrowie. - stwierdził. Podobne komunikaty skierowało wiele innych banków.
Jednocześnie wiele banków ostrzega klientów przed próbami oszustw internetowych związanych z usługami bankowymi.
Takie ostrzeżenie opublikował też FinCERT.pl - Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa ZBP wspólnie z Komendą Główną Policji. - Ostrzegamy przed fałszywymi informacjami dotyczącymi epidemii koronawirusa (COVID-19) nakłaniającymi klientów banków do dokonywania transakcji finansowych. Niniejsze ostrzeżenie jest adresowane do klientów wszystkich polskich banków. Przestępcy używają jako tło swojej działalności komunikaty i fałszywe informacje związane z epidemią koronawirusa (COVID-19). Podszywają się pod instytucje zaufania publicznego takie jak banki, urzędy państwowe, centralne oraz lokalne - opisano.
- W przesyłanych wiadomościach zawarte są linki prowadzące do stron przestępców, których jedynym zadaniem jest wyłudzanie loginów i haseł do bankowości internetowej a także kodów autoryzacyjnych dających możliwość zatwierdzenia przelewów na rachunek przestępców. W niektórych przypadkach linki mogą prowadzić do stron zawierających złośliwy kod powodujący przejęcie urządzenia klienta, na którym otrzymał wiadomość - dodano.
Jednocześnie szczegółowo przedstawiono rady, jak nie paść ofiarą takich oszustw.
