Krzysztof Stanowski i Robert Mazurek z wypowiedzi Witolda Zembaczyńskiego żartowali parę tygodni temu w swoim cotygodniowym programie w Kanale Zero. Przywołali słowa polityka, że celem sejmowej komisji ds. Pegasusa, w której zasiada, „nie jest dochodzenie do prawdy, tylko dochodzenie do prawdy coraz bliżej”.
Zembaczyński odniósł się do tego zaraz po publikacji. Zwrócił uwagę, że Stanowski i Mazurek przywołali jego zmanipulowaną wypowiedź, z której wycięto początek, jak zapowiedział, że za chwilę zacytuje słowa Przemysława Wiplera z Konfederacji, też zasiadającego w komisji ds. Pegasusa.
Wówczas Stanowski i Mazurek nie zareagowali na wyjaśnienia posła KO. Natomiast w ostatnich dniach w mediach społecznościowych przypomniano, że wykorzystali zmanipulowane nagranie.
W niedzielę Krzysztof Stanowski odniósł się do sprawy na platformie X. – Muszę przeprosić posła @WZembaczynski oraz widzów, bo kilka tygodni temu daliśmy się zmanipulować fragmentem filmu na TT i tę manipulację wraz z Robertem powieliliśmy i nadaliśmy jej zasięgu. Szkoda tym bardziej, że pan Witold (wraz z całą komisją) zawsze daje nam dużo uciechy i sumiennie pracuje na to, by nie trzeba było jego słowami manipulować. Panie pośle, przepraszam! – stwierdził.
– Będę też się w najbliższym czasie odzywał z podobną prośbą, mianowicie w kwestii przeproszenia mnie przez pana posła – zaznaczył Stanowski.
Komentujący jego wpis zwrócili uwagę, że Krzysztof Stanowski w Kanale Zero wiele razy dziennikarzom mediów tradycyjnych wytykał manipulacje i błędy. Najszerzej komentowano prowokację z nagraniem z redakcji, w której Stanowski przekonywał, że w jego kanale nie można krytykować Zbigniewa Ziobro.
Kanał Zero ma obecnie 1,97 mln subskrybentów, a zamieszczone na nim 4,5 tys. materiałów zanotowało łącznie ponad 900 mln odwtorzeń.
