Książka o Dudzie zniknęła z kolejnych sklepów z audiobookami

Jak informowaliśmy w zeszłym tygodniu, Empik tymczasowo wycofał ze sprzedaży książkę Aleksandry Sarny pt. "Debil. Studium przypadku", powołując się na zgłoszenia dotyczące art. 135 par. 2 kodeksu karnego, który mówi o tym, że “kto publicznie znieważa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. 

Czytaj także: Książka o Andrzeju Dudzie wycofana z Empiku. Dlaczego dopuszczono ją do sprzedaży?

Okazuje się, że Empik nie jest jedyny. Książki nie ma już w ofercie Audioteki, należącej do Grupy Wirtualnej Polski. 

– Wirtualna Polska podjęła decyzję o wycofaniu z platformy Audioteka audiobooków Jana Pińskiego oraz pozostałych pozycji wydawanych przez Instytut Zarządzania Informacją. Jan Piński od dłuższego czasu publikuje w mediach społecznościowych kłamliwe treści dotyczące WP oraz personalne ataki, pomówienia i obelgi wymierzone w naszych dziennikarzy. Uznaliśmy, że obecność jego komercyjnych treści na naszej platformie jest nie do pogodzenia z wartościami, które wyznajemy – mówi nam Michał Siegieda, rzecznik prasowy Wirtualnej Polski, do której należy Audioteka. 

Jan Piński na X zamieścił screen wiadomości z Audioteki informującej o wycofaniu jego tytułu z tej platformy.  We wpisie w serwisie X ocenił m.in., że to "oczywista cenzura na życzenie PiS. Przy skandalicznej formie: braku wypowiedzenia umowy pisemnego, zachowania okresu wypowiedzenia". 

W rozmowie z Pressem Piński zapowiedział, że pozwie Audiotekę. 

Storytel, usługa subskrypcji strumieniowej audiobooków w ponad 20 krajach, również postąpiła podobnie do Empiku. 

– Obecnie analizujemy tę sprawę, aby ustalić, czy tytuł narusza prawo lub naszą wewnętrzną politykę dotyczącą treści. Do czasu rozstrzygnięcia zdecydowaliśmy się tymczasowo wycofać omawianą pozycję z oferty Storytel – tłumaczy Wirtualnemedia.pl Magdalena Arling, country manager w Storytel. 

Legimi, platforma oferująca dostęp do e-booków i audiobooków na zasadzie abonamentu, nie odpowiedziało na nasze pytania. Książki “Debil" jednak nie znajdziemy też nie znajdziemy w tym serwisie. O tym, że była dostępna wcześniej w Legimi, świadczy link w wyszukiwarce Google, który aktualnie prowadzi do strony, której nie ma.

Empik i wydawca książki o Andrzeju Dudzie o wycofaniu audiobooka 

Po informacji o wycofaniu ze sprzedaży książki pt. “Debil. Studium przypadku” poprosiliśmy o komentarz Empik i wydawcę książki, Jana Pińskiego z Instytutu Zarządzania Informacją.

 – Decyzja o tymczasowym wstrzymaniu sprzedaży książki “Debil. Studium przypadku” została podjęta po tym, jak otrzymaliśmy liczne zgłoszenia dotyczące możliwości naruszenia przez powyższą publikację przepisów prawa, tj. art. 135 par. 2 kodeksu karnego. Trwają działania weryfikacyjne i w zależności od ich finału podejmiemy decyzję o ew. przywróceniu tytułu do sprzedaży – przekazała nam w poprzednim tekście Anna Gut-Mostowy, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej Empiku.

Może cię zainteresować: Kontrowersyjne hasło o Andrzeju Dudzie znika z podpowiedzi w Google. “Regulamin i standardowe procedury”

Zapytaliśmy też, jak to możliwe, że książka w ogóle została dopuszczona do sprzedaży. – Nie ingerujemy w ofertę tytułów ze względu na ich treść czy przekaz światopoglądowy, o ile publikacja została dopuszczona do sprzedaży zgodnie z obowiązującym prawem. W przypadkach, gdy istnieje uzasadnione podejrzenie naruszenia przepisów, podejmujemy odpowiednie działania weryfikacyjne – odpowiedziała nam Anna Gut-Mostowy z Empiku.

Wydawcę książki Jana Pińskiego zapytaliśmy, czy nie odczuwa dyskomfortu, gdy tytułuje się książkę o głowie państwa słowem "Debil". – A czy w porządku było, gdy prezydent Duda przedrzeźniał 94-letniego profesora Andrzeja Strzembosza albo mówił, że w Polsce dawno nikogo nie powieszono za zdradę? – odpowiedział Piński. 

Wydawca książki ocenia, że prawo w tej materii jest dużo bardziej liberalne w Europie Zachodniej. – Polskie przepisy w tym zakresie muszą dostosować muszą do prawa europejskiego, gdzie mamy dużą wolność wypowiedzi. Jak chociażby uznanie przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, że skazanie za wypowiedź "spadaj idioto" o prezydencie Francji okazało się niedopuszczalne – dodał Jan Piński w rozmowie z naszą redakcją.