Jacek Karolak: K2 będzie walczyć o kampanie zintegrowane

Z początkiem stycznia przyszłego roku Karolak, poprzednio dyrektor zarządzający agencji Next (należącej do Starcom MediaVest Group) zostanie szefem strategii agencji K2, zastępując na tym stanowisku Bartosza Załęckiego.

To nie jedyna zmiana personalna w K2 w ostatnim czasie. Po odejściu zeGrupy K2 prezesa Janusza Żebrowskiego, jego obowiązki przejął Tomasz Tomczyk. Natomiast na czele K2 Media, po odejściu Marcina Siekierskiego, stanęli Katarzyna Wiśniewska i Adam Wysocki (czytaj o tym więcej).

Jacek Karolak obejmuje dział strategii w trudnym dla grupy okresie. K2 kończy rok ze straconymi budżetami internetowymi Play i Coca-Coli oraz notuje słabsze wyniki finansowe niż w ub.r. (pisaliśmy o tym tu). Oczekiwania klientów co do zintegrowanej obsługi przez agencje wymuszają na nich nieustanne poszerzanie kompetencji. Zapytany o to, jak zamierza prowadzić dział strategii K2, Jacek Karolak odpowiada: - Pracuję nad projektami interaktywnymi i mediowymi od 13 lat i widzę od kilku lat wyraźny wzrost zapotrzebowania na akcje zintegrowane - takie, które mają przemyślaną mechanikę, przebieg i wykorzystują optymalnie wszelkie dostępne kanały komunikacji. K2 to agencja, która współtworzyła rynek interaktywny w Polsce, więc wiem, że jest to zespół potrafiący opracować i wdrożyć kampanie w mediach cyfrowych. O swojej roli  w agencji K2 mówi tak: - Wniosę do działu strategii zrozumienie roli wszelkich mediów w kampanii i umiejętność pełnego ich wykorzystanie w projektach. Uważam, że takie połączenie pozwoli nam zaoferować klientom całościowy produkt: akcje przemyślane pod kątem strategii marki, mechaniki, roli mediów, no i oczywiście z kompletną kreacją i obsługą całości. Chcę, aby w efekcie takiego połączenia strategia K2 silnie wsparła całą agencję w walce o całościowe budżety dużych akcji reklamowych, które K2 jest w stanie w pełni obsługiwać.

Dlaczego Karolak po 13 latach pracy w Starcom  MediaVest Group zdecydował się z niej odejść? - Po wielu latach pracy w domu mediowym postanowiłem sprawdzić się w innym segmencie rynku reklamowego. Często pracowałem z różnymi agencjami i stwierdziłem, że moje spojrzenie „od strony mediowej” w powiązaniu z kreatywnością właściwą agencji reklamowej może dać świetne efekty - wyjaśnia. Pytany o kulisy odejścia z Next grupy pracowników agencji wraz z jego mianowaniem na stanowisko w K2, stwierdza: - Next to kilkadziesiąt osób, więc ostatnie odejścia nie są na większą skalę, niż zwyczajowa rotacja. A z tego co wiem, decyzje o zmianie pracy przez ostatnio odchodzące osoby podejmowane były niezależnie.

Zdaniem Jacka Karolaka w najbliższym półroczu nie należy spodziewać się istotnych zmian na rynku mediów. - Będzie to okres ewolucji, nie rewolucji. Z pewnością nadal będzie rósł rynek mediów cyfrowych, w tym video, internet mobilny, media społecznościowe - mówi. - Jedyna rewolucja, jaka może nastąpić związana jest z badaniami – może doczekamy się w 2014 nowoczesnej telemetrii łączącej oglądalność telewizji z nagrywarek, internetu i VoD? Liczę też na to, że w ciągu kilku miesięcy badania streamingu w ramach Megapanelu zostaną zaakceptowane i wdrożone przez wszystkie duże podmioty na rynku - zaznacza Karolak.