Netflix podwyższa ceny. Tłumaczy się inwestycjami w treści

Netflix, przy rosnącej konkurencji w segmencie VoD co pewien czas wprowadza podwyżki cen za swoje usługi na konkretnych rynkach. W połowie 2021 r. stało się tak w Polsce, z kolei na początku 2022 r. - na rynku w Stanach Zjednoczonych.

Drożej w Wielkiej Brytanii i Irlandii

Teraz Netflix podnosi koszty swoich planów abonamentowych w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Najniższy pakiet podstawowy wzrósł o jeden funt do 6,99 funtów w Wielkiej Brytanii i o jedno euro do 8,99 euro w Irlandii. Pakiet standardowy wzrasta o jeden funt do 10,99 funtów w Wielkiej Brytanii oraz o dwa euro do 14,99 euro w Irlandii. Z kolei usługa premium zostanie podniesiona o dwa funty w Wielkiej Brytanii i o dwa euro w Irlandii.

Czytaj także: Netflix zawiesił dostępność w Rosji

Oznacza to pierwszą od dziesięciu lat podwyżkę pakietu podstawowego w Wielkiej Brytanii i pierwszą od ośmiu lat podwyżkę takiej subskrypcji w Irlandii.

Serwis zapowiedział, że zmiany cen obowiązują od zaraz dla wszystkich nowych użytkowników, natomiast obecni abonenci zostaną powiadomieni przez Netfliksa na 30 dni przed wejściem w życie nowego cennika.

W oświadczeniu Netflix stwierdził, że podwyżka cen pozwoli platformie „nadal inwestować w najlepsze w swojej klasie brytyjskie produkcje i oferować szeroką gamę wysokiej jakości programów i filmów”.

Wielka Brytania jest największym centrum produkcyjnym Netfliksa poza Stanami Zjednoczonymi i Kanadą, z budżetem na treści w wysokości miliarda dol. w 2020 r. Wśród najnowszych brytyjskich i irlandzkich produkcji emitowanych przez serwis znajdują się takie seriale jak „The Crown”, „Bridgertonowie”, „Emily In Paris”, „The Hand Of God” i „The Power Of The Dog”.

Netflix zapowiedział, że każdy plan cenowy będzie nadal zapewniał użytkownikom dostęp do całej biblioteki treści bez żadnych ukrytych kosztów czy dodatkowych opłat.

Czytaj także: Netflix może wprowadzić pakiety z reklamami

- Zawsze koncentrowaliśmy się na zapewnieniu naszym użytkownikom zarówno jakości, jak i szerokiej biblioteki treści - zapewnił rzecznik Netfliksa w oświadczeniu. - Nasze zaktualizowane ceny odzwierciedlają inwestycje, jakie poczyniliśmy w naszą usługę i katalog, i pozwolą nam nadal tworzyć seriale, filmy dokumentalne oraz fabularne, które nasi widzowie uwielbiają, a także inwestować w talenty i przemysł kreatywny. Oferujemy szereg planów, więc członkowie mogą wybrać cenę, która będzie dla nich najlepsza.

W czwartym kwartale ub.r. Netflix pozyskał 8,28 mln subskrybentów netto, z czego większość w Europie, Azji i Afryce. Wzrosły jego przychody i zysk, a wskutek dużej liczby premier zmalała marża. „Squid game” okazał się największym hitem serialowym w historii platformy, a „Czerwona nota” - najlepiej oglądanym filmem.