Nowy "Puls Biznesu"

15 września br. na rynku pojawi się na rynku gruntownie przebudowany "Puls Biznesu". Zmianie ulegnie zarówno szata graficzna jak i zawartość merytoryczna dziennika. To pierwsze tak poważne działania, na które zdecydował się wydawca po sześciu latach od momentu wprowadzenia tytułu na polski rynek.

Decyzję o rozpoczęciu prac nad zmianami podjęto na jesieni 2002 roku. Jak mówi Jarosław Sroka, redaktor naczelny dziennika, objętość dziennika systematycznie rosła - w ciągu ostatnich lat w "Pulsie" pojawiły się nowe sekcje i dodatki, z różną od głównego grzbietu makietą. Wprowadzone zmiany mają na celu ujednolicenie szaty graficznej. To jeden z kilku powodów podjętych działań.

W styczniu ubiegłego roku wydawca "Pulsu Biznesu" zdecydował się na przeprowadzenie po raz pierwszy badania poziomu zadowolenia czytelników i prenumeratorów. W tym celu nawiązano współpracę z duńską firmą konsultingową Stig Jorgensen&Partners. Do jednego z kwietniowych wydań "Pulsu Biznesu" została dołączona ośmiostronicowa ankieta redakcyjna z kopertą zwrotną. Podobny formularz znalazł się również na stronach internetowych dziennika. Czytelnicy "Pulsu" odesłali łącznie 1856 ankiet. Zdaniem Andrzeja Stepanowa, dyrektora marketingu, to znakomity wynik, który potwierdza ogromne przywiązanie czytelników do tytułu. Analiza ponad 80 pytań z odpowiedziami stanowiła materiał wyjściowy do prac nad modyfikacjami zawartości merytorycznej dziennika. Podobne badanie przeprowadzone w maju br. tym razem we współpracy z firmą badawczą Expert Monitor utwierdziło wydawcę, że prace podążały we właściwym kierunku.

Ambicją autorów nowego "Pulsu Biznesu" było stworzenie dziennika maksymalnie przejrzystego i przyjaznego Czytelnikowi. Nowa koncepcja zakłada, że "Puls Biznesu" pozostanie wiodącym dostawcą najświeższych informacji biznesowych oraz analiz finansowych i giełdowych. Jednocześnie jednak ma także stać się narzędziem ułatwiającym prowadzenie biznesu szczególnie małym i średnim firmom. Wszystko zgodnie z założeniem, że nowy "Puls Biznesu" to nie tylko "newspaper" ale i "usepaper".

Struktura dziennika została uproszczona, składać się będzie z trzech głównych części - informacyjnej, komentarzowo-analitycznej (sekcja Inwestor) i nowej-poradniczej (sekcja Przedsiębiorca). Adresatem sekcji informacyjnej są menedżerowie, sekcji analitycznej - inwestorzy, a poradniczej - właściciele małych i średnich firm.

Teksty w sekcji newsowej będą zdecydowanie krótsze, ale za to będzie ich więcej - ok. 30 proc. Materiały dziennikarskie będą ponadto urozmaicane nowymi elementami graficznymi, dzięki którym czytelnicy poznają kontekst przedstawianych wiadomości. Nowa będzie konstrukcja samych tytułów i leadów, pojawią się również słowa-klucze stanowiące nazwy branż. Redakcja zdecydowała się oddać więcej miejsca czytelnikom - 2 i 3 strona ma mieć charakter komentarzowy.