Na koniec czerwca br. Orange Polska miała 14,947 mln klientów telefonii komórkowej, o 1,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Liczba użytkowników taryf prepaidowych wzrosła w skali roku o 2 proc. (do 7,977 mln), a taryf abonamentowych - o 0,5 proc. (do 6,97 mln). Jednak wpływy operatora w obu segmentach - wskutek ostrej konkurencji cenowej - znacząco zmalały. Klient prepaidowy Orange średnio płacił w miesiącu za te usługi 14,4 zł (o 15,8 proc. mniej niż przed rokiem), a klient abonamentowy - 61,6 zł (7,6 proc. mniej niż rok wcześniej).
Ogółem przeciętny rachunek klienta telefonii komórkowej w Orange wyniósł 31,1 zł, o 6,9 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast średnia opłata za internet mobilny osiągnęła wartość 8,4 proc. zł, co oznacza wzrost o 29,2 proc. w skali roku.
Liczba smartfonów sprzedanych przez Orange zwiększyła się w ciągu roku aż o 37 proc. - do 3,53 mln sztuk.
Wprowadzona pod koniec kwietnia br. taryfa NJU.mobile w ciągu dwóch miesięcy pozyskała 80 tys. klientów, z których 70 proc. wybrało ofertę prepaidową, a 30 proc. - abonamentową. Wśród tych drugich 69 proc. to użytkownicy, którzy nie korzystali poprzednio z usług telefonicznych Orange.
Z kolei liczba klientów telefonii stacjonarnej Orange zmalała przez rok o 8 proc. - do 4,889 mln, natomiast internetu stacjonarnego - o 1,2 proc. (do 2,317 mln). Za to liczba użytkowników usług telewizyjnych wzrosła o 3,2 proc. (do 699 tys.), a potrójnej usługi internet, telewizja i telewizja internetowa - aż o 107,9 proc. (do 314 tys.).
O ile przeciętny klient telefonii stacjonarnej płacił miesięcznie 44,7 zł, o 3,5 proc. mniej niż rok wcześniej, o tyle średni rachunek klienta usług internetowo-telewizyjnych wzrósł o 8,5 proc. - do 59,9 zł.
Wprowadzona w kwietniu ub.r. taryfa Orange Open - łącząca telefonię stacjonarną i komórkową, internet oraz telewizję - na koniec czerwca br. miała 125 tys. użytkowników, o 123 tys. więcej niż rok wcześniej. 60 proc. użytkowników korzystało z trzech spośród dostępnych usług, a 23 proc. - z czterech.
