Sean "Diddy" Combs skazany. Ponad cztery lata w więzieniu

Amerykański raper i producent muzyczny Sean "Diddy" Combs został skazany na cztery lata i dwa miesiące więzienia za organizowanie transportu w celu umożliwiania prostytucji. Na polecenie Combsa jego kolejne partnerki i męskie prostytutki podróżowały do różnych miejsc w kraju, by uprawiać seks pod wpływem narkotyków.

Tomasz Wojtas
Tomasz Wojtas
Udostępnij artykuł:
Sean "Diddy" Combs skazany. Ponad cztery lata w więzieniu
Sean „Puffy” Combs, fot. youtube / ABC News

Prokuratura domagała się dla muzyka kary ponad 11 lat pozbawienia wolności, a obrona – roku i dwóch miesięcy.

Sean "Diddy" Combs nie przyznał się do winy i zapowiedział, że odwoła się od wyroku. Ponad rok spędzony w areszcie zaliczono mu na poczet kary, co oznacza, że wyjdzie na wolność za około trzy lata.

W lipcu Combs został oczyszczony z zarzutów wymuszania haraczu i handlu ludźmi w celach seksualnych, za które groziło mu dożywocie.

Za co został skazany Sean "Diddy" Combs

Sędzia Arun Subramanian podkreślił jednak, że muzyk wyrządził trwałą krzywdę m.in. swojej byłej partnerce Casandrze Venturze i innej kobiecie, określanej jako "Jane". "To było zniewolenie, które doprowadziło zarówno panią Venturę, jak i »Jane« do myśli o odebraniu sobie życia" – oświadczył Subramanian.

Ventura zeznała, że podczas ich 10-letniego związku Combs kilkaset razy zmuszał ją do uprawiania "obrzydliwego seksu" z nieznajomymi. Podczas jednej z rozpraw ławnicy obejrzeli nagranie wideo, na którym widać, jak po jednym z takich zdarzeń Combs ciągnie i bije partnerkę na korytarzu hotelu w Los Angeles.

Z kolei "Jane" zeznała, że Combs wywierał na nią presję, by uprawiała seks z męskimi prostytutkami w hotelach pod wpływem narkotyków, podczas gdy on się temu przyglądał, a czasami nagrywał.

Podczas rozprawy prokuratorka Christy Slavik wezwała sąd do ukarania muzyka za jego czyny. "W przeciwnym razie oskarżony uniknie kary za lata przemocy domowej i znęcania się" – podkreśliła.

Dzieci broniły Combsa

Prawnicy Combsa przyznali, że ich klient dopuszczał się przemocy fizycznej, przekonywali jednak, że oskarżenie chce ukarać muzyka za niekonwencjonalne, ale odbywające się za zgodą uczestników praktyki seksualne, a kobiety nie były zmuszane do udziału w nich.

"Wiem, że nigdy więcej nie dotknę nikogo" – powiedział Combs w sądzie.

Jego dzieci wnioskowały o łagodniejszy wyrok. "On nadal jest naszym tatą i nadal potrzebujemy go w naszym życiu" – powiedziała córka 55-letniego muzyka, Jessie. Według relacji Reutersa gdy zeznawały jego dzieci, Combs spuścił głowę i płakał.

Jego obrońcy przedstawili też nagranie przypominające o jego działalności filantropijnej, w tym sceny, w których bawi się z dziećmi, udziela porad uczniom i biegnie w nowojorskim maratonie charytatywnym.

Sędzia uznał to za okoliczności łagodzące, ale podtrzymał powagę zarzutów, chwaląc Venturę i "Jane" za odwagę.

Źródło: PAP

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Agora zarobiła więcej na filmach. Gorzej z reklamami i "Wyborczą"

Agora zarobiła więcej na filmach. Gorzej z reklamami i "Wyborczą"

Piratują transmisje i w Polsce mają się świetnie. Apel do Komisji Europejskiej

Piratują transmisje i w Polsce mają się świetnie. Apel do Komisji Europejskiej

Wirtualna Polska wystrzeliła w turystyce. Spadek reklamowy

Wirtualna Polska wystrzeliła w turystyce. Spadek reklamowy

TVP odpowiada na zarzuty ws. filmu "Wśród sąsiadów". "Misja nadawcy publicznego"

TVP odpowiada na zarzuty ws. filmu "Wśród sąsiadów". "Misja nadawcy publicznego"

TikTok jako pełnoprawny kanał marketingowy: kiedy kreatywność spotyka biznes
Materiał reklamowy

TikTok jako pełnoprawny kanał marketingowy: kiedy kreatywność spotyka biznes

Music Box Group uruchomi jeszcze więcej kanałów muzycznych

Music Box Group uruchomi jeszcze więcej kanałów muzycznych