Wyzwania ekologiczne, z którymi musi mierzyć się świat to nie tylko zmiany klimatu. Sytuacja zagrażająca dziko żyjącym populacjom ryb jest alarmująca! Według danych FAO, prawie 90% światowych zasobów rybnych jest nadmiernie eksploatowanych bądź wręcz całkowicie wyeksploatowanych. MSC – niezależna organizacja pozarządowa zajmująca się zrównoważonym rybołówstwem – ustanowiła standardy mające przeciwdziałać tym zmianom, potwierdzane niebieskim certyfikatem.
Z FRoSTĄ mamy pewność, jakie ryby kupujemy. Wszystkie produkty rybne w ofercie marki posiadają certyfikat MSC. Oznacza to, że w produktach FRoSTY znajdziemy tylko ryby dzikie – nigdy hodowlane, pochodzące wyłącznie ze zrównoważonych, stabilnych i dobrze zarządzanych łowisk. Mrożone bezpośrednio na morzu, od razu po złowieniu, zachowują świeżość i wartości odżywcze.
Wśród produktów z certyfikatem MSC znajdziemy między innymi kultowe, uwielbiane przez pokolenia Złote paluszki rybne, a więc soczysty filet z dzikiego mintaja w chrupiącej panierce, bez dodatków do żywności. W sklepowych zamrażarkach w cenie 8,5 zł/ 300 g oraz 13 zł/ 450 g.
Troska o zasoby morskie to także edukacja. „Może zadbajmy o morze” jest kampaniąpopularyzującą wiedzę Polaków na temat ryb. Jak to, co jemy wpływa na stan mórz i oceanów?Które gatunki ryb są zagrożone, a które możemy bezpiecznie wkładać do naszego zakupowegokoszyka? Już 28 lipca, stanowisko będzie można odwiedzić podczas obchodów Dnia Rybyw Helu. Na odwiedzających stanowisko czekają interaktywne gry i zabawy edukacyjne, w tymniezwykła kasa fiskalna, która zamiast ceny, poda informację o tym, czy dany gatunek możnabezpiecznie kupować, czy nie.
Dowiedz się więcej o FRoŚCIE: https://goo.gl/ke5QaY.
