Studenci kontra Żabka. Spór o zielonego hot doga

Studenci z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu zarzucają spółce Żabka Polska, że wykorzystała bezprawnie ich pomysł na zielonego hot-doga i wprowadziła go na rynek bez uzgodnienia i wynagrodzenia. Sieć zdecydowanie odpiera zarzuty i argumentuje, że Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał twierdzenia studentów są bezpodstawne.

Justyna Dąbrowska-Cydzik
Justyna Dąbrowska-Cydzik
Udostępnij artykuł:
Studenci kontra Żabka. Spór o zielonego hot doga

Sprawa zaczęła się pod koniec 2019 roku. Wtedy to Żabka we współpracy z Uniwersytetem Ekonomicznym w Poznaniu (reprezentowanym przez spółkę celową SCUEP) ogłosił konkurs dla studentów „Kreatorzy Produktu”. Żabka wyłaniała w ten sposób najlepsze pomysły na produkty, które trafiłyby do sprzedaży w jej sklepach na wyłączność.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/zabka-sklepy-wakacyjne-moduly-oferta-ceny-lokalizacja ##

Żabka Polska ogłosiła konkurs na produkt

Do konkursu swój pomysł zgłosiła na początku listopada 2019 roku trójka studentów - Helena Dwernicka i dwie inne osoby (poprosiły o zachowanie anonimowości).

- Zdecydowałam się na wzięcie udziału w konkursie z wielu względów, jednym z nich był prestiż firmy, która ten konkurs organizowała. Żabka wydawała mi się wtedy poważną i cenioną firmą, od której warto się uczyć - opowiada nam Dwernicka. - Uważałam, że zdobędę kompetencje wprowadzania na rynek retail nowych produktów. Jak również udział w konkursie pozwoli mi na rozwój mojej kariery jako Brand Managera. Ponadto marzyłam o tym, by zobaczyć swój produkt w znanych w całej Polsce sklepach Żabka - dodaje kobieta.

Żabka Polska w ramach konkursu gwarantowała wszystkim uczestnikom, że nie wykorzysta zgłaszanych pomysłów do celów biznesowych (oprócz zwycięskiego projektu, którego autorzy mieli dostać 10 tys. zł nagrody). Jeśli jednak firma chciałaby któryś z konkursowych produktów sprzedawać, to zobowiązała się do nabycia do nich autorskich praw osobistych i majątkowych. Miało to zapobiec sytuacjom komercjalizacji pomysłów kreatywnych bez odpowiedniego wynagrodzenia dla ich autorów.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jak-korzystac-zabka-jush-zakupy-w-kwadrans-ceny-oferta-katowice-krakow-piaseczno ##

Studencka Żapnapka miała być hitem Żabki

Helena Dwernicka i jej zespół do konkursu „Kreatorzy Produktu” zgłosili pomysł „Kumkacza” - słodkiej przekąski z serkiem mascarpone z dodatkiem granatu, obsypanego zielonym biszkoptem. Studenci sądzili, że pomysł ma potencjał na flagowy produkt Żabki, gdyż nawiązywałaby do logotypu firmy i był wizualnie podobny do żaby właśnie. Początkowo pomysł został entuzjastycznie przyjęty przez komisję Żabki, jednak później poproszono studentów o jego modyfikację - problematyczne okazało się to, że Kumkacz był słodkością. Tak więc studenci zmienili produkt na zielonego hot-doga na wynos - „Żapnapkę”.

Innowacja produktu polegała na dodaniu do bułki szpinaku, co pozytywnie wpłynęło na smak, jakość, innowacyjność i niską kaloryczność produktu - co jak się później okazało, przyniosło studentom pewien sukces.  

- Tworząc produkt z kategorii QMS (Quick Meal Solutions - dania gotowe i produkty do zjedzenia po zakupie - przyp. red.) dla Żabki, stworzyliśmy coś więcej niż tylko szpinakowo-zieloną przekąskę - za naszym produktem stoi idea, pomysł, dopracowana koncepcja produktowa, nad którą ciężko i intensywnie pracowaliśmy przez kilka miesięcy, by móc dostarczyć Żabce finalny produkt w konkursie - opowiada uczestnik konkursu, proszący o zachowanie anonimowości.

Dwernicka opowiada, że ze swoim teamem miesiącami pracowali nad dostarczeniem pełnej koncepcji produktowej (od marketingu po logistykę i kończąc na wartościach odżywczych produktu). Żapnapka miała być innowacyjna i konkurencyjna pod względem wyglądu, składu i wartości odżywczych.

Wydawało się, że wysiłki się opłaciły - pomysł na zielonego hot-doga został zakwalifikowany do finału konkursu. Tam musiał przejść przez gęste sito komisji, która sprawdzała, czy produkty są zgodne z trendami rynkowymi, mają odpowiedni skład, czy wpisuje się w strategię marketingową firmy, za ile można je wyprodukować itd. Współpraca na tym etapie układała się pomyślnie - Helena Dwernicka i jej zespół przeszli weryfikację pozytywnie.

21 listopada 2019 roku studenci zostali zobowiązani do zawarcia ze SCUEP (spółka celowa UE  w Poznaniu) umowy na realizację projektu zielonej kanapki, którego Żabka miała być beneficjentem. Umowa zobowiązywała studentów do przełożenia swojego pomysłu na prototyp produktu, gotowego do degustacji. Ich kanapkę w trakcie szeregu spotkań oceniała komisja.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/zabka-zappsy-aplikacja-zappka-punkty-transfer-jak-pobrac ##

Spór o zieloną kanapkę - Żapnapkę

Tu zaczęły się problemy - jak opisują w rozmowie z Wirtualnemedia.pl studenci, po początkowym entuzjazmie przedstawiciele Żabki zaczęli traktować ich ozięble, demotywować, krytykować bez merytorycznych podstaw. Po kilku spotkaniach studenci zwrócili na to uwagę, otrzymali przeprosiny i zostali poproszeni o pozostanie w konkursie. Jeden ze studentów miał nawet bezpośredni kontakt z prezesem firmy.

- Ciarki przechodzą mnie na samą myśl, a ciśnienie zaczyna mi skakać, gdy przypomnę sobie spotkania związane z konkursem. Nie rozumiałam czemu właściwie zostaliśmy wybrani do finału, skoro nas tak psychicznie niszczono. Było to bardzo toksyczne środowisko, kompletnie przeciwne niż wartości, jakie Żabka publicznie deklaruje - podsumowuje tamten okres Helena Dwernicka.

Na prezentacji 17 stycznia 2020 roku w siedzibie Żabki studenci pokazali już produkt na zaawansowanym etapie prac. Ludzie z Żabki przekazali studentom, że ich pomysł na pewno znajdzie się na podium, bardzo chwalili "Żapnapkę". Jak opowiadają nam studenci, w Żabce dziwili się, że sami nie wymyślili „zielonej bułki do hot-doga”

20 stycznia odbyła się finałowa prezentacja, na którą studenci - po miesiącach ciężkiej pracy - przynieśli gotowe Żapnapki, z własnoręcznie wypieczonymi zielonymi bułkami. Smakołyk przypadł do gustu członkom komisji i bardzo im smakował, jak relacjonują w rozmowie z Wirtualnemedia.pl twórcy Żapnapki.

Jednak zamiast sukcesu, studentów spotkało ogromne rozczarowanie - mimo pozytywnych ocen na finale, koncept Żapnapki nie zajął żadnego z miejsc na podium.

Jak podkreśla w korespondencji z Wirtualnemedia.pl kancelaria Answer, zgodnie z postanowieniami konkursu oraz formularzy aplikacyjnych – jego organizatorzy, w tym Żabka, zobowiązali się do niewykorzystywania pomysłów produktów zgłoszonych przez uczestników konkursu bez ich wiedzy i zgody.

grafika
grafika

Na zdjęciach porównanie zielonego hot doga studentów - Żapnapki (po lewej stronie) z produktem Żabki (po prawej stronie); fot. Wirtualnemedia.pl

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/hot-dog-robot-robbie-zabka-bez-obslugi-zappka-sklep-cena-jak-to-dziala ##

„Willy Zielonka” wchodzi na rynek

Jakież było zdziwienie studentów, kiedy 25 czerwca 2020 roku Żabka zaczęła kampanię promocyjną nowości - zielonego hot-doga „Willy Zielonka”. Podobieństwo produkty do ich Żapnapki według studentów obejmuje kształt, sposób podania i skład.  

Jeden z autorów Żapnapki natychmiast skontaktował się prezesem Żabki, z pytaniem, czemu wykorzystano ich odrzucony wcześniej pomysł. Tomasz Suchański (prezes Żabka polska - przyp.) zapewnił go, że sprawa zostanie wyjaśniona z odpowiednim działem firmy.

Kanapka została wprowadzona do sprzedaży 1 lipca 2020 roku i była dostępna w ofercie 2 miesiące. Hot-dog z zielonego ciasta z parówką (mięsną lub wege) został wyprodukowany przez piekarnię NOWEL.

" Konkurs stał się jedynie przyczynkiem do wykorzystania tego potencjału i zawładnięcia pomysłami oraz treściami twórczymi z pominięciem ewentualnych korzyści jego młodych uczestników" - wyjaśnia nam kancelara Answer.

- Wprowadzenie do ponad 6 tysięcy sklepów naszego produktu bez zgody, żadnej zapłaty ani słowa dziękuje lub gratuluję, było doświadczeniem przygnębiającym i demotywującym. Nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę. Gwoździem do trumny była sytuacja, w której Żabka po naszych wielokrotnych próbach kontaktu na temat wprowadzania naszego produktu wysłała nam ofertę – umowę przekazania im wszystkich praw do naszego produktu na kwotę… ok. 3 tysięcy złotych (dla każdej osoby). Żabka śmiała nam się prosto w twarz, a później (w oficjalnym stanowisku) straszyła konsekwencjami związanymi z walką o nasze prawa. To wszystko przyczyniło się do poczucia ciągłego lęku i ogólnego pogorszeniu stanu psychicznego. Nigdy nie sądziłam, że tak duża korporacja, jaką jest Żabka, będzie próbowała mnie uciszyć. Sytuacja była i jest bardzo stresująca i wpływa negatywnie na moje zdrowie - gorzko opowiada nam Helena Dwernicka. Cała sytuacja fatalnie odbiła się na zdrowiu psychicznym kobiety i pozostałej dwójki biorącej udział w rywalizacji.

9 lipca 2020 roku studenci otrzymali z przedstawicielki Żabki pismo, w którym zarzucono im naruszenia (w postaci filmu na Instagramie z opisem sytuacji, po kilku godzinach usuniętym) i kategorycznie zaprzeczono, by produkt „Willy Zielonka” inspirowany był rozwiązaniem konkursowym - „Żapnapką”.

"Ton skierowanego pisma dowodzi na próbę wykorzystania przez Pozwanego swojej silniejszej pozycji w celu nastraszenia powodów" - argumentuje kancelaria Answer, reprezentująca studentów.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/zappka-store-sklep-bezobslugowy-jak-dziala-ceny-opinie-bez-kas-kasjerow ##

Studenci kontra Żabka. Sprawa trafi do sądu

Twórcy Żapnapki, mimo że produkt nie jest już dostępny w sprzedaży, postanowili dochodzić swoich praw przed sądem. Pozew wniesiono z art. 23 kodeksu cywilnego, obejmującego dobra osobiste oraz naruszenia przyrzeczenia publicznego (art. 919 kc). Zdaniem powodów, Żabka naruszyła ich dobra osobiste w postaci godności, twórczości, wiary w społeczną odpowiedzialność biznesu oraz wizerunku.

Studenci domagają się od Żabki publikacji przeprosin, zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych oraz opublikowanie oświadczenia w social mediach i na stronie firmy, w którym firma wskaże ich jako pomysłodawców „Willy Zielonki”.

- Najbardziej zależy mi na tym by żaden student ani żadna inna kreatywna osoba, nigdy nie znalazła się w sytuacji takiej jak nasza. By firmy liczyły się z twórcami. Myślę, że nasza sprawa może pomóc wielu osobom, w szczególności młodym osobom w walce z naruszeniami dóbr osobistych i praw autorskich. Liczę również, że rzuci to nowe światło na prawa autorskie i ich znaczenie w Polsce. Tworząc produkt z kategorii QMS dla Żabki, stworzyliśmy coś więcej niż tylko szpinakowo-zieloną przekąskę - za naszym produktem stoi idea, pomysł, dopracowana koncepcja produktowa, nad którą ciężko i intensywnie pracowaliśmy przez kilka miesięcy, by móc dostarczyć Żabce finalny produkt w konkursie - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Helena Dwernicka.

- Zależy mi na sprawiedliwości i przeprosinach, o wywiązaniu się z umowy i wypłaceniu mojemu teamowi należytej nagrody. Chciałabym także, aby Żabka bardziej doceniała młodych ludzi i nabrała więcej szacunku do nich - dodaje członek zespołu Dwernickiej.

Studenci chcą sprawiedliwości od korporacji

Pozew został wniesiony do Sądu Okręgowego w Poznaniu, skierowany został do XIX Wydziału Własności Intelektualnej. Sprawa została zarejestrowana i jest na etapie oczekiwania na doręczenie pozwu stronie przeciwnej.

- O ile sprawy z zakresu naruszenia dóbr osobistych nie są rzadkością w polskich sądach, to w tym przypadku mamy do czynienia z koniecznością zmierzenia się z potencjalnie groźnym zjawiskiem dla młodych pomysłowych ludzi, którzy zwabieni atrakcyjnym konkursem bez wynagrodzenia oddają swoje pomysły, na których organizatorzy zarabiają - wyjaśniają prawnicy reprezentujący studentów w sporze z Żabką. - Wiemy jak silne i “przekonywujące” potrafią być korporacje, które zachęcając młodych utalentowanych ludzi do współpracy, potrafią bezwzględnie i bezwzajemnie korzystać z ich pracy z przeświadczeniem o swojej racji i bezkarności. Sprawa ma ogromny wymiar społeczny, zarówno w zakresie walki uczestników konkursów o swoje prawa, jak i w zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu. Rozpatrywanie, rozstrzyganie i piętnowanie takich zachowań jest potrzebne, aby korporacje zrewidowały, czy ich społeczna odpowiedzialność jest realna, czy też jest jedynie służy nadmuchanym celom marketingowym - argumentują prawnicy.

Żabka zaprzecza, że dochodziło do nieprawidłowości

O komentarz do sprawy poprosiliśmy Żabkę Polska. Z otrzymanych odpowiedzi wynika, że detalista nie ma sobie nic do zarzucenia.

- Nie mamy wiedzy o pozwie, dotychczas złożono wniosek o zobowiązanie do udzielania informacji, który Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił jako bezzasadny. Żabka Polska może podkreślić to, co w swoim stanowisku wysłanym na etapie sądowym, jak i przedsądowym, a co Sąd potwierdził w postanowieniu o oddaleniu wniosku. Mianowicie, że w przedmiotowej sprawie nie można mówić o jakimkolwiek naruszeniu praw autorskich. Wcześniej troje uczestników jednej z edycji konkursu edukacyjnego „Kreatorzy Produktów” zgłosiło nam, że w ich opinii dostępna w sieci Żabka przekąska Willy Zielonka jest wzorowana na przedstawionej przez nich propozycji, przy czym nie zostali oni nagrodzeni. Po przedstawieniu tej opinii, dokonaliśmy porównania i przeanalizowaliśmy wszystkie okoliczności, co pozwala nam jednoznacznie ocenić, że twierdzenia studentów są bezpodstawne, do czego w treści postanowienia odniósł się Sąd Okręgowy - przekazało biuro prasowe Żabka Polska.

Żabka zaprzecza też, że Willy Zielonka była choćby inspirowana studencką Żapnapką.

- "Żapnapka miałaby składać się z bułki o brązowej skórce, zielonym miękiszu z dodatkiem szpinaku, w której znajduje się miks sałat, sos oraz panierowany kawałek kurczaka, natomiast Willy Zielonka to hot-dog z pojedynczą parówką, w zielonej bułce z dodatkiem szpinaku oraz sosem z zielonych pomidorów. Produkty odróżnia także całkowicie odmienny koncept promocyjny – kampania z udziałem młodzieży vs. średniowieczna stylistyka, na co także zwrócił uwagę Sąd w uzasadnieniu postanowienia, wskazując, że „pomysł określony przez uprawnionych w projekcie konkursowym istotnie różni się od wprowadzonego przez obowiązanego produktu” - tłumaczy nam w korespondencji Żabka.

Firma wyraziła także ubolewanie, że sprawa może zaszkodzić organizowanemu od kilku lat projektowi „Kreatorzy Produktu". - Konkurs edukacyjny „Kreatorzy Produktu” jest organizowany przez spółkę Żabka Polska we współpracy ze Spółką Celową Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu od 2017 roku. W jego ramach studenci zgłaszają propozycje nowych produktów, które mogą trafić do sprzedaży w sklepach Żabka. Współpraca ta jest korzystna dla obu stron - zapewnia Żabka Polska.

Po publikacji tekstu, na przytaczane stwierdzenia Żabki zareagowała Kancelaria Prawna Answer. Poniżej prezentujemy jej oświadczenie z wyjaśnieniem.

W 2020 roku nie toczyło się postępowanie sądowe, w ramach którego sąd stwierdziłby, że nie doszło do naruszeń praw studentów. Przedstawiciele Żabka Polska sp. z o.o. odnoszą się do złożonego przez studentów wniosku o nakazanie udzielenia informacji w związku z uprawnieniami wynikającymi z przepisów prawa autorskiego. Sąd nie wydał nakazu udzielenia informacji przez Żabka Polska sp. z o.o., ponieważ nie zostało uwiarygodnione naruszenie praw z zakresu własności intelektualnej, co było spowodowane między innymi stanowiskiem Żabka Polska sp. z o.o., że przepisy kulinarne oraz opisy przygotowania potraw nie są chronione gruncie prawa autorskiego. Natomiast obecnie został złożony przez studentów do sądu pozew z tytułu naruszenia ich dóbr osobistych oraz niedotrzymania przyrzeczenia publicznego przez Żabka Polska sp. z o.o. To są różne sprawy, toczone na podstawie innych podstaw prawnych.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu