Byli pracownicy TVP apelują do Tomasza Syguta. "Nie schlebiać tanim gustom"

Pod koniec lutego zawiązane zostało oficjalnie Stowarzyszenie Ludzi Mediów “Woronicza 17”. To grupa osób, w tym m.in. byłych pracowników TVP, która chce działać na rzecz poprawy sytuacji mediów publicznych, korzystając z wiedzy i doświadczenia, jakie zdążyli już zdobyć.

Byli pracownicy TVP będą rozmawiać z Tomaszem Sygutem

Prezeska stowarzyszenia Barbara Bilińska zapowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że członkowie „Woronicza 17" spotkają się z dyrektorem generalnym TVP Tomaszem Sygutem (likwidatorem jest Daniel Gorgosz). - Jako stowarzyszenie chcemy kształtować jakościowy program Telewizji Polskiej. Chcemy mieć wpływ na ofertę mediów publicznych i jej  strategię na najbliższe lata. Oferta powinna przede wszystkim zachęcać widzów do myślenia, kształcić, a nie iść w kierunku kopiowania stacji komercyjnych. To chcemy zaproponować na spotkaniu z panem Tomaszem Sygutem - mówi Bilińska.

Czytaj także: Czy budynek TAI zostanie sprzedany?

Do rozmowy z dyrektorem generalnym Telewizji Publicznej ma dojść po briefingu stowarzyszenia dla prasy, który odbędzie się pod koniec marca br. - Chcemy zaproponować nowym władzom TVP rozmowę w kierunku stworzenia innego modelu telewizji. Panowie Jan Dworak i Tadeusz Kowalski pracują nad zapisami dot. finansowania mediów publicznych w Polsce. Natomiast nikt nie inicjuje dyskursu, co powinno ukazywać się dziś w TVP a co nie - mówi Barbara Bilińska.

I dodaje: „A odpowiedź na to jest banalna, gdy spojrzymy na telewizje w innych krajach - np: BBC, ZDF, francuską telewizję czy funkcjonującą w Skandynawii. Duńska TV oferuje bardzo jakościowe formaty, które są nawet prezentowane na festiwalu w Cannes. Telewizje publiczne na świecie mają charakterystyczny kształt swojej oferty programowej.”

TVP ma „nie gonić za wynikami oglądalności”

Prezeska „Woronicza 17” wskazuje, w jakim kierunku powinna zmierzać Telewizja Polska. - Czy TVP powinna schlebiać gustom typu disco polo? Nie chcę obrażać fanów tej muzyki, ale trzeba pamiętać, że organicznie disco polo zawsze było w Polsacie. Decyzja o przerzuceniu gwiazd z tego gatunku muzycznego do TVP była błędna. Telewizja Publiczna powinna edukować, a nie schlebiać gustom. Prezes Kwiatkowski mówił: „Ile abonamentu  tyle misji - my inaczej na to patrzymy. Telewizja publiczna ma swoje ustawowe powinności i trzeba tego przestrzegać - mówi.

Jak podawaliśmy, dyrektor generalny Telewizji Polskiej Tomasz Sygut zapowiedział, że do jej stacji „wrócą najlepsze polskie kabarety”. Na tegorocznym festiwalu w Opolu mają wystąpić artyści, którzy w ostatnich latach nie pojawiali się w TVP, natomiast mniej eksponowana będzie muzyka disco polo.  

Czytaj także: TVP zamyka kanały z archiwaliami

Jak podkreśla Barbara Bilińska, „TVP nie powinna gonić za wynikami oglądalności - jej rolą jest edukowanie społeczeństwa i kreowanie trendów. A nie schlebianie tanim gustom - od tego są media komercyjne.” - Kanały TVP powinny w sposób atrakcyjny dla widza rozwijać nas intelektualnie. Gdy słyszę o planach likwidacji np. TVP Nauka jestem temu przeciwna. Trzeba zmniejszać liczbę dyrektorów, bo było ich ponad 100, ale rozwijać ofertę jakościową. Trzeba też postawić na młodych twórców, a nie sięgać po sprawdzone formaty zachodnich telewizji komercyjnych. Trzeba szukać propozycji, które definiują  telewizje publiczne na świecie - kończy Bilińska.

Barbara Bilińska to m.in. była dyrektorka biura handlu w TVP i wicedyrektorka TVP2. Wśród członków „Woronicza 17” są także m.in. były redaktor naczelny “Wiadomości” TVP1 Jacek Snopkiewicz oraz były dyrektor łódzkiego TVP Jacek Grudzień.