W sprawozdaniu złożonym w KRS wydawca „Tygodnika Powszechnego” nie podał, ile wyniosły jego wpływy ze sprzedaży pisma, a ile z reklam.
W ub.r. średnia sprzedaż ogółem tygodnika wynosiła 26 451 egz., po spadku o 2,5 proc. w porównaniu z 2019 rokiem. O ile sprzedaż kioskowa zmalała o 10,1 proc., o tyle sprzedaż prenumeraty, w modelu redakcyjnym i kolporterskim wzrosła o 2,3 proc., a rozpowszechnianie e-wydań w prenumeracie - o 19,8 proc.
Firma zaznaczyła, że przez cały rok realizowała akcje promujące prenumeratę cyfrową. - Wzrosło zainteresowanie tzw. pakietami łączonymi (druk+cyfra), wprowadzono nowy rodzaj prenumeraty elektronicznej prenumeratę na trzy miesiące, która od początku cieszą się dużym zainteresowaniem nowy czytelników - wyliczyła.
Podkreśliła, że takie wyniki sprzedażowe udało się osiągnąć mimo ograniczeń w działalności centrów handlowych i spadku mobilności w czasie lockdownów. - Mimo to piony redakcyjny i wydawniczy, prowadząc pracę w trybie zdalnym, kosztem zwielokrotnionego wysiłku nie utraciły płynności pracy, plany wydawnicze zostały zrealizowane w całości, a rok 2020 zakończył się wynikiem finansowym na poziomie oczekiwanym przez wspólników - zaznaczono.
Tygodnik Powszechny jest też zadowolony ze sprzedaży reklam. - W roku 2020 pojawili się nowi reklamodawcy lub uaktywnili się reklamodawcy długo nieaktywni, co pozwoliło na wydanie wielu dodatków sponsorowanych i przyniosło przychody na poziomie porównywalnym z poprzednim rokiem - opisano.
29 pracowników etatowych, mniej autorów zewnętrznych
W ub.r. wydatki operacyjne Tygodnika Powszechnego zmalały o 0,5 proc., z 10,08 do 10,03 mln zł. Koszty usług obcych zmniejszyły się z 3,44 do 3,42 mln zł, natomiast nakłady na wynagrodzenia wzrosły z 3,87 do 4,04 mln zł, a na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze - z 446,5 do 475,2 tys. zł.
W ub.r. w firmie pracowało średnio 29 osób na etacie, tyle samo co w 2019 roku. Liczba stałych współpracowników zwiększyła się rok do roku z 14 do 16, a liczba autorów zewnętrznych zmalała z 346 do 300. W połowie ub.r. na stanowisko wiceprezesa spółki powołana została Maja Kuczmińska. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul
Wydatki na zużycie materiałów i energii zmniejszyły się z 1,44 do 1,23 mln zł, a pozostałe koszty rodzajowe - z 768 do 30,8 tys. zł.
Spółka nie skorzystała ze wsparcia państwowego w ramach tarcz zaoferowanego po wybuchu epidemii.
W br. nowa siedziba i 15 tys. zł zysku
W ub.r. zwiększyły się wyniki rentowności Tygodnika Powszechnego. Zysk sprzedażowy poszedł w górę z 84,4 do 255,2 tys. zł, zysk operacyjny - z 77,2 do 166,2 tys. zł, a zysk netto - z 36,6 do 151,6 tys. zł. Spółka zapłaciła w ub.r. 22,1 tys. zł podatku dochodowego, wobec 42,7 tys. zł rok wcześniej.
82 proc. udziałów firmy ma Fundacja Tygodnika Powszechnego, a 18 proc. - Fundacja Centrum Kopernika. Zdecydowały, że jej zeszłoroczny zysk netto zostanie przeznaczony na pokrycie wcześniejszych strat.
Z końcem kwietnia zespół Tygodnika Powszechnego musiał wyprowadzić się z kamienicy przy Wiślnej 12 w Krakowie, w której pismo funkcjonowało przez 76 lat, ponieważ umowę wypowiedziała archidiecezja krakowska.
W sprawozdaniu firma poinformowała, że od stycznia do maja br. osiągnęła 15 tys. zł zysku netto.
