W lipcu w sklepach ceny wzrosły średnio o 18,6 proc.

W lipcu w sklepach było drożej średnio o ponad 18 proc. w porównaniu do lipca zeszłego roku - wynika z przekazanego PAP najnowszego "Indeksu cen w sklepach detalicznych". Zdrożały wszystkie z 12 analizowanych kategorii produktów, najbardziej - o ponad 50 proc. - produkty tłuszczowe.

masz / pap
masz / pap
Udostępnij artykuł:

Ceny rosną

W opracowaniu przypomniano, że w czerwcu br. ceny były wyższe o blisko 18 proc. rdr.

Według dr Roberta Orpycha z Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie, spirala inflacyjna rozkręciła się już na dobre i należy spodziewać się kolejnych podwyżek. "Wpływają na to czynniki wewnętrzne i zewnętrzne. Wciąż jest odczuwalny wzrost kosztów wytwarzania, wywołany pandemią. Wysokie ceny na świecie nie pozostają bez echa w naszym kraju. Na pierwszy plan wysuwają się rosnące ceny energii i paliw" - wskazał.

Jak zaznaczył, z jednej strony występuje bardzo duże zapotrzebowanie na niektóre towary i usługi, a z drugiej – ograniczenie dostępności części dóbr. "Wszyscy wyczekują spadku inflacji, ale nie mówi się o tym, że wcześniejsze ceny w wielu przypadkach już nie wrócą do poprzedniego poziomu" – ocenia ekspert.

Według prof. Mariana Nogi z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu NBP zwiększył podaż pieniądza w obiegu bez wzrostu podaży towarów i usług. "Badania pokazują, że gdy płace i inne dochody rosną szybciej niż wydajność pracy, rynki korzystają z tej sytuacji i zaczynają podwyższać ceny dosłownie wszystkiego. W efekcie pracobiorcy żądają podwyżek płac. Pracodawcy, w celu stabilizacji produkcji, dają je i znów zwiększają ceny. Tak rodzi się spirala cen i płac, którą może zatrzymać tylko zaprzestanie emisji dodatkowego pieniądza" – wyjaśnił.

Najbardziej podrożały produkty tłuszczowe

Z analizy wynika, że w lipcu br. po raz kolejny najbardziej podrożały rdr. produkty tłuszczowe - średnio o 50,4 proc. W tej kategorii najmocniej zdrożała margaryna - o 54,3 proc., olej o 50,5 proc. a masło o 46,3 proc.

Zdaniem Orpycha istotny wzrost cen produktów tłuszczowych obserwowany był już przed wojną w Ukrainie. "Konflikt zbrojny tylko spotęgował to zjawisko. Do tego rozpędzająca się inflacja spowodowała, że zdrożała produkcja żywności, a główną determinantą jest tu wzrost cen energii i paliw, a także kosztów zakupu surowców, opakowań, nawozów i transportu" - wymienił. Dodał, że zgodnie z zapowiedziami branży żywnościowej, to nie jest koniec podwyżek.

Z analizy wynika, że o ponad 30 proc. rok do roku zdrożały tzw. inne produkty. W tej kategorii najbardziej zdrożały karmy dla psów i kotów – odpowiednio o 51,6 proc. i 29,3 proc. Według autorów analizy wzrost cen karm dla zwierząt ewidentnie wiąże się z rosnącymi kosztami mięsa, zbóż, produktów tłuszczowych, pasz, odżywek, logistyki oraz energii. Ich zdaniem "dynamika wzrostu cen w tej kategorii szybko nie wyhamuje".

Trzecią najszybciej drożejącą kategorią produktów spożywczych w sklepach było pieczywo, które w lipcu zdrożało średnio o 28,2 proc. rdr. Cena chleba wzrosła o 29,1 proc.

Tuż za podium najbardziej drożejących kategorii znalazło się mięso, którego ceny średnio wzrosły o 24,5 proc. rdr. (wołowina o 36,9 proc., drób o 19,4 proc., wieprzowina o 17,1 proc.) Według eksperta WSB w Chorzowie, mięso to niezwykle ważna kategoria - wielu Polaków nie wyobraża sobie bez niego swojego jadłospisu. "Z drugiej strony wysokie ceny mięsa mocno odbiją się na poziomie jego spożycia" - ocenia Orpych.

Rosną produkty sypkie

Zgodnie z analizą w lipcu średnio o ponad 20 proc. rdr zdrożały produkty sypkie. Najmocniej w tej kategorii poszybowały ceny makaronów - o 32,1 proc., mąka o 31,8 proc. Natomiast cukier, o którym ostatnio było głośno w kontekście jego braku - zdrożał 20,6 proc.

"Z moich obserwacji wynika, że polscy rolnicy nie wliczają w koszty całej swojej pracy. Dopiero w momencie, gdy pojawia się wysoka inflacja, śmielej ją liczą. Wzrost ceny mąki oznacza, że wkrótce jeszcze bardziej zdrożeje pieczywo; większość społeczeństwa, nie chcąc z niego rezygnować, zażąda kolejnych podwyżek płac" - wskazał prof. Noga. Jego zdaniem spirala inflacyjna dalej będzie się rozkręcać.

Z analizy wynika, że najmniej w lipcu zdrożały warzywa – średnio o 7,7 proc. w skali roku. Przy czym cebula potaniała o 13,1 proc., ziemniaki w tym roku kosztują mniej o 1,2 proc. niż przed rokiem. Natomiast ogórki zdrożały 29,3 proc.

Według Orpycha w kolejnych miesiącach ceny będą szybciej rosły w tych kategoriach, w których koszty produkcji są mocniej związane z cenami energii i paliw. Prof. Noga prognozuje natomiast, że sytuacja zdecydowanie pogorszy się w listopadzie i będzie bardzo trudna dla wielu Polaków w grudniu br. oraz w I kwartale 2023 roku.

W "Indeksie cen w sklepach detalicznych" przedmiotem analizy było 12 kategorii (pieczywo, nabiał, mięso, owoce, warzywa, produkty sypkie, produkty tłuszczowe, dodatki spożywcze, używki, napoje, chemia gospodarcza i inne art.) oraz 51 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą blisko 24 tys. cen detalicznych z prawie 40 tys. sklepów należących do 63 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie obecne na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience i cash and carry działające w 16 województwach.

masz / pap
Autor artykułu:
masz / pap
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"