Stawiszyński pracował w reaktywowanym „Przekroju” od samego początku – czyli od końca 2016 roku. Publikował na jego łamach eseje, wywiady i felietony. Teraz zdecydował się odejść, a nadchodzący, wiosenny numer kwartalnika będzie ostatnim, w którym ukazują się jego teksty.
- Powodem mojego odejścia są - najogólniej mówiąc - różnice światopoglądowe i merytoryczne pomiędzy mną a fundatorem. Przede wszystkim jednak chcę się skoncentrować na własnych projektach. Pracuję nad dwiema książkami: jedna ukaże się jesienią, kolejna pewnie w 2021 roku. W najbliższą sobotę rusza także moja strona internetowa www.stawiszynski.org z opcją płatnej subskrypcji. Chciałbym, żeby stała się to główna platforma, na której będę publikował teksty, eseje, felietony czy wywiady. Mam nadzieję, że będzie to przestrzeń żywej komunikacji i wymiany z Czytelniczkami i Czytelnikami oraz Słuchaczami i Słuchaczkami moich audycji w Radiu TOK FM - skomentował dziennikarz w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

Przypomnijmy, że z początkiem marca z „Przekrojem” rozstały się Miłada Jędrysik, dotychczasowa redaktor naczelna pisma i jego strony internetowej, oraz wicenaczelna Katarzyna Sroczyńska. Nową redaktor naczelną została Joanna Domańska, jej zastępcą – Marcin Orliński.











