Przychody sprzedażowe Żabka Group w minionym kwartale poszły w górę rok do roku o 16,2 proc. do 7,12 mld zł, zaś sprzedaż do klientów końcowych – o 14,1 proc. do 8,13 mld. Sprzedaż porównywalna zwiększyła się zaś o 6,1 proc., a marża franczyzobiorców – o 0,7 pkt proc. do równych 17 proc.
W całej pierwszej połowie 2025 roku sprzedaż do klientów końcowych wzrosła r/r o 14,4 proc. do 14,75 mld zł, a sprzedaż porównywalna – o 6,1 proc.
– Pierwsze półrocze 2025 oraz II kwartał to dobry okres dla naszej firmy, w którym według danych Nielsena, rozwijaliśmy się ponad dwukrotnie szybciej niż rynek, zwiększając swój udział do 10,6 proc. z 9,9 proc. rok wcześniej. W czerwcu 2025 r. zakończyliśmy strategiczny projekt montażu pieców gastronomicznych we wszystkich sklepach, dzięki czemu możemy rozwijać menu posiłków na ciepło „Prosto z pieca” w skali całej Polski. Przyczyniło się to do dwucyfrowego wzrostu sprzedaży dań gotowych (QMS), co znacząco wsparło wzrost sprzedaży LfL w pierwszym półroczu o 6,1 proc. – opisał w komunikacie prasowym Tomasz Blicharski, group chief strategy & development officer w Żabka Group.
CZYTAJ TEŻ: Żabki Nano wciąż nierentowne
– Systematycznie inwestujemy w rozwój oferty produktowej, która odpowiada na potrzeby naszych klientów. Rozszerzyliśmy ofertę śniadaniową o posiłki na ciepło jak np. tosty z szynką czy panini z jajecznicą - i tylko w pierwszym miesiącu od ich wprowadzenia, sprzedaliśmy milion produktów z tej kategorii – dodał.
Nowe Żabki także w Rumunii
Na koniec czerwca br. działały 11 793 sklepy Żabka, o 10,8 proc. więcej niż rok wcześniej (10 640). W zeszłym półroczu firma otworzyła 804 placówki: 753 w Polsce i 51 w Rumunii (gdzie działają po marką Froo). Równocześnie zamknęła 80 sklepów.
– Przyspieszamy ekspansję - w ciągu sześciu miesięcy otworzyliśmy ponad 800 nowych placówek, co przybliża nas do realizacji nowego celu: ponad 1300 otwarć w całym 2025 r. Dynamiczny rozwój obserwujemy również na rynku rumuńskim, gdzie sieć Froo uruchomiła ponad 100 sklepów zaledwie rok po debiucie. W najbliższym czasie będziemy koncentrować się na zwiększaniu efektywności oraz realizacji strategicznego celu, jakim jest podwojenie wartości sprzedaży do klienta końcowego w latach 2023–2028 – zapowiedział Tomasz Suchański, CEO Grupy Żabka.
W sklepach Żabka sprzedaż do klientów końcowych w minionym kwartale wzrosła r/r o 13,3 proc. do 7,74 mld zł. Natomiast segment nowych silników rozwoju, obejmujący głównie usługi w modelu cyfrowym, takie jak Maczfit, delio+ czy jush!, osiągnął wzrost o 32,2 proc. do 389 mln zł.
– Znacząco powiększyliśmy asortyment produktów dostępnych do szybkiego zakupu i dostawy online - teraz można zamówić już ponad 10 tysięcy różnych produktów przez naszą nową platformę delio+. W całym 2025 roku spodziewamy się solidnego wzrostu sprzedaży LfL (w przedziale od średnich do wysokich jednocyfrowych wartości procentowych), który będzie wspierany innowacjami oraz rozwojem rozwiązań cyfrowych, co pozwoli nam dalej umacniać pozycję lidera w branży – opisał Tomasz Blicharski.
W reklamie także przychody
Wydatki marketingowe Żabka Group w pierwszej połowie br. zwiększyły się r/r o 20 proc. do 156 mln zł, a tylko w zeszłym kwartale – o 22,2 proc. do 89 mln. Znacznie wyższe były koszty ogólnego zarządu i amortyzacji: odpowiednio 266 i 907 mln zł w minionym półroczu.
Przy czym w obszarze marketingowym firma zaczęła już zarabiać. W 3 tys. swoich sklepów zainstalowała ponad 4 tys. ekranów emitujących głównie reklamy. W prezentacji podała, że w 2025 roku zrealizowała już przeszło 170 kampanii sprzedażowych we współpracy z różnymi partnerami.
– Testujemy różne kontekstowe rodzaje kampanii – w tym dostosowane do aktualnej pogody, lokalne oraz interaktywne – wyliczono.
W zeszłym kwartale na poziomie skorygowanej EBITDA zysk Żabka Group poszedł w górę r/r o 20,1 proc. do 1,06 mld zł, a marża – z 12,4 do 13 proc. Firma wypracowała też 587 mln zł skorygowanego zysku operacyjnego, 221 mln skorygowanego zysku netto i 182 mln zysku netto, wobec odpowiednio 463, 176 i 157 mln rok wcześniej.
– Zgodnie z sezonowym trendem, drugi kwartał przyniósł silne przepływy gotówkowe. W efekcie wskaźnik finansowego długu netto do skorygowanego wyniku EBITDA obniżył się o 0,5x r/r, osiągając na koniec pierwszego półrocza poziom 1,2x. Wypracowane wyniki stanowią solidną podstawę do utrzymania marży skorygowanego wyniku EBITDA na poziomie 12–13 proc. na koniec 2025 r. oraz dalszej poprawy rentowności skorygowanego zysku netto do około 3 proc. w krótkim okresie – stwierdziła Marta Wrochna-Łastowska, dyrektor finansowa firmy.
