SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Żabka z nową aplikację mobilną Żappka

Żabka przygotowała nową aplikację mobilną dla swoich klientów. Żappka jest dostępna na razie w wersji pilotażowej.

Klienci Żappki będą otrzymywać m.in. spersonalizowane oferty oraz rabaty, a także punkty, które będzie można wymienić na atrakcyjne nagrody.

- Wraz z następnymi aktualizacjami, aplikacja będzie wzbogacana o kolejne funkcje, które mają zwiększać atrakcyjność zakupów poprzez skrojone na miarę i ciekawe oferty - komentuje Tomasz Blicharski, wiceprezes zarządu ds. finansów i rozwoju  w firmie Żabka.

Aplikacja jest dostępna na systemy iOS i Android.

Żappka i program lojalnościowy

Żappka skorelowana jest z programem lojalnościowym sieci. Klienci za zakupy z aplikacją otzrymują punkty, tzw. żappsy, które mogą wymieniać na nagrody. Użytkownicy aplikacji będą mogli również liczyć na rabaty, nawet do 50 proc. na wybrane produkty.

Aplikacja Żabki pozwoli ponadto na zlokalizowanie sklepów sieci w okolicy, a mapa poprowadzi klienta do najbliższego z nich. Dodatkowo otrzyma on informację o dostępnych usługach i godzinach otwarcia wybranej placówki.

Interfejs aplikacji stworzyła firma Ueno.

Żabka obsługuje około 2 mln klientów dziennie w ponad 5 200 sklepach i generuje ponad 7 mld zł pod marką "Żabka".

Dołącz do dyskusji: Żabka z nową aplikację mobilną Żappka

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
smart niewolnicy
Jedyne co ta aplikacja ułatwi to dalsze przywiązanie nas do naszego 'towarzysza nieustannej adoracji'( smartfona). To jest właśnie specyfika smartfona - uzależnia bo posiada w sobie nie tylko internet i media społecznościowe ale aplikacje od wszystkiego coraz bardziej( bankowość, płatności zbliżeniowe, zakupy, oświata, edukacja, służba zdrowia, rozrywka, wiadomości, gry i wiele innych kategorii). Dlaczego nie możemy robić niczego samodzielnie tylko przez internet, przez aplikacje, przez media społecznościowe i tak dalej? To niewolnictwo to po pierwsze, po drugie zabicie własnego myślenia. Cyfrowo-technologiczne "udogodnienia" chcą zapewnić nam swego rodzaju "socjal" czyli takie duże wsparcie, o które nawet nie prosiliśmy. Tylko, że ten "socjal" staje się działać w ten sposób, żeby ludzi rozleniwiać, ogłupiać i uzależniać. Kojarzycie może film pt. "Książę w Nowym Yorku" z Eddiem Murphym? Na pewno tak, otóż w początkach filmu są sceny jak książę we wszystkim jest wyręczany przez różnych lokajów, kiedy chce zrobić cokolwiek samodzielnie to nie może i to powoduje jego frustrację z czego żali się do Króla. Do czego zmierzam? Otóż zmierzam, że smartfony, aplikacje zawarte w nich, media społecznościowe jak FB, Insta oraz internet jako taki( informatyzacja usług i dokumentów) - wszystko to zaczyna dla nas pełnić rolę lokajów, nie możemy robić nic samodzielnie, jesteśmy wyręczani coraz bardziej i fizycznie i psychicznie, jednak temu rozleniwianiu towarzyszy uzależnienie i ogłupienie. Nie rozwijamy się na tym, wręcz przeciwnie te wszystkie udogodnienia tak nam spłycą życie, że nie będziemy w stanie się z niego cieszyć, wszystko będzie przewidywalne, wszystko będzie tak wyidealizowane i wygładzone, że aż do granic przesady. Nie uderzam tylko do aplikacji Żabki ale i wielu innych np. bankowych czy zastosowanych np. w oświacie i tak dalej. To ma wszystko sprawić, że będziemy zakładnikami jednego urządzenia( smartfona).To będzie takie mobilne centrum dowodzenia ale i my sami mamy być mobilni aż nadto - ciągle na głodzie informacji, jakiś wydarzeń w sieci i tak dalej. Im większa informatyzacja życia, dokumentów i usług oraz smartfonizacja życia tym bardziej nienawidzę koncepcji "społeczeństwa informacyjnego/cyfrowego" gdyż uważam, że jest to nic innego jak społeczeństwo informacyjnie zniewolone, medialnie ogłupione, a cyfrowo-technologicznie rozleniwione. Czy naprawdę jesteśmy skazani na taki los? Czy godne jest to nazywania postępem? Ja osobiście nie widzę w takim przedsięwzięciu niczego postępowego
odpowiedź