Producenci sprzętów chcą wyłączenia FM na rzecz DAB+

Jak już informowaliśmy, KRRiT chce końca radia analogowego w Polsce. Nie chcą o tym słyszeć nadawcy prywatni, którzy od dawna zgłaszają swoje uwagi do tego pomysłu. Z dokumentu opublikowanego przez Witolda Kołodziejskiego, szefa KRRiT, wynika, że do wyłączenia emisji analogowej i przejścia na cyfrowe nadawania mogłoby dojść między 2026 a 2030 r.

Swoją opinię w tej sprawie przesłał do KRRiT Związek Cyfrowa Polska, który reprezentuje branże nowoczesnych technologii, w tym producentów oraz importerów sprzętu audio. "Już w 2016 r. przyglądając się wzorcom wdrażania radia cyfrowego w krajach europejskich, postulowaliśmy stworzenie planu cyfryzacji radia w Polsce, którego najważniejszym elementem byłoby określenie przewidywalnego terminu wyłączenia emisji analogowej" - pisze we wstępie Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska.

Popiera on stanowisko KRRiT w sprawie decyzji o rezygnacji z rozpowszechniania programów radiowych w paśmie FM i wyznaczenia terminu wyłączenia radiowej emisji analogowej. "Z doświadczeń producentów sprzętu audio, którzy swoją ofertę produktową kierują również na rynki, w których proces cyfryzacji radia jest na zaawansowanym poziomie, wynika jednoznacznie, że tylko taka informacja będzie sygnałem do kompleksowej zmiany oferty produktowej Polsce" - czytamy w liście.

Michał Kanownik zwraca uwagę na proces wymiany odbiorników radiowych. Mówi o naturalnym cyklu życia produktu. "Jeśli przy wymianie odbiornika wynikającej z zakończenia jego cyklu życia, nowym odbiornikiem będzie radio hybrydowe (jednocześnie posiadające odbiornik analogowy i cyfrowy), to słuchacz w naturalny sposób, czasami nawet nieświadomy, będzie przygotowany na ewentualne wyłączenie sygnału analogowego. Doświadczenie innych rynków pokazuje, że jest to najmniej kosztowy sposób dostosowania się do zmian technologicznych" - pisze prezes Związku Cyfrowa Polska.

Dać sygnał producentom samochodów

Jego zdaniem konieczne jest ustalenie jasnego terminu wyłączenia emisji analogowej oraz określenie kryteriów tego procesu. "Taka informacja spowoduje automatyczne przestawienie oferty producentów na odbiorniki hybrydowe. Pozytywnie wpłynie to na ceny produktów, które spadną. Proces ten jest związany z efektem skali i został zaobserwowany na innych rynkach" - przekonuje w liście do przewodniczącego KRRiT.

Podkreśla, że wyznaczenie terminu wyłączenia sygnału analogowego pozwoli również odpowiednio wcześniej zareagować producentom aut. "W większości samochodów radio jest zintegrowane z panelem kokpitu samochodu i w praktyce nie ma możliwości wymiany samego radia – jest to nieopłacalne i niepraktykowane. Dostosowanie takiego odtwarzacza do odbioru radia cyfrowego jest możliwe, ale tylko w wyspecjalizowanym punkcie zajmującym się usługami car-audio. Istnieją oczywiście możliwości dostosowania radia samochodowego za pomocą odpowiednich przystawek, tzw. Transmiterów. Jednak ich samo działanie jest dużo mniej wygodne dla użytkownika niż fizyczne zainstalowanie modułu odbierającego sygnał DAB+ wewnątrz odbiornika radiowego" - uważa Michał Kanownik.

Prezes Związku Cyfrowa Polska uważa, że właściwie zostały sformułowane kryteria, które opisują, że do czasu wyłączenia emisji analogowej zasięg cyfrowy powinien osiągnąć minimum 90 proc. populacji kraju dla ogólnopolskich programów radia publicznego, minimum 80 proc. populacji kraju dla ogólnopolskich programów nadawców niepublicznych, a słuchalność cyfrowa powinna wynosić co najmniej 50 proc.

"Z ogromną aprobatą przyjmujemy stanowisko KRRiT, że wyłączenie emisji analogowej FM powinno nastąpić nie wcześniej niż 31 grudnia 2026 r. i nie później niż 31 grudnia 2030 r. Niezmiennie deklaruję, że jako przedstawiciele branży nowoczesnych technologii jesteśmy otwarci na wsparcie zamierzeń i wyzwań Pana Przewodniczącego oraz całego rządu w zakresie procesu cyfryzacji. Służymy przy tym naszą merytoryczną wiedzą oraz długoletnim doświadczeniem" - podsumowuje swoje stanowisko Związek Cyfrowa Polska.

KRRiT zawiesiła konkurs w sprawie DAB+. „Na wniosek strony rynkowej”

Nieprędko rozpocznie działalność ogólnopolski multipleks DAB+. Jak informowaliśmy w piątek KRRiT na wniosek nadawców zawiesiła konkurs w tej sprawie. Postępowanie ma być wznowione po decyzji UKE w sprawie operatora MUX-u.

- Na wniosek strony rynkowej, KRRiT zawiesiła postępowanie do czasu wyłonienia przez Prezesa UKE operatora  MUX-R1 - zdradza Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.

Kiedy zapadnie decyzja w sprawie operatora multipleksu? - Rozmawialiśmy z operatorami na temat aspektów technicznych zobowiązań rezerwacyjnych. Jeszcze nie wszyscy przysłali swoje uwagi. Na przełomie roku można oczekiwać publicznych konsultacji dokumentacji przetargowej - informuje Wirtualnemedia.pl Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Tym samym operator będzie znany dopiero w 2023 roku, a konkurs będzie mogła kontynuować już KRRiT w nowym składzie personalnym.

Liderem RMF FM

W okresie od czerwca do sierpnia br. liderem rynku radiowego w Polsce było RMF FM, którego przewaga w udziale nad drugim Radiem ZET wyniosła 19 pkt. proc. Stacja pochwalić się mogła również największym wzrostem w zestawieniu. Z kolei na czele spadków znalazła się Eska - raport Wirtualnemedia.pl.