SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Prokuratura sprawdzi, czy Wojciech Cejrowski w „Boso przez świat” znęcał się nad żółwiem

Warszawska prokuratura zajmie się jednym z odcinków „Boso przez świat”, w którym Wojciech Cejrowski stawał na żółwiu. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem przez dziennikarza złożyła fundacja Ludzie Przeciw Myśliwym.

Wojciech Cejrowski stojący na żółwiu Wojciech Cejrowski stojący na żółwiu

W jednym z grudniowych odcinków programu „Boso przez świat” w TVP2, zatytułowanym „Polowanie”, Wojciech Cejrowski opowiadał o żółwiach i rzekomych właściwościach ich skorup. Aby zademonstrować wytrzymałość takiej skorupy, stanął obiema stopami na niewielkim żółwiu, który pokonał z dziennikarzem na grzbiecie kilkanaście centymetrów.

W tym czasie podróżnik opowiadał o swojej nauczycielce przyrody, która w ten właśnie sposób – stając na żółwiu – demonstrowała wytrzymałość chroniącej zwierzę powłoki. Cejrowski mówił też, że żółwie nie czują bólu, gdy na nie najechać lub stanąć. - Dzieci słuchały, czy żółw trzaśnie. No nie trzaśnie, on po to ma tę skorupę właśnie, żeby można było po nim przejechać samochodem i żeby mu się nic nie stało – przekonywał,

„Skorupa wrażliwa na ból”

Już bezpośrednio po emisji programu podniosły się głosy, że podróżnik mówił nieprawdę, a żółwie odczuwają ból przez skorupę. Biolog z Uniwersytetu Wrocławskiego, Robert Maślak, napisał na Twitterze, że żółwia skorupa „jest wrażliwa na dotyk, ból, temperaturę, wibracje i przewodzi dźwięki”, zaś sam Cejrowski - jego zdaniem - „wygaduje bzdury”.

- Od lat 80. ubiegłego stulecia wiadomo, że żółwie czują przez skorupę. Jest ona bezpośrednio połączona ze szkieletem. Czują dotyk, temperaturę, wibracje, ale też ból. Pewnie jak wielu chłopców w młodości pan Wojtek wtykał żabom słomki w tyłek. Wielu z tych chłopców wyrosło z wtykania tych słomek. Pan Wojtek możliwe, że nie – napisali z kolei weterynarze z lecznicy Legwet w Legionowie.

Prokuratura zbada, czy dziennikarz znęcał się

Działania prawne w sprawie zachowania na planie Wojciecha Cejrowskiego podjęli przedstawiciele fundacji Ludzie Przeciw Myśliwym. Jeszcze w grudniu ub. roku zadeklarowali zawiadomienie organów ścigania, kilka dni temu poinformowali zaś, że stosowne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa trafiło do warszawskiej Prokuratury Okręgowej, a ta zdecydowała, że sprawę rozpatrzy Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście.

- W zawiadomieniu podnosimy, że Wojciech Cejrowski dopuścił się znęcania nad żywym zwierzęciem oraz dopuścił się również przestępstwa, które polegało na publicznym pochwalaniu czynu zabronionego, czyli zachęcał innych do krzywdzenia bezbronnych zwierząt - czytamy na facebookowym profilu fundacji. Zaznaczono też, że po programie żółw został najprawdopodobniej zabity.

 

Kontrowersje wokół Cejrowskiego

To kolejna sytuacja, w której działania Wojciecha Cejrowskiego budzą kontrowersje. W listopadzie ub. roku zamieścił na Facebooku wpis, w którym przyrównywał certyfikaty szczepień do „certyfikatów czystości rasowej” i nawoływał do wpisywania na czarną listę nazwisk posłów, którzy poparliby powstający w Sejmie projekt umożliwiający pracodawcom sprawdzenie czy pracownik jest zaszczepiony. „Auschwitz nie spadło z nieba!” - pisał.

W lipcu 2020 roku podróżnik zamieścił w sieci nagranie „Cejrowski w kiblu”, które uderzało w Rafała Trzaskowskiego. W 2018 roku z kolei na swoim kanale YouTube’owym pokazywał, jak pali flagę Unii Europejskiej.

Cejrowski jest współpracownikiem Polskiego Radia: w Trójce prowadzi cosobotnią „Audycję Podzwrotnikową”. W maju br. została ona wydłużona do dwóch godzin. Pracuje też dla Telewizji Polskiej: wiosną po 10 latach przerwy do TVP wrócił jego cykl podróżniczy „Boso przez świat”. Średnia widownia premierowych odcinków reaktywowanej audycji wyemitowanych w okresie od 28 lutego do 30 maja 2021 roku wyniosła 820 tys. osób.

W 2020 roku przychody sprzedażowe spółki W. Cejrowski zmalały o 36,4 proc. do 1,68 mln zł, a zysk netto - z 447,6 do 154 tys. zł. Rok do roku udział sprzedaży towarów w przychodach spółki Wojciecha Cejrowskiego poszedł w górę z 36 do 68 proc., a usług dziennikarskich i podobnych - z 1,9 do 8 proc. Z kolei udział sprzedaży praw i licencji zmalał z 54,7 do 17 proc., a sprzedaży określonej jako pozostała - z 7,4 do 7 proc.

Dołącz do dyskusji: Prokuratura sprawdzi, czy Wojciech Cejrowski w „Boso przez świat” znęcał się nad żółwiem

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jaaa
Kompromitacja dekady. To nie było na terenie Polski, więc co ma do tego polska prokuratura?
0 0
odpowiedź
User
?.?
Czy żółw posiadał uprawnienia na skorupę?
0 0
odpowiedź
User
widz
Z którego roku ten odcinek? Ktoś sobie o nim przypomniał przy okazji powtórek?
0 0
odpowiedź