SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Wprost”: Nowak ‘ma nas’, „GW” manipuluje, Król i Jastrun odeszli nie przez Fibaka

„Wprost” odpiera zarzuty m.in. „Gazety Wyborczej”, że publikując teksty o Wojciechu Fibaku, pismo sięgnęło poziomu tabloidów. Redakcja wyśmiewa też teorię Sławomira Nowaka, że krytyczne artykuły o nim są inspirowane przez PKP.

Manipulacje dziennikarzy „Wyborczej” na temat Fibaka

Ewa Siedlecka z „Gazety Wyborczej” przyłączyła się do skowytu w sprawie Fibaka. Pierwszy zaskowyczał Waldemar Kumór. Od początku miałem problem co dokładnie chcą w ten sposób wyrazić. Bo według słownika języka polskiego skowyt to urywany, żałosny głos psa albo cichy, żałosny jęk wydawany przez człowieka. Jedno się zgadza, na pewno Kumór i Siedlecka wydają w sprawie Fibaka żałosne jęki.

Siedlecka dowodzi demagogicznie, że Fibak to zwykły celebryta, że nie jest ani człowiekiem władzy, ani publicznym moralistą. Stosowanie więc wobec niego prowokacji, żeby obnażyć jego niemoralność, jest obrzydliwe i żenujące.

Cały ten wywód to zwykła, nawet niezbyt wyrafinowana manipulacja. Fibak nie jest zwykłym celebrytą – jak uparcie wmawia Siedlecka. Fibak jest poważnym biznesmenem, legendą polskiego tenisa, popularyzatorem tego sportu, był prezesem Polskiego Związku Tenisowego i konsulem honorowym RP w Monako, wydawał wiele tytułów prasowych, w końcu wszedł do komitetu popierającego Bronisława Komorowskiego na prezydenta - razem z Wisławą Szymborską, Agnieszką Holland, Krzysztofem Pendereckim. Był komentatorem sportowym TVP, był bo właśnie telewizja się z nim rozstała.

Siedlecka powtarza za Kumórem, że prowokacja wobec Fibaka była nieusprawiedliwiona. A usprawiedliwione było prowokowanie celebryty Lwa Rywina przez Adama Michnika i potajemne nagrywanie tej rozmowy? Szczerze, nie rozumiem, o co chodzi Siedleckiej, i co ją tak bardzo obrzydza w tej sprawie. To, że dziennikarka obnażyła obrzydliwe zachowanie Fibaka, że pokazała jak przedmiotowo traktuje młode dziewczyny? Że de facto przyłapała go na wysublimowanym pośrednictwie w obrocie dziewczynami, które szukają bogatego sponsora za seks. To wszystko jest w porządku?

Kolejna rzecz. „Gazeta Wyborcza” próbuje nam dorobić gębę agenta Tomka, który przeprowadził dwuznaczną prowokację wobec Beaty Sawickiej. To jest dopiero dziennikarstwo śmieciowe, mącące w głowie, zestawiające niezestawialne ze sobą fakty i sprawy. W jednym celu – tendencyjnie postawić na swoim. Użyć wszystkich argumentów, które da się dopasować do tezy, lekceważąc fakty i konteksty. Obrzydliwa metoda, sięgająca bruku. Metoda cyniczna: nie da się obronić Fibaka, to podważymy wiarygodność autora artykułu. Nadajmy redakcji złe intencje i upowszechnijmy to.

Siedlecka twierdzi, że obnażyliśmy Fibaka bez próby oceny tej sytuacji. Pisze, że opublikowaliśmy same fakty. No właśnie. Dotąd uważałem, że fakty są najważniejsze – jak widać moje myślenie jest dość naiwnie, oczywiście gdyby stosować standardy Siedleckiej i Gazety Wyborczej.

Cezary Bielakowski, zastępca redaktora naczelnego „Wprost”
 


Spisek przeciw Nowakowi - komentarz Michała Majewskiego

Minister Nowak twierdzi, że krytyczne teksty o nim we Wprost to efekt „czarnego PR-u” w wykonaniu ludzi powiązanych z PKP. Ma nas! W tej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak ujawnić całą prawdę.

Było tak. Słynny węzeł kolejowy Działdowo. Szarzało. Czekaliśmy na nasypie ukryci w wysokim szczawiu. Latkowski i ja. Redaktor Bielakowski wystawał na czatach. W końcu pojawili się oni. Maszynista przebrany za konduktorkę i konduktorka w stroju zwrotnicowego. Pobudki mieli niskie i tego nie kryli. Maszynista: - „Jestem Pabianiczaninem i spółdzielcą z frakcji Cezarego Grabarczyka. Czarek chce wrócić na fotel ministra. Kocha stukot torów i odgłosy pracującej trakcji. Pomóżcie obalić Nowaka. Spółdzielnia będzie o was pamiętać”. Konduktorka była ewidentnie od Gowina. Bilety zawsze sprawdza, zaczynając od prawego siedzenia przy oknie. Nie lubi poniedziałku. Po prostu konserwatystka. Jadąc z zeszłym roku z „Krakowa do Jeleniej” miała za pasażera ministra Nowaka. Siedział w przedziale z młodym brunetem. Widać było, że panowie są zakumplowani. Rozmowa była dziwna.
Nowak: - Pożycz Tissota za Hublota.
Brunet: Co ty, przecież Hublot jest na gumowym pasku. To ci do garnituru nie będzie pasowało! Ogarnij się.
Nowak: Dobra, to Tissota za Omegę. Mam zjazd regionalny na Pomorzu. Żeglarska Omega by mi bardzo pasowała.

Sprytna konduktorka od Gowina cyknęła fotkę telefonem. Prawie spadliśmy z nasypu, gdy nam ją pokazała. Brunetem był Piotr Wawrzynowicz, kolega Nowaka i biznesmen! – Mamy ich, czarny PR od ludzi z PKP jest bezcenny – powiedziałem na ucho Latkowskiemu. Nie wiem, czy usłyszał, bo właśnie obok przetaczał się towarowy do Małkini. To nie był koniec. Maszynista, który częstował nas mirabelkami, też miał „niezły czarny PR na Nowaka”. Okazało się, że kolejarz jest fanem Calvina Harrisa. Ma trochę plakatów, lubi jego fanpage na Facebooku i czasem pląsa w rytm klubowych bitów. Maszynista, dzięki protekcji Ireneusza Rasia i Andrzeja Biernata z frakcji Grabarczyka, wkręcił się w zeszłym roku na ekskluzywny koncert Harrisa. – „To było w klubie Prive w Pałacu Kultury. Świetne miejsce. Dla elity. Dużo ludzi z pomponika, co żona na niego wieczorem wchodzi. Był też Nowak. Super dygał przy <<I'm Not Alone>> Harrisa. Zagadałem do niego w sprawie Pendolino. On mi mówi, że Pendolino na razie nie będzie bo i żebym tutaj bo w dobrym towarzystwie jesteśmy. Nie załapałem, ale Nowak powiedział, że resztę wyjaśni mi jego kumpel Adam z Cam Mediów, który go tu zaprosił”.

Ipad, mimo wysokiego szczawiu, działał nieźle. Wbiliśmy do googla Cam Media. Wyszło, że mają robotę dla Platformy, dla rządu, dla ministerstw, dla spółek skarbu państwa. Mieliśmy ich na widelcu!

Było już ciemno, gdy tęgi maszynista przebrany za konduktorkę i konduktorka przebrana za zwrotnicowego zaczęli się zbierać. – Sprawa bezpieczeństwa na koniec. Jak Nowak zacznie węszyć, mylcie tropy. Rzućcie plotkę, że to czarny PR schetynowców, budowlańców z autostrad, TIR-owców, przeciwników fotoradarów albo lobbystów od żeglugi bałtyckiej – radził ośmielony maszynista, ściągając konduktorską apaszkę ze swojej szyi. Łatwo powiedzieć, gdy Nowak nakrył nas jak dzieci i o wszystkim wie! Pytanie, kto zdradził? Kto puścił farbę? Konduktorka, czy maszynista?

  • 1
  • 2

Dołącz do dyskusji: „Wprost”: Nowak ‘ma nas’, „GW” manipuluje, Król i Jastrun odeszli nie przez Fibaka

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
olo
Ja też zaprzestaje pisania do wprost - solidaryzuje się z Jastrunem i Królem! W sumie to skandal, że atakuje się tak wspaniałych ludzi jak Roman Polański (specjalista od sexu analnego z 13-latka) czy Wojtka Fibaka (społecznego sutenera). Nie wolno na to pozwalać!
odpowiedź
User
werta
Chłystki z Wprost podskakują i się prężą, ale ogólne wrażenie jest takie(niezależnie od krytycznej oceny Fibaka), że w ostatnich miesiącach zamieniono tygodnik opinii w szmatławca. Wprost pada, więc desperacja jest zrozumiała, ale to nie tłumaczy aż tak żałosnego zaniżenia poziomu.
odpowiedź
User
Günter Wallraff
Nielegalne nagranie Michnika nie można porównywać z nagraniem Fibaka przez Laskowskiego. Czy teraz Fibak zostanie oficjalnie oskarżony i stanie przed sądem, gdyż robił rzeczy sprzeczne z prawem? Nie popieram alfońskiego zachowania Fibaka, ale różnica pomiędzy zawodowym alfonsem, a Fibakiem jest taka, że on te młode Polki do nierządu nie zmuszał, ani nie pobierał z tego tytuło wymiernego wynagrodzenia. Dziewczyny dobrowolnie, po lekkim praniu mózgu dawały dupy, gdyż liczyły na jakieś korzyście, które tą drogą otrzymają. Kolejna sprawa, to czy prowokację dziennikarki, która współpracuje tekże z NIE można porównać z tym co robi np. Günter Wallraff, znanym niemiecki dziennikarze, który zasłynął z uprawiania tzw. reportażu uczestniczącego, inaczej- wcieleniowego? Poza różną motywacją do przygotowania takiego materiału, myślę, że nie można też na wielu innych poziomach.
odpowiedź