Wielkanocna kampania Cukru Królewskiego

Już w marcu rusza wielkanocna kampania Cukru Królewskiego. Jej celem będzie prezentacja cukrów wykorzystywanych przez konsumentów podczas pieczenia oraz zwrócenie uwagi na produkty innowacyjne. Działania reklamowe obejmą prasę konsumencką i branżową.

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

Głównym bohaterem tegorocznej kampanii wielkanocnej będzie rewolucyjny i jedyny na rynku cukier puder w młynku. Jednocześnie promowane będą również: tradycyjny cukier biały, drobny cukier biały w kartonie z zakrętką, cukier do wypieków oraz produkty dekoracyjne – cukier perlisty i rafinada. Założeniem producenta Cukru Królewskiego dla kampanii jest przede wszystkim komunikowanie o szerokiej ofercie artykułów dedykowanych domowym wypiekom. Szczególnie wyróżnione zostaną również produkty innowacyjne, których opakowania wyposażone zostały w dodatki ułatwiające pracę w kuchni -miarka, dozownik czy młynek w zastępstwie niewygodnego sitka.

Wielkanocna kampania Cukru Królewskiego obejmie reklamę w prasie konsumenckiej – „Przyjaciółka”, „Pani Domu” oraz w prasie branżowej. Działania wsparte zostaną kampanią PR w prasie i w Internecie.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Co Polacy oglądają na streamingach? TOP10 filmów i show w HBO MAX z tego tygodnia

Co Polacy oglądają na streamingach? TOP10 filmów i show w HBO MAX z tego tygodnia

Jeszcze więcej światłowodu w Orange Polska. Zakup za 1,5 mld zł

Jeszcze więcej światłowodu w Orange Polska. Zakup za 1,5 mld zł

Krótki alarm w Republice. Sakiewicz o awariach emisji

Krótki alarm w Republice. Sakiewicz o awariach emisji

Allegro ma z czego pożyczać kupującym. Nowa umowa z bankiem

Allegro ma z czego pożyczać kupującym. Nowa umowa z bankiem

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

InPost wygrał w sądzie ws. przejęcia. Dokumenty okazały się fałszywe

InPost wygrał w sądzie ws. przejęcia. Dokumenty okazały się fałszywe