SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agora zamyka miesięcznik „Happy!”. Są zwolnienia

Agora rezygnuje z wydawania miesięcznika lifestylowego dla kobiet „Happy!” - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Ostatni numer pisma ukaże się w połowie października br. Ze spółki odchodzą osoby, które przygotowywały magazyn.

- Przyczyną podjęcia tej decyzji był głębszy niż zakładaliśmy spadek przychodów reklamowych w prasie oraz słabsze od oczekiwanych wyniki sprzedaży - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Urszula Szwed-Strych, rzecznik prasowa Agory.

„Happy!” ukazywało się na rynku od maja br. w cenie 5,50 zł, dotąd wydano sześć numerów. Był to magazyn poświęcony m.in. uprawianiu sportu, zdrowie i urodzie (więcej na ten temat). Pierwszy numer ukazał się w nakładzie 220 tys. egz. Agora nie podaje, ile wynosiła sprzedaż pisma, nie zgłosiła go także nigdy do Związku Kontroli Dystrybucji Prasy.

Tytuł nie miał niezależnej redakcji, przygotowywali go dziennikarze i redaktorzy z zespołu czasopism Agory, pracujący także m.in. dla „Avanti” - W związku z zawieszeniem wydawania "Happy" będą miały miejsce zwolnienia - informuje Szwed-Strych. Nie podaje, z iloma osobami rozstaje się wydawca. W wydawnictwie zostaje naczelna „Happy!” Anna Jabłońska, bo jest jednocześnie naczelną „Avanti”.

>>> Zwolnienia w „Gazecie Wyborczej” i w internecie

„Happy!” to kolejny tytuł drukowany zamknięty przez Agorę w ostatnich miesiącach. Wydawnictwo po dwóch numerach zawiesiło wydawanie kwartalnika „Filmowy. Magazyn do czytania”, który debiutował pod koniec marca br.

Obecnie Agora prowadzi proces zwolnień grupowych. W ich ramach do końca stycznia 2013 roku ze spółki odejść będzie musiało w sumie do 250 pracowników.

Dołącz do dyskusji: Agora zamyka miesięcznik „Happy!”. Są zwolnienia

27 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
A17
Ha, ha, ile kasy poszło na reklamę? Ile egzemplarzy sprzedano? Zarząd Agory to naprawdę geniusze. Agora - symbol układu Kiszczak -Michnik odchodzi do lamusa. Płakał nie będę :-)
odpowiedź
User
titti
Kolejne narzędzie do przemodelowywania naszej wspólnej świadomości pada. O, jakże mi przykro! :) Oby tak dalej!
odpowiedź
User
rep
Agora w ostatnim czasie żyje w oderwaniu od rynkowej rzeczywistości prasowej i internetowej. Wierci się i kręci, ale co chwilę strzela sobie w stopę. Zamiast postawić na rozwój strony multimedialnej i internetowej korporacji, to oni twardo stoją przy papierze. Sorry, ale to nie New York Times, żeby mogli utrzymać się na rynku w takiej formie i to z tak wieloma kosztownymi, a mało dochodowymi tytułami. Trzeba postawić na internet (może to przykra prawda, ale prawda) i zaproponować ludziom coś, co ich zaciekawi i podaruje im informacje, których szukają, rzeczy, o których chcą czytać. Agora chyba już nie wie, czego oczekuje odbiorca i dlatego lecą klęska za klęską.
odpowiedź