Czołowy nadawca testuje streaming o niskim opóźnieniu

Jedną z wad serwisów streamingowych oferujących kanały i transmisje na żywo, jest większe niż w przypadku tradycyjnej telewizji naziemnej, kablowej czy satelitarnej opóźnienie. Może to być problematyczne podczas popularnych meczów. Jeśli oglądamy spotkanie piłkarskie w streamingu i padnie bramka, to możemy o tym dowiedzieć się z wyprzedzeniem dzięki okrzykom sąsiadów.

Opóźnienie w serwisie iPlayer to przeważnie 40 sekund

Jak informuje advanced-television.com w przypadku serwisu iPlayer opóźnienie najczęściej wynosi blisko 40 sekund. Podobnie jest na innych platformach działających w Wielkiej Brytanii. Chris Poole, główny inżynier ds. badań i rozwoju w BBC zauważył na swoim blogu, że w wewnętrznych systemach nadawcy opóźnienie wynosi zazwyczaj 8-10 sekund.

Firma pracuje nad tym, żeby widzowie streamingowi mogli oglądać kanały z porównywalnym opóźnieniem, co odbiorcy naziemni. Jednym z dylematów jest kwestia buforowania, która zdarza się podczas korzystania z platform OTT. Jeśli nagle pojawi się symbol „kręcącego się koła”, to można wznowić przekaz na żywo z pominięciem niektórych momentów transmisji lub cofnąć go do momentu wystąpienia problemu.

Firma zdecydowała, że po wznowieniu transmisji, będzie ona odtwarzana z przyspieszeniem, aż nastąpi moment, kiedy możliwy będzie normalny tryb. Aby przyspieszyć w czasie testów streaming, nadawca BBC sięgnął po technologię Low Latency DASH z fragmentarycznymi segmentami CMAF.

Próby są dostępne na przystawkach Amazon FireTV Stick 3. generacji, Amazon FireTV Stick 4K 2. generacji oraz na telewizorach Samsung CU8000 i CU8500. Mogą w nich wziąć udział użytkownicy aplikacji iPlayer, którzy zapisali się do programu testów beta. Z czasem liczba urządzeń objętych testowaną funkcją ma być większa.

Jakie jest opóźnienie w polskich serwisach?

Rok temu sprawdziliśmy jak to wygląda w praktyce przy okazji meczów Euro 2024 Słowenia-Serbia i Hiszpania-Włochy. Podczas pierwszego spotkania opóźnienie w TVP VOD wyniosło 12 sekund względem emisji naziemnej. W serwisie streamingowym Canal+ było to już 54 sekundy, a w aplikacji TV Smart Go Vectry 46 sekund. W drugim spotkaniu w TVP VOD opóźnienie wyniosło 14 sekund, w Canal+ 54 sekundy, a w TV Smart Go 44 sekundy.

Podobne dane przyniósł nasz eksperyment w czasie mundialu w 2022 roku w Katarze. W aplikacji TVP Go opóźnienie wyniosło 21 sekund, w Canal+ 21 sekund, a w TV Smart Go 26 sekund. W tym czasie w Playerze opóźnienie TVN w stosunku do emisji naziemnej wyniosło niecałe 8 sekund, a Polsatu w Polsat Box Go 13,5 sekundy. Zbliżone był wynik kanału Wydarzenia 24.