SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Blogersi” po premierze. Teraz pokazy, potem internet i telewizja? (wideo)

Film dokumentalny „Blogersi” po raz pierwszy został pokazany w całości. W najbliższym czasie będzie wyświetlany na specjalnych pokazach, a docelowo ma trafić do telewizji i internetu.

Pokaz „Blogersów”, 20-minutowego filmu dokumentalnego o polskich blogerach nakręconego przez Jarosława Rybusa, odbył się we wtorek w sali Szkoły Głównej Handlowej. Film obejrzeli jego bohaterowie blogerzy (m.in. Tomasz „Kominek” Tomczyk, Maciej „Mediafan” Budzich i Artur Kurasiński), dziennikarze (m.in. Kamil Durczok) oraz studenci.


W najbliższym czasie „Blogersi” będą wyświetlani na specjalnych pokazach, m.in. w Łodzi (w studio Semafor), Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu. Film jest też udostępniany uczelniom wyższym na zajęcia ze studentami.

- Docelowo model dystrybucji „Blogersów” jest w trakcie ustalania. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłaby emisja filmu w telewizji i udostępnienie go w internecie, co mam nadzieję wkrótce się rozstrzygnie - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl. Jarosław Rybus. - Kina raczej nie wchodzą w grę, bo to nie jest typowy film kinowy, choć jeśli takie propozycje by się pojawiły, to chętnie porozmawiamy - zaznacza.

Dołącz do dyskusji: „Blogersi” po premierze. Teraz pokazy, potem internet i telewizja? (wideo)

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
eli.wurman
To nie jest film dokumentalny, to jest dokumentoid. To 19 minut smętnego radowania się swoją pozycją (z dzisiejszej perspektywy uberprzejrzałą), z czego dwie minuty zajmują przebitki gotowania mleka + robienia budyniu.

Właściwie brzmią tu słowa Durczoka w trakcie dyskusji, kiedy zapytano go, co chciałby dodać do swojej wypowiedzi, po czasie produkcji tego filmu (rok!): "wszystko to, co wycięliście".

Dno, żenada, kobiety w charakterze paprotek. Dyskusja po filmie była tak nieistotna, tak bardzo pozbawiona jakiegokolwiek sensu, że musiałem wyjść, żeby nie rozpłakać się z bezsilności, że dorośli ludzie nie mają nic do powiedzenia.

Smutek, żal, rozpacz.
odpowiedź
User
Pinezka
Do wurman: jaką trzeba miec w sobie zajadlosc aby chodzic po sajtach i ciagle wypisywac takie rzeczy? W tak specyficzny internetowym malkontenctwie? A co do Blogersow to bardzo dobrze ze powstal taki film. A sceny z budyniem są zaj..iste!
odpowiedź
User
Człowiek_Literatura
Ten budyń to z pałki?
odpowiedź