Jak Polacy przeglądają Facebooka? (raport)

Wśród 30 osób , które wzięły udział w badaniu K2 Internet dotyczącym Facebooka, 97 proc. przewinęło listę aktualności do samego końca. Jednak wraz z przewijaniem, oglądali oni i czytali kolejne wpisy coraz krócej, a klikali w nie coraz rzadziej. Patrząc na mapę cieplną pokazującą fiksacje – czyli chwilowe zatrzymania oka w jednym punkcie, inaczej: faktyczne momenty, kiedy widzimy – można zauważyć, że duże zainteresowanie wzbudzają Powiadomienia i Wydarzenia.

Respondenci spędzili na swojej stronie głównej średnio 1 minutę i 58 sekund, z czego 1 minutę i 39 sekund patrzyli na wall. Na pozostałe obszary przeznaczyli zdecydowanie mniej czasu – średnio jedynie od pół do półtorej sekundy.
Obszarami, którym poświęcono najwięcej uwagi były Wydarzenia (79 proc. osób patrzyło na ten obszar ze średnią ilością 4 fiksacji) oraz lewe menu (76 proc osób fiksowało na nie średnio 3 razy). Obydwu obszarom badani poświęcili średnio po 1,5 sekundy. Wskazuje to na zamierzone przetwarzanie informacji znajdujących się na tych obszarach.

Na reklamy, spojrzało 68 proc. respondentów, jednak była to średnio tylko jedna fiksacja trwająca 0,4 sekundy. Oznacza to bardzo niski poziom zainteresowania tym obszarem.

Zaproszenia przyciągnęły jeszcze mniej uwagi – spojrzało na nie niewiele ponad połowa badanych, wykonując średnio jedną fiksację trwającą 0,7 sekundy.

Na obszar Powiadomienia spojrzało bezpośrednio 41 proc. badanych (ci, u których pojawiły się czerwone ikony oznaczające nowe powiadomienia). Pozostali respondenci prawdopodobnie zauważali brak czerwonych ikon widzeniem peryferycznym (na mapie cieplnej widać bezpośrednie fiksacje pod obszarem powiadomień).

Wydarzenia i lewe menu w bardzo podobny sposób przyciągały uwagę respondentów, jednak analizując kliknięcia na obu obszarach okazuje się, że Wydarzenia są bardziej interesujące i angażujące. Kliknęło na nie 23 proc. badanych, oddając 6 proc. spośród wszystkich kliknięć. Dla porównania w Lewe menu kliknęło 17 proc. osób, wykonując 3 proc. wszystkich kliknięć.
Nikt nie kliknął w reklamy co, w połączeniu z bardzo krótkim czasem średnio jednej fiksacji potwierdza tylko niską wartość poznawczą tego obszaru dla respondentów.  Za to ilość kliknięć w Zaproszenia (20 proc. respondentów wykonało 4 proc. wszystkich kliknięć) świadczy o tym, że mimo mniejszej widoczności, nie są one zupełnie ignorowane przez użytkowników.  Z kolei w Powiadomienia kliknęło 30 proc. badanych, przy czym wśród osób posiadających czerwoną ikonę w tym obszarze było to aż 90 proc..

Naturalnie jednymi z pierwszych obszarów, na które patrzą użytkownicy Facebooka, są Powiadomienia i wall. Tak niski średni czas do pierwszej fiksacji dla listy aktualności (1 sekunda), wynika z umiejscowienia wzroku w momencie załadowania strony.
Aby spojrzeć na elementy w lewej i prawej kolumnie, badani potrzebowali średnio 1 minuty i 15 sekund. Nie oznacza to jednak, że użytkownicy przeglądali boksy po bokach dopiero po przejrzeniu wallu.

Analizując ścieżki skanowania wzrokiem wszystkich badanych, okazuje się, że część z nich najpierw oddaje pojedyncze fiksacje na elementy w bocznych kolumnach, a dopiero potem skupia się na czytaniu postów. Są to jednak bardzo krótkie fiksacje, nie prowadzące do kliknięć.

Analiza kolejności kliknięć pokazuje, że dla 66 proc. badanych wall jest pierwszym obszarem, w który klikają, dla 24 proc. takim obszarem są Powiadomienia, a jedynie dla 7 proc. – Wydarzenia lub lewe menu

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję K2 we wrześniu ub.r. Wzięło w nim udział 30 respondentów będących zaawansowanymi użytkownikami Facebooka. Testy prowadzono na realnych kontach w serwisie oraz czterech fanpage’ach: Centrum Kopernika, Lady Gagi, Ikea i Sprite.

Przedmiotem badania były zrzuty ekranu a nie działające strony internetowe, aby respondenci nie opuszczali strony, klikając w linki, oraz aby moderator mógł kontrolować ilości prezentowanych postów (ok. 40).