SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Paweł Wroński o „szmatkach” w TVN24: broniłem reputacji Andrzeja Dudy wobec sprzecznych oczekiwań protestujących

Dziennikarz „Gazety Wyborczej” Paweł Wroński na antenie TVN24 stwierdził, że Jarosław Gowin „w zasadzie jest taką małą szmatką”, a według części protestujących przeciw zmianom w sądownictwie prezydent Andrzej Duda to „Adrian, czyli ta szmatka polityczna”. - O prezydencie Dudzie powiedziałem, że protestujący wprowadzają dysonans. Wypowiedź ta w istocie broniła reputacji prezydenta w obecnej sytuacji. Co do działań Jarosława Gowina uważam, że się po prostu zeszmacił - wyjaśnia Paweł Wroński.

W czwartek późnym wieczorem Paweł Wroński komentował telefonicznie w TVN24 przyjętą właśnie przez Sejm nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Dziennikarz „Gazety Wyborczej” pochwalił posła PiS Łukasza Rzepeckiego, który zdecydował się nie brać udziału w głosowaniu dotyczącym tej ustawy, oraz mocno skrytykował Jarosława Gowina, ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

- To nie jest postać tragiczna, to jest postać śmieszna. Stary polityczny wyjadacz, który młóci bez przerwy o jakichś wartościach, grzywkę nosi wysoko, a okazuje się, że w zasadzie jest taką małą szmatką - od spojrzenia prezesa, niestety. Takie jest życie polityczne - stwierdził Wroński.

Następnie zapytany przez prowadzącego o ocenę sytuacji Andrzeja Dudy w tej sprawie, zwrócił uwagę, że manifestujący mają sprzeczne nastawienie do niego: z jednej strony uważają go za niesamodzielnego, a z drugiej oczekują od niego zawetowania ustaw zmieniających system sądowniczy.- Jak słyszymy: ‘Adrian, wetuj’, to z jednej strony mamy imię Adrian, czyli ta szmatka polityczna, która jest używana - powiedział Wroński, a prowadzący starał się złagodzić ten komentarz, proponując stwierdzenie „łatka polityczna”.

Fragment programu kończący się w tym momencie zamieszczono w internecie. Pojawiły się zarzuty, że Paweł Wroński mógł obrazić Andrzeja Dudę.

- O prezydencie Dudzie powiedziałem, że protestujący wprowadzają dysonans. Nie można z jednej strony nazywać go szmatką i Adrianem, a z drugiej domagać się weta czyli pozytywnego załatwienia sprawy. W sieci kolportowana jest wypowiedź do części przerwanej przez prowadzącego, który początkowo nie wiedział o co chodzi. Wypowiedź ta w istocie broniła reputacji prezydenta w obecnej sytuacji - wyjaśnił Wroński w odpowiedzi na pytania portalu Wirtualnemedia.pl.

Dziennikarz podtrzymuje też swoją bardzo negatywną ocenę postawy Jarosława Gowina. - Uważam, że się po prostu zeszmacił. Niestety od niego jako byłego ministra sprawiedliwości w rządzie PO należy wymagać więcej niż od posła PiS, który uważa, że 5 sędziów to tyle samo co 3 - przekazał nam Paweł Wroński.

W czwartek TVN24 i TVP Info osiągnęły bardzo wysokie wyniki oglądalności. Według danych Nielsen Audience Measrement przez cały dzień pierwsza stacja zanotowała 7,61 proc. udziału w rynku oglądalności, a druga - 7 proc. Relację na żywo w TVN24 po godz. 21:24 oglądało 913,2 tys. widzów, a emitowany o godz. 21:00 w TVP Info program „Nie da się ukryć” - 1,06 mln.

Dołącz do dyskusji: Paweł Wroński o „szmatkach” w TVN24: broniłem reputacji Andrzeja Dudy wobec sprzecznych oczekiwań protestujących

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
;-)
Za to Wroński absolutnie nie jest małą szmatką, Wroński jest...
odpowiedź
User
Sehn
Bronisław Komorowski podpisał kradzież oszczędności z OFE.
odpowiedź
User
prawnik
Oglądanie byłego Ministra Sprawiedliwości, Goeina, zmuszonego do głosowania za ustawą jawnie sprzeczną z prawem, było smutne.
A jego gesty- brak oklasków, pozostanie w pozycji siedzącej, było żałosne.
Skoro, panie Gowin, wiedziałeś, że to złe prawo, to po co żeś za nim głosował?!
Dla pozoru bycia kimś ważnym?!
odpowiedź