SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rektorzy oburzeni zarzutami Stowarzyszenia Radiofonia. "Nie dochodzi do żadnej grabieży”

Rektorzy krakowskich szkół wyższych w specjalnym oświadczeniu odpierają zarzuty Stowarzyszenia Radiofonia dotyczące porozumienia z Grupą RMF, które zaowocowało wznowieniem emisji studenckiej rozgłośni w Krakowie.

Przypomnijmy, że studencka rozgłośnia Radiofonia, prowadzona przez Fundację Akademickiego Radia “Żak”, nadawała w eterze na 100,5 Mhz w Krakowie do 31 maja br. Zaprzestała emisji, bo rektorzy wszystkich publicznych szkół wyższych Krakowa, które finansowały rozgłośnię, zdecydowali o jej likwidacji. Powodem były zbyt wysokie koszty utrzymania. Zespół stacji (pracownicy i wolontariusze) powołał jednak Stowarzyszenie Radiofonia i przeniósł rozgłośnię do internetu. Słuchać jej można pod adresem radiofonia.net.

W poniedziałek 8 lipca br. Radiofonia wznowiła jednak emisję w eterze. Stało się to za sprawa Grupy RMF. Zdecydowała ona, że wspomoże Fundację Akademickiego Radia “Żak” przy produkcji programu wykorzystując zarówno własne know how, jak i dotychczasowe doświadczenia Radiofonii. Spółka zapewni również finansowanie działalności rozgłośni (więcej na ten temat).

Wznowienie emisji przez stacje w eterze zaskoczyło Stowarzyszenie Radiofonia. - Pragniemy oświadczyć, że nie mamy z tą inicjatywą nic wspólnego. Nowa stacja, która mieni się „Radiofonią” została stworzona przez Grupę RMF i, poza przyznaną koncesją, nie zachowuje żadnej ciągłości z tą Radiofonią, którą tworzyliśmy od 2009 r. Cyniczne wykorzystywanie tej nazwy, która przez lata zdążyła zakorzenić się w życiu kulturalnym Krakowa i świadomości słuchaczy, jest nadużyciem i wprowadza odbiorców w błąd - napisał zespół internetowej stacji w specjalnym oświadczeniu (poznaj szczegóły).

- Wyrażamy oburzenie faktem, iż marka, na którą przez ponad cztery lata pracowały setki wolontariuszy potajemnie wchodzi w alians na budzących wątpliwości zasadach z zewnętrznym, komercyjnym podmiotem. Traktujemy to jako książkowy przykład tego, jak w praktyce uczelnie rozumieją rozwój swoich podopiecznych - podało Stowarzyszenia Radiofonia. W liście do Rady Fundacji Krakowskiego Radia Akademickiego "Żak", Senatów UJ i AGH oraz Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego RP władze Stowarzyszenia dodały: “Nadawanie obecnie przez komercyjny podmiot swojego rozrywkowego pasma pod tą nazwą traktujemy jako grabież".

Rektorzy Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej wydali specjalne oświadczenie, w którym zaprzeczają słowom Stowarzyszenia. - Nazwa „Radiofonia” została zgłoszona KRRiT w 2009 roku przez ówczesne władze Fundacji. „Co więcej nie dochodzi do żadnej „grabieży” - wznowienie nadawania pod nazwą Radiofonia, wynika z przepisów zewnętrznych, a nie ze złej woli Fundacji czy rektorów. Do czasu wyrażenia stosownej zgody przez KRRiT, program w paśmie FM musi być oznaczony jako „Radiofonia”. Mamy nadzieję, że ten stan rzeczy trwał będzie krótko i nowy projekt w paśmie 100,5 FM funkcjonować będzie wkrótce już pod nową nazwą. Ubolewamy, że nieznajomość przepisów prawa spowodowała wystosowanie pod naszym adresem bezpodstawnych zarzutów i stała się podstawą do coraz bardziej zaciekłych ataków” - piszą w oświadczeniu rektorzy.

Z listu dowiadujemy się, że Stowarzyszenie Radiofonia nie wystąpiło z pismem do Rady Fundacji informującym, że jego działalność w internecie będzie nadal odbywać się pod nazwą Radiofonia. - Przypominamy również, że gdyby nie zaangażowanie w ten projekt uczelni i ich środków finansowych, projekt ten nigdy by nie powstał. Stowarzyszenie przejęło dorobek wypracowany na sprzęcie Fundacji, uczelni oraz, w niektórych przypadkach, za wynagrodzenie finansowe etatowych pracowników radia. Obecnie Stowarzyszenie Radiofonia korzysta, na zasadzie nieodpłatnego wypożyczenia, ze sprzętu radiowego należącego do Fundacji. Dodajmy również, że w dniu 12 lipca br. zarząd Stowarzyszenia Radiofonia skierował do Przewodniczącego Rady Fundacji pismo, w którym zwraca się z prośbą o przekazanie na rzecz Stowarzyszenia Radiofonia domeny internetowej www.radiofonia.fm. Informujemy, że wyraziliśmy na to zgodę. Warto także zauważyć, że Stowarzyszenie wykorzystuje w dalszym ciągu logo, w nieznacznym stopniu zmienione, które należy do Fundacji - czytamy w oświadczeniu rektorów.

Rektorzy informują, że rozmowy z Grupą RMF rozpoczęły się po zwolnieniu pracowników radia. - Nikt nie został zwolniony wcześniej, pomimo że los Fundacji zdawał się być przesądzony. Podczas każdej Rady Fundacji obecny był Pan Bartłomiej Kopeć, pełniący obowiązki Redaktora Naczelnego. Dyskusja o przyszłości projektu radia toczyła się także podczas posiedzenia Kolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa, na którym Pan Kopeć także był obecny. W obecności Pana Kopcia Rada upoważniła Prezesa Zarządu, Pana Macieja Okonia, do negocjacji z podmiotami, które byłyby zainteresowane wsparciem Fundacji i realizowaniem koncesji. Nie było wówczas żadnego sprzeciwu zarówno Redaktora Naczelnego, jak i osób tworzących redakcję radia - piszą w liście rektorzy.

- Prezes Fundacji prowadził rozmowy z kilkoma partnerami komercyjnymi, a o rozmowach tych był informowany Redaktor Naczelny i pracownicy "Radiofonii". Rozmowy z przedstawicielami Grupy RMF FM rozpoczęły się w połowie czerwca, czyli ponad dwa tygodnie po zakończeniu nadawania sygnału w paśmie 100,5 FM i stanowiły ostatnią już szansę na uratowanie koncesji. Zatem zarzut o "tajne negocjacje" czy "działanie celowe na szkodę pracowników czy wolontariuszy" jest całkowicie absurdalny. W tym czasie "Radiofonia" nadawała już pod auspicjami powołanego Stowarzyszenia stając się de facto zewnętrznym podmiotem dla Fundacji i uczelni, zatem nie mogło być mowy o włączeniu Stowarzyszenia w proces negocjacyjny. Władze Fundacji podczas negocjacji zastrzegły, że osoby tworzące Radiofonię od 2009 roku, mają zostać zaproszone do rozmów i współtworzenia rozgłośni w nowej formule - głosi oświadczenie rektorów.

Na razie przywrócona do eteru Radiofonia nadaje prawie wyłącznie muzykę. Nowa ramówka ma ruszyć we wrześniu br. Rektorzy UJ i AGH zadeklarowali, że członkowie Stowarzyszenia Radiofonia nadal mają możliwość wzięcia udziału w tworzeniu nowej formuły radia akademickiego.

Dołącz do dyskusji: Rektorzy oburzeni zarzutami Stowarzyszenia Radiofonia. "Nie dochodzi do żadnej grabieży”

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Analityk
Grupka kolesi wzniosła larum, bo okazało się, że "setki wolontariuszy" będę teraz pracować dla bezpośredniej konkurencji, więc oni dostaną mniej kasiorki. Pewnie ich umiejętności w zderzeniu z RMF też okazać by sie mogły raczej mierne, a by dostać się do korporacji, musieliby zacząć w robocie zapier... i unieszkodliwiać po drodze pretendentów do stołków, a oni przyzwyczaili się do rządzenia " setkami wolontariuszy"
odpowiedź
User
J3
To raczej Stowarzyszenie Radiofonia próbuje wydoić uczelnię...
odpowiedź
User
x
Szanowni Panowie Rektorzy! Moim zdaniem (zastrzegam, że nie jestem związany ani z RMF ani ze starą Radiofonią) nie byłoby problemu, gdyby w marcu-kwietniu uczciwie powiedziano ludziom z Radiofonii: "niestety, nie mamy już pieniędzy i nie chcemy finansować niedochodowej stacji i zaczynamy rozmowy z komercyjnymi nadawcami, żebyśmy przynajmniej nie musieli dokładać do interesu." Sprawa byłaby jasna. Problem w tym, że wszystkim mówiliście, że chcecie zamknąć Radiofonię i ZRZEC się koncesji, a to już inna para kaloszy. Wprowadziliście i tych biednych pasjonatów i krakowską opinię publiczną w błąd, a to delikatnie rzecz ujmując Jego Magnificencjom nie przystoi....
odpowiedź