SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Szef TikToka wezwany na przesłuchanie przed Kongresem USA

CEO TikToka Shou Zi Chew ma stawić się przed Kongresem Stanów Zjednoczonych na przesłuchanie 23 marca, w sprawie praktyk platformy w zakresie prywatności konsumentów i bezpieczeństwa danych.

Rząd USA bada związki należącej do ByteDance platformy TikTok z Komunistyczną Partią Chin. Według doniesień amerykańskich mediów Chińczycy mogą wykorzystywać TikToka po to, by zdobywać dane o amerykańskich obywatelach, co z punktu widzenia amerykańskiej racji stanu jest skrajnie niekorzystne.

CEO TikToka Shou Zi Chew został wezwany przez Komisję ds. Energii i Handlu. Ma odpowiedzieć na pytania o mechanizmu algorytmu kierowanej przez niego aplikacji.

- Amerykanie zasługują na to, aby wiedzieć, jak te działania wpływają na ich prywatność i bezpieczeństwo danych, a także jakie działania podejmuje TikTok, aby zapewnić naszym dzieciom bezpieczeństwo przed wyrządzaniem szkód online i offline. Wyjaśnimy nasze obawy z TikTokiem - mówi Cathy McMorris Rodgers, stojąca na czele Komisji ds. Energii i Handlu. Komisja ta odpowiada w Kongresie m.in. za obszary telekomunikacji, ochrony konsumentów czy handlu zagranicznego.

Problemy TikToka w USA

Władze USA od czasów Donalda Trumpa mają wątpliwości co do bezpieczeństwo danych amerykańskich użytkowników chińskiej aplikacji. W ostatnich tygodniach kolejni politycy, i to z obu głównych partii, postulują by ograniczyć, a nawet zakazać TikToka na terenie Stanów Zjednoczonych. 

W marcu Komisja Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów będzie głosować nad projektem ustawy, która ma zablokować korzystanie z TikToka na terenie USA.

"Aplikacja ta otwiera chińskiemu rządowi tylne drzwi do naszych telefonów" - uzasadnia projekt ustawy kongresmen Partii Republikańskiej Michael McCaul.

Projekt pilotuje republikański senator Marco Rubio, choć ma on prawdopodobnie ponadpartyjne ponadpartyjne.

Na mocy przepisów zakazane mają być jakiekolwiek transakcje z platformami społecznościowymi kontrolowanymi przez Chiny i Rosję. Prawdopodobnie będzie to oznaczało, że nie tylko wszyscy użytkownicy nie będą w nich mogli wykonywać mikropłatności, lecz także marketerzy nie będą uprawnieni do kupowania reklam.

Rzecznik TikToka zapowiedział w oświadczeniu, że platforma dalej będzie starała się przekazywać kongresmenom informacje o stosowanych przez nią w USA zabezpieczeniach danych użytkowników.

Dołącz do dyskusji: Szef TikToka wezwany na przesłuchanie przed Kongresem USA

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tomek
I co za dane tam zbieraja? Moga zobaczyc jedynie, ze biali to idioci.
odpowiedź
User
Jano
Ilość literówek w tekście jest gorsza od TikToka. Szanujcie może nas czytających, co? Tu nie tylko imbecyle wchodzą.
odpowiedź