SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wulgaryzmy w TV Republika. KRRiT wszczyna postępowanie

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wszczęła postępowanie ws. TV Republika. Chodzi o wulgaryzmy, które pojawiły się na antenie stacji. Skargę w tej sprawie złożył m.in. były członek KRRiT Krzysztof Luft.
 

fot. PAP fot. PAP

Na początku maja br. w czasie relacji na żywo widzowie TV Republika mogli usłyszeć wulgaryzmy, które padły z ust pracownika tej stacji przebywającego w Sejmie. - Ale k.. no, co ja mam zrobić? Nie mam tych rzeczy, ja pierd** - takie słowa padły na antenie.

KRRiT reaguje na wulgaryzmy w TV Republika

Z naszych informacji wynika, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wszczęła postępowanie. - KRRiT uruchomiła w tej sprawie czynności wyjaśniające - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa Rady.

W kwietniu br. informowaliśmy, że szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski nałożył na TVN24 niemal 20 tys. kary. Powodem było wulgarne słowo Krzysztofa Daukszewicza, które padło w trakcie programu „Szkło kontaktowe”. Satyryk zareagował tak w momencie, gdy zdał sobie sprawę, że rozmawiając z dziennikarzem Piotrem Jaconiem zażartował nieodpowiednio z osób transpłciowych. 

Teraz w sprawie TV Republika skargę złożył m.in. Krzysztof Luft, członek KRRiT w latach 2010-2016. Jak czytamy w jego piśmie: „W trakcie programu padają na antenie ordynarne słowa wypowiadane przez pracowników stacji, co narusza art. 18 ust. 7 Ustawy o radiofonii i telewizji. Z tego samego artykułu, za niemal identyczne naruszenie przepisów ustawy, 9 kwietnia 2024 przewodniczący KRRiT ukarał stację TVN. Jedyne co różniło sytuacje to godzina emisji - w TVN około godz. 23, a w TV Republika o 16.17”.

Czytaj także: Interwencja poselska w KRRiT

Luft dodał: „Warto też zwrócić uwagę, że w TVN ordynarne słowa padły tuż przed godziną 23, a więc na granicy tzw. „czasu chronionego”, o którym mowa w art. 18 ust. 5, chroniącego małoletnich przed dostępem do treści mogących mieć negatywny wpływ na ich rozwój moralny. Tymczasem w Telewizji Republika zdarzenie to miało miejsce o godzinie 16.17, gdy wiele, nawet małych dzieci, mogło oglądać program. Było to więc ewidentne naruszenie także art. 18 ust. 5.”

Zgodnie z art. 18 ust. 4 ustawy o KRRiT: „Zabronione jest rozpowszechnianie audycji lub innych przekazów zagrażających fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu rozwojowi małoletnich, w szczególności zawierających treści pornograficzne lub w sposób nieuzasadniony eksponujących przemoc.” Ustęp 5 zakłada z kolei: „Audycje lub inne przekazy, zawierające sceny lub treści mogące mieć negatywny wpływ na prawidłowy fizyczny, psychiczny lub moralny rozwój małoletnich, inne niż te, o których mowa w ust. 4, mogą być rozpowszechniane wyłącznie w godzinach od 23 do 6.”

Czytaj także: Maciej Świrski uspokaja pracowników

Postępowanie także wobec TVP

Sam przepis dotyczący wulgaryzmów wskazano w art. 18 ust. 7 ustawy: „Nadawcy dbają o poprawność języka swoich programów i przeciwdziałają jego wulgaryzacji.” Na tej podstawie ukarana może zostać także TVP.

Jak bowiem podawaliśmy kilka dni temu, KRRiT rozpoczęła postępowanie po wpadce reportera „Panoramy” Marcina Dryszela w jednym z wydań programu. Dziennikarz w trakcie relacji na żywo użył wulgarnego słowa pod wpływem emocji, gdy wcześniej nie był w stanie dobrze wysłowić się. 

Dołącz do dyskusji: Wulgaryzmy w TV Republika. KRRiT wszczyna postępowanie

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Soboń
Nie oglądam Republiki
31 30
odpowiedź
User
niki
To byl satyryczny program. Mozna sie rozejsc.
22 10
odpowiedź
User
widz111
Nie oglądam Republiki
JA OGLĄDAM REPUBLIKĘ !!!
37 34
odpowiedź