TVN będzie produkować więcej treści wyłącznie dla Player.pl. Anting: stawiamy na polskie produkcje

- Głównym zadaniem Player.pl jest oferowanie polskiemu widzowi polskich treści o polskich historiach. Odróżnia to nas od konkurentów, którzy w swoim portfolio mają duże produkcje filmowe czy serialowe z zagranicy. Koncentracja na polskich treściach zdecydowała o tym, że pierwszą oryginalną produkcją, która powstała specjalnie dla player.pl był serial „Web Theraphy”, a potem „Lip Sync Battle Ustawka”. „Cape Town” jest trzecim przedsięwzięciem, które zostało stworzone z myślą wyłącznie o naszej internetowej platformie. Tym razem jest to międzynarodowa koprodukcja - stwierdza w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Christian Anting, członek zarządu TVN, ds. produktów cyfrowych i e-commerce. - Zamierzamy inwestować w polskie treści dostępne wyłącznie na player.pl - podkreśla.

W ciągu dwóch pierwszych miesięcy emisji serial „Web Theraphy” obejrzało ponad milion widzów. Wśród topowych 5 najchętniej oglądanych produkcji na platformie player.pl znalazł się jeden program stworzony specjalnie na potrzeby platformy - „Lip Sync Battle Ustawka”. Zajął ostatnie miejsce podium z liczbą 2,1 mln odtworzeń. Bardziej popularne produkcje to seriale TVN „Singielka” oraz „Na Wspólnej”. Do pierwszej piątki weszły jeszcze „Warsaw Shore” (reality show MTV) oraz serial „Druga szansa”, również z telewizyjnej anteny TVN.

- To zdrowa proporcja. Z jednej strony, platforma korzysta z treści znanych z anteny TVN, a z drugiej jej oryginalne treści odnoszą sukcesy - zauważa Anting.

Serial kryminalny „Cape Town” z Marcinem Dorocińskim w Player.pl (wideo)

„Lip Sync Battle Ustawka” - show w którym gwiazdy (m.in. Ewa Farna, Patricia Kazadi, Julia Kuczyńska /Maffashion, Barbara Kurdej-Szatan, Edyta Herbuś, Marta Wierzbicka, Krystian Wieczorek, Sylwester Wardęga) rywalizowały ze sobą poruszając ustami do odtwarzanej z playbacku piosenki, był hitem wśród millenialsów (osoby urodzone między 1980 a 2000 r.). 70 proc. użytkowników player.pl to osoby z tej grupy wiekowej.

„Cape Town”, który właśnie wchodzi do oferty, ma zupełnie inny format. To klasyczny serial kryminalny, z elementami thrillera psychologicznego i kina akcji. W międzynarodowej obsadzie znaleźli się polscy aktorzy: Marcin Dorociński i Anna Baranowska.

„Singielkę” w TVN śledziło tylko 870 tys. widzów. Telenowela hitem w Player.pl

Player.pl w drugim półroczu br. chce zaproponować 12 nowych programów. Wśród tych produkcji znajdą się m.in. pierwszy serial w technologii 360 stopni „Para nie do pary” z Magdaleną Różdżką i docu-reality „Moje love story”.

TVN na razie nie zamierza udostępniać swoich treści platformom zewnętrznym. - Netflix wystartował w Polsce dopiero niedawno i trudno powiedzieć w jakim kierunku będzie rozwijał swoją obecność na polskim rynku - mówi Anting.

Model biznesowy player.pl składa się z dwóch głównych źródeł przychodów - reklam i opłat za dostęp do treści. Użytkownicy mogą oglądać część treści bez ponoszenia opłat, ale przed emisją treści pojawiają się reklamy. Dostęp bez reklam jest płatny. Niektóre produkcje nie są dostępne w modelu freemium.

- Uważamy, że to dobry model, dostosowany do warunków polskiego rynku. Z jednej strony, zapewnia zadowalający poziom przychodów, z drugiej strony sprawdza się w opinii użytkowników. Player.pl to w tej chwili największa platforma VoD w Polsce - mówi Anting.

TVN kręci serial w technologii 360 stopni. „Para nie do pary” z Różczką i Małaszyńskim w Player.pl

Zapytany o to jaką część dochody stanowią subskrypcje użytkowników, a jaką przychody z reklam Anting odpowiada: - Nie ujawniamy szczegółowych danych finansowych dla platformy player.pl, ale mogę zdradzić, że naszym celem jest, aby w przyszłości oba źródła przychodów były równoważne. W ciągu najbliższych lat przychody z opłat za treści mają stanowić 50 proc. przychodów, a przychody z reklam drugie 50 proc.

Jak informuje Anting, zarządzający player.pl uważnie obserwują rozwój różnych narzędzi do blokowania reklam w internecie, ale na razie nie jest to poważne zagrożenie dla biznesu podmiotu należącego do TVN. - W wypadku player.pl wykupienie subskrypcji oznacza wyeliminowanie emisji reklam, co znajduje pozytywny odzew wśród użytkowników - podkreśla.

TVN nie zamierza blokować dostępu do treści użytkownikom adblocków. Dla Antinga to zbyt ekstremalne rozwiązanie. - Skupiamy się na edukacji użytkowników. Pokazujemy zalety modelu, w którym za treści się płaci, przekonujemy, że dzięki temu możemy tworzyć więcej produkcji dobrej jakości, które spełniają oczekiwania użytkowników - dodaje.

Christian Anting poinformował, że cały czas prowadzone są rozmowy w sprawie udostępnienia na Player.pl treści wyprodukowanych przez Scripps Networks Interactive.

- Zaletą bycia częścią globalnej organizacji takiej jak Scripps Networks Interactive jest to, że możemy czerpać z doświadczeń różnych specjalistów z całego świata. Dużo rozmawiamy o tym, jakie formaty i jakiego typu treści sprawdzają się w innych krajach i konfrontujemy to z danymi o polskim rynku. Z drugiej strony, inni uczą się na naszych doświadczeniach - informuje Anting. - Przed świętami Bożego Narodzenia udostępniliśmy na player.pl sporo treści wyprodukowanych przez Scripps Networks Interactive, które dotyczyły świątecznej kuchni i świątecznych przygotowań. To pierwszy raz kiedy wyemitowaliśmy treści naszych amerykańskich przyjaciół. Cieszyły się dobrą oglądalnością - dodaje.

TVN cały czas analizuje jakie formaty z amerykańskich produkcji można przystosować do realiów polskiego rynku, zarówno telewizyjnego jak i wideo na życzenie.

- Przede wszystkim jednak stawiamy na polskie treści. One najbardziej interesują polskich widzów - podkreśla Anting.

Player.pl ma obecnie 2,1 mln zarejestrowanych użytkowników.