CI Games utrzymało zysk przy spadku wpływów o 38 proc.

- Z uwagi na brak premier w pierwszym półroczu br. przychody ze sprzedaży były niższe niż w analogicznym okresie ub. roku. Jesteśmy jednak bardzo zadowoleni z tych wyników, które zostały zrealizowane wyłącznie z naszego back-katalogu - komentuje Marek Tymiński, prezes CI Games.

W czerwcu ub.r. do sprzedaży trafiła gra „Sniper Ghost Warrior Contracts 2”, która zapewniła 61 proc. całorocznych wpływów CI Games. Firma w ub.r. osiągnęła wzrost przychodów o 130 proc. do 105,53 mln zł i zysku netto z 7,1 do 38,34 mln zł.

W minionym półroczu spółka zanotowała 35 mln zł przepływów pieniężne netto z działalności inwestycyjnej, większość dotyczyła wydatków na produkcję gier „Sniper Ghost Worrior Next” i projekt Survive oraz „The Lords of the Fallen”. Zwiastun ten ostatniej został zaprezentowany w drugiej połowie sierpnia podczas targów Gamescom.

- „The Lords of the Fallen” stopniowo zyskuje ogromną popularność wśród graczy na świecie. Podobnie zyskuje ona również wielkie uznanie wśród naszych obecnych i potencjalnych partnerów, którym pokazaliśmy w pełni grywalną wersję na targach GamesCom. Obecnie jesteśmy podczas rozmów dotyczących dystrybucji w poszczególnych regionach lub globalnego współwydania gry - opisuje Marek Tymiński.

W sierpniu ub.r. CI Games zaczęło przegląd opcji strategicznych, jedną z nich jest pozyskanie strategicznego inwestora branżowego. Wiosną w ramach wezwania giełdowego dokupiła akcji spółki wydawniczej United Label, obecnie ma 91,65 proc. jej kapitału.

Ponadto bierze pod uwagę debiut na londyńskiej giełdzie, w tym celu przygotowuje się do przekształcenia w spółkę europejską.

W środę przed południem na warszawskiej giełdzie za akcję CI Games płacono 2,115 zł, co daje kapitalizację wynoszącą prawie 390 mln zł. Od początku br. kurs wzrósł o 34 proc. Głównym akcjonariuszem firmy jest Marek Tymiński, ma walory stanowiące 29 proc. jej kapitału.